Fot. Emilia Olszewska

Siódmego października odbyło się huczne święto ulicy Lawendowej, która znajduje się w Gdańsku na Starym Mieście. Na uczestników wydarzenia czekało wiele wspaniałych i ciekawych atrakcji. Wszystko zaczęło się o godzinie 12.00 a zakończyło o 19.00. ,,Lawendowa OdNowa” to hasło, pod którym odbywała się impreza wzbudzająca spore zainteresowanie nie tylko mieszkańców Gdańska.

Krótka opowieść

Historia uliczki sięga XIV wieku, kiedy to pojawiła się o niej pierwsza wzmianka, przedstawiającą ją jako poprzeczna przed mnichami. W XVIII wieku zaczęła powoli przybierać współczesną formę, a do lat 1945 roku nosiła nazwę Lawendelgasse. Co ciekawe podczas II wojny światowej była jedną z niewielu ulic, które nie zostały zniszczone przez niemieckich okupantów. Zdjęcia archiwalne rozwoju ulicy z ubiegłego wieku można było zobaczyć na wystawie podczas święta Lawendowej pod tytułem ,,Ulica Lawendowa dawniej i dziś”. Nazwa ulicy jest pewnego rodzaju ironią, ponieważ z powodu smrodu nieczystości i ścieków, bliskiego sąsiedztwa kata oraz murów miejskich, uliczka zyskała swoje współczesne, kwieciste miano. Więcej na ten temat można było dowiedzieć się podczas wykładu profesora A. Januszajtisa.

Co oferowała Lawendowa w swoje święto?

Wydarzenie podzielono na cztery tematyczne bloki: związane z kulturą, historią, dla najmłodszych oraz aktywnie w mieście. Ponad to całemu przedsięwzięciu towarzyszyła kampania pro frekwencyjna ,,Nie śpij bo cię przegłosują”. W wielu miejscach można było znaleźć ulotki oraz przypinki zachęcające do głosowania, które odbyło się w ostatnią niedzielę, piętnastego października. Razem z całą ulicą świętowały znajdujące się przy nich lokale, które także organizowały różne atrakcje . Filmowa kawiarnia ,,W Starym Kadrze” zachęciła do udziału w IV edycji gry miejskiej ,,Złap mnie, jeśli potrafisz”.  W godzinach wieczornych lokal zaprosił na seans filmu ,,Do widzenia, do jutra”. Księgarnia Artystyczna ,,Firmin” oferowała Bookcrossing, gdzie każdy mógł przyjść z własnymi książkami i wymienić je na te znajdujące się na stoisku. Salon optyczny ,,Hilary” pokazywał jak powstają okulary, a kawiarnio-kwiaciarnia ,,Zorza” prowadziła warsztaty kwiatowe. Podczas tych zajęć każdy mógł stworzyć jesienny wianek na drzwi lub ścianę.

Dla pasjonatów historii i nie tylko…

Piwnica Romańska przygotowała specjalną wystawę, pokaz szycia ręcznego oraz wykrawania i obróbki skóry, a także koncert solowy Emilii Miszki. W dniu wydarzenia wstęp do muzeum był bezpłatny. Kościół św. Mikołaja również przygotował niezwykłe koncerty, jednym z nich był występ Chóru. W Czarnej Sali tego kościoła można było podziwiać wspomnianą już wystawę archiwalnych fotografii. Spragnieni historii oraz chwili wytchnienia uczestnicy imprezy mogli wziąć udział w wykładzie prof. Andrzeja Januszajtisa ,, Z dziejów ulicy Lawendowej”, a następnie przejść się z przewodnikiem po Piwnicy Romańskiej i Hali Targowej.

Rodzinna atmosfera

Dla rodzin z dziećmi zostały zorganizowane warsztaty plastyczne w sklepie plastycznym ,,Storm”. Odbył się również konkurs sznurowania butów na czas w Outlet Sklep Fashion. Dzieci chętnie brały udział we wszystkich atrakcjach, których odbyło się wiele więcej. Każdy również mógł wziąć udział w degustacji domowej pasty z autorskimi sosami w ,,Pasta House”. Uczestnicy niedzielnych wydarzeń chodzili uśmiechnięci i pogodni. Październikowa niedziela w słonecznej pogodzie została w spaniały sposób urozmaicona dzięki świętu na ulicy Lawendowej.