14/03/2025

CDN

TWOJA GAZETA STUDENCKA

Skandal w norweskiej drużynie!

3 min read

źródło: canva pro, licencja edukacyjna

Sobotni konkurs Mistrzostw Świata na dużej skoczni wywołał ogromną aferę w świecie skoków narciarskich.  Po zakończeniu zawodów FIS poinformował, że Norwegowie Johann André Forfang i Marius Lindvik otrzymali dyskwalifikację za nieprawidłowy kombinezon. Jak się okazało, norweska drużyna dopuściła się oszustwa.

Podczas konkursu na dużej skoczni Marius Lindvik walczył o złoty medal z Domenem Prevcem. Ostatecznie to Słoweniec wygrał rywalizację, a Norweg został wicemistrzem świata. Nie cieszył się jednak srebrnym medalem zbyt długo – wraz ze swoim kolegą z drużyny, Johannem Andre Forfangiem, został wezwany do kontroli. Wkrótce pojawiła się informacja o ich dyskwalifikacji. W świecie skoków wybuchł skandal, a w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się komentarze oburzonych kibiców. Jedni domagali się wykluczenia Norwegów z kolejnych zawodów, traktując sprawę jak doping, inni zaś sugerowali, aby odebrać Lindvikowi złoty medal, który wywalczył kilka dni wcześniej.

Manipulacja kostiumami!

Tuż przed ostatnim konkursem indywidualnym na Mistrzostwach Świata w Trondheim do internetu trafiło nagranie sugerujące oszustwo norweskiej kadry. Jeden z dziennikarzy portalu Sport.pl, Jakub Balcerski opublikował film, na którym widać przeszywanie chipów w noc poprzedzającą zawody. Norwegowie tłumaczyli, że przygotowywali kombinezony na kolejne konkursy Pucharu Świata. Pojawiło się jednak pytanie – dlaczego robili to tuż przed najważniejszym startem w tym sezonie? Po ujawnieniu nagrania reprezentacje Polski, Austrii oraz Słowenii złożyły protest do FIS-u, lecz federacja początkowo go odrzuciła. Własne zażalenie złożyli także Niemcy. Po wielu skargach FIS rozpoczął szczegółowe sprawdzanie. Rozcięcie kombinezonów umożliwiło weryfikację informacji i ujawniło prawdę – Norwegowie mieli wszyte paski, dzięki którym ich stroje były naciągane.

– Niezależne Biuro ds. Etyki i Zgodności FIS wszczęło dochodzenie w celu oceny okoliczności dyskwalifikacji trzech norweskich sportowców w dwóch różnych konkurencjach na Mistrzostwach Świata w Narciarstwie Klasycznym FIS w Trondheim: Mariusa Lindvika i Johanna Andre Forfanga z sobotnich zawodów w skokach narciarskich na dużej skoczni oraz Joergena Graabaka z piątkowych zawodów drużynowych w kombinacji norweskiej – poinformowali dzień później przedstawiciele FIS-u. – Lindvik i Forfang zostali zdyskwalifikowani po sprawdzeniu ich kombinezonów, które nie były zgodne z przepisami dotyczącymi sprzętu. Niezależne Biuro ds. Etyki i Zgodności FIS prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie podejrzenia nielegalnej manipulacji sprzętem przez norweską drużynę.

„Oszukiwaliśmy…”

Kibice domagali się wyjaśnień, dlaczego tak ceniona drużyna dopuściła się oszustwa. Zawodnicy twierdzili, że nie wiedzieli, co działo się z ich kombinezonami. Kłamstwo przyznał Jan-Erik Aalbu, który jest dyrektorem generalnym skoków narciarskich w Norwegii. – W sztabie usłyszałem, iż w piątek podjęto decyzję o wszyciu wzmocnionej nici do kombinezonów Forfanga i Lindvika, mimo że było to niezgodne z przepisami. FIS miał tego nie wykryć. Powiedziano mi, że każdy przekracza granice. Przepraszam, że byłem tak przekonany o niewinności. To również dla mnie szok. Oszukiwaliśmy i zawiedliśmy wszystkich. Kibiców, inne reprezentacje, FIS, sponsorów, wszystkich, którzy kochają skoki narciarskie – oznajmił podczas niedzielnej konferencji w Trondheim. FIS podjął decyzję o zawieszeniu trenera Norwegów, Magnusa Breviga, a także szefa technicznego kadry, Adriana Liveltena.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Skijumping.pl (@skijumpingpl)

To nie koniec konsekwencji

Po komunikacie o zawieszeniu trenera w mediach społecznościowych wybuchło oburzenie. Skoczkowie innych reprezentacji domagali się wykluczenia Lindvika i Forfang z dalszej rywalizacji. Mimo to Norwegowie znaleźli się w składzie na zbliżające się konkursy Raw Air. Decyzja szybko uległa zmianie, gdy zostało opublikowane kolejne oświadczenie. – FIS tymczasowo zawiesiła trzech norweskich działaczy reprezentacji i dwóch sportowców, którzy są badani pod kątem ich domniemanego udziału w nielegalnej manipulacji sprzętem – informuje federacja. Skoczkowie zostali wykluczeni z rywalizacji w Oslo i Vikersund. W tym czasie nie mogą startować także w zawodach krajowych.

Dodatkowo ustalono, że każdy zawodnik w kolejnych konkursach otrzyma jeden kombinezon, udostępniany na 30 minut przed rozpoczęciem zmagań.