„Nie bierz życia zbyt poważnie i tak nie wyjdziesz z niego z życiem.“ – dystans do samego siebie

Pop Art 2022 Mind and Brain by David S. Soriano, źródło: Wikimedia Commons

Śmiech to zdrowie, wielu ludzi to powtarza i taka też jest prawda. Jednak nie każdy człowiek potrafi śmiać się z samego siebie. Posiadać dystans oznacza patrzeć obiektywnie i nie traktować wszystkich czynów i słów innych ludzi zbyt osobiście. Rozumiemy to, poprzez spoglądanie na swoją osobę i innych ludzi z pewnej metaforycznej odległości, która powoduje zdroworozsądkową ocenę sytuacji. Spoglądanie na siebie z oddali, pozwala nam pogodzić się z własnymi wadami i niedoskonałościami oraz akceptacją samego siebie.

Dlaczego brakuje nam dystansu? Ludzie w obecnych czasach starają się być perfekcyjni, dążą do ideału, którego nigdy nie będą w stanie osiągnąć. Ta nieustanna gonitwa za czymś nieosiągalnym odbija się na naszej psychice. Coś takiego powoduje duże zmiany w umyśle. Nie godzimy się na żadne żarty, czy krytyczne uwagi w stosunku do samych siebie. Człowiek, który za wszelką cenę dąży do perfekcji uważa żart na swój temat, jako skazę, wadę, która według niego jest niedopuszczalna. Nadwrażliwość na punkcie samego siebie powoduje nie tylko zniszczenie swojej osoby, ale i ludzi wokół nas. Takie byty ludzkie postrzegają siebie jako istotę niezwykle ważną, której nie wolno krytykować, ani się z niej śmiać. Wszystko dotyka ją zbyt osobiście i bezpośrednio.

Śmiech z samego siebie od czasu do czasu, poprawia nie tylko nastrój, lecz również zdrowie psychiczne. Nie można być zbyt sztywnym i uważać się za istotę nadludzką. Każdy popełnia błędy, więc gdy i nam się on zdarzy nie możemy siebie obwiniać, załamywać się, czy zrzucać swoich emocji i winny na innych. Postrzeganie świata zbyt poważnie może spowodować nadmierną kumulację emocji oraz stresu, a to prowadzi do utraty pewności siebie. Ta utrata może powodować niekiedy lęki prowadzące do paranoi. Przecież nikt, oprócz nas samych, nie będzie pamiętał drobnych błędów z przeszłości. Czasami nam się wydaje, że jedno słowo, źle wykonany gest, mogą zaważyć na naszej przyszłości. Jednak nie ma co przesadzać, niektórym może się wydawać, że tylko oni są w takiej sytuacji i nikt inny nigdy nie był, i nie będzie. A to nie prawda. Jest wiele osób, które czują się podobnie do nas, nie możemy więc myśleć, że tylko my niewyobrażalnie cierpimy.

Dystans do siebie pomaga na podzielenie spraw na te bardziej oraz mniej istotne, ponadto dzięki temu inaczej patrzymy na świat, ludzi, system wartości, plany a przyszłość, czy marzenia. Osoby z dystansem są też lepiej i przyjaźniej traktowane w grupie, ponieważ mają poczucie humoru i są w stanie swobodnie się wypowiadać, nie bojąc się popełnienia błędu, który prowadzi do wyśmiania przez przyjaciół.

Oczywiście, to też nie zawsze jest tak, że jeśli pewne żarty nas nie śmieszą, czy niektóre uwagi irytują, to jest to wina braku dystansu. Każdy człowiek wyznacza swoje granice i zrozumiałym jest, iż czasami mogą one zostać przekroczone. Jeżeli poczujemy się czymś zranieni, to nie przez brak dystansu. Ważne jest zrozumienie samego siebie i otoczenia. Niekiedy możemy się czuć mocno zagubieni, w naszych głowach panuje chaos. Nie bójmy się wtedy prosić o pomoc. Taka prośba nie jest oznaką słabości! To nie jest koniec świata ani wstyd. Każdy człowiek przeżywa swoją własną tragedię, ale jeśli nie będziemy w stanie jej udźwignąć, lepiej zgłosić się do specjalisty, który w tym nam pomoże. Każda pomoc i wsparcie są ważne, więc jeśli nie my jej potrzebujemy, to starajmy się wesprzeć innych. Nabranie dystansu nie jest proste, ale żeby się go nauczyć trzeba zaakceptować wszystkie swoje wady i się pokochać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *