Fot. Piotr Żyła/ źródło: galeria Skijumping

Już w ten weekend Puchar Świata zawita do Wisły. Będzie to początek pierwszego PolSKIego Turnieju w historii skoków narciarskich. Czeka na nas aż pięć konkursów. Na czym będzie polegał PolSKI Turniej i kto będzie liczył się w walce o najwyższe miejsca?

Początek roku fanom skoków narciarskich zawsze kojarzy się z Turniejem Czterech Skoczni. Złotego orła podczas 72. turnieju wygrał Ryoyu Kobayashi. Skoczek dokonał czegoś niesamowitego, bo nie wygrał ani jednego konkursu, ale znalazł się najwyżej w klasyfikacji. Mimo że Polacy nie odgrywali głównej roli w żadnym z konkursów, emocji nie brakowało. Zacięta walka toczyła się między niemieckim skoczkiem Andreasem Wellingerem, a także najlepszym w tym sezonie Stefanem Kraftem. Znaleźli się tuż za Japończykiem. Na drugim miejscu Niemiec, zaś na trzecim Austriak. 

Na jakich skoczniach PolSKI Turniej i jakie zasady?

Pierwsze dwa konkursy odbędą się na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. Kibice będą mogli obserwować zmagania podczas kwalifikacji, konkursu duetów i konkursu indywidualnego. Następnie po raz pierwszy w Pucharze Świata zawody odbędą się na skoczni “Skalite” w Szczyrku. Jest to obiekt normalny, na którym punkt konstrukcyjny znajduje się na 95 metrze. Kibice przybędą tam na kwalifikacje, a także konkurs indywidualny. Na sam koniec zawody na znanej wszystkim “Wielkiej Krokwi” w Zakopanem. Nareszcie nadszedł czas, w którym będziemy mogli oglądać zmagania drużynowe i przekonać się, która nacja ma najmocniejszy skład. Emocji dostarczą nam kwalifikacje i konkurs indywidualny. 

PolSKI Turniej będzie opierał się na drużynowej klasyfikacji generalnej. Na wynik będą składały się dwie noty punktowe zdobyte przez dwóch najlepszych reprezentantów w kwalifikacjach. Znaczenie będzie miała także nota zdobyta przez zespół w konkursie duetów oraz nota punktowa zespołu w drużynie. W konkursach indywidualnych pod uwagę będą brane również dwie najlepsze noty uzyskane przez dwóch najlepszych zawodników z reprezentacji. Nie będzie to standardowy turniej podobny do tych dotychczasowych. Najlepsza drużyna otrzyma nagrodę w postaci 50 tysięcy euro. 

Trener polskich skoczków Thomas Thurnbichler powołał dziewięciu skoczków. Będziemy mogli oglądać Dawida Kubackiego, Kamila Stocha, Pawła Wąska, Aleksandra Zniszczoła i Piotra Żyłę. Do zespołu dołączą Maciej Kot, Klemens Murańka, Andrzej Stękała i Jakub Wolny. 

Terminarz skoków narciarskich znajdziecie we wcześniejszym artykule – w tym miejscu.