Relacja ze spotkania z Adrianem Bednarkiem z okazji premiery nowego thrillera
3 min readAdrian Bednarek, zwany przez czytelników królem polskiego kryminału, zawitał w Trójmieście. Wszystko za sprawą premiery jego najnowszej powieści: „Stella. Oblicza zemsty”, kontynuacji losów Stelli Skalskiej. W dniach od 14 do 16 maja można go było spotkać kolejno w Bibliotece Publicznej w Redzie, gdańskiej Bibliotece Manhattan i w gdyńskiej Bibliotece Butikowej.
O autorze
Adrian Bednarek to pochodzący z Częstochowy kreator historii, w których główne role odgrywają czarne charaktery.
Fan żużlu i adrenaliny, a ulubionym jej źródłem są dla niego mroczne powieści. Jego najsłynniejszą serią jest cykl traktujący o losach seryjnego mordercy z Krakowa, Kuby Sobańskiego, który rozpoczyna się tytułem „Pamiętnik diabła”.
Jako autor 28 książek, Bednarek jest jednym z czołowych nazwisk na polskiej scenie dreszczowców. Trzykrotnie otrzymał nagrodę „Złoty Kościej”, przyznawaną najlepszym publikacjom książkowym ze świata horrorów, kryminałów i thrillerów. Jego powieść „Zapomniany” otrzymała tytuł Thrillera Roku 2021 według portalu Granice.pl. W lutym obecnego roku ukazała się pierwsza część jego najnowszej serii – „Stella. Narodziny psychopatki”. Opowiada ona historię dziewczyny od dzieciństwa zmuszanej do prostytucji, która pod wpływem chwili stała się morderczynią. 15 maja, podczas pobytu twórcy w Trójmieście, miała miejsce oficjalna premiera dalszego ciągu losów Stelli.
Przebieg spotkania
Cykl spotkań autorskich z pisarzem otworzyła jego wizyta 14 maja w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Hieronima Derdowskiego w Redzie. Wstęp na wydarzenie był bezpłatny, a rozpoczęło się ono o 17:00. W jego trakcie twórca powieści podzielił się z zainteresowanymi swoimi doświadczeniami związanymi z pisaniem. Przyznał, że w swoich opowieściach bardzo lubi poruszać tematy mroczne i intensywne, a nawet dodał, że jest to dla niego relaksujące. Tego odprężenia życzył także każdemu, kto sięga po jego twórczość.
– „Stella” ma przede wszystkim zapewnić czytelnikowi dobrą rozrywkę. Chciałbym, aby czytający tak się wciągnął w jej świat, że aż by nie myślał o swojej codzienności. Najbardziej się cieszę, kiedy czytelnik zdaje sobie sprawę z tego, że to fikcja i może sobie przy tym odpocząć – komentował Bednarek.
Oprócz przedstawienia zebranym swojej pisarskiej perspektywy, autor opowiadał także o bohaterach jego książek. Wyznał, że choć zazwyczaj bardzo ich lubi, bywa dla nich złośliwy. Co ciekawe, mimo tego, że sam nigdy nie miał okazji porozmawiać z seryjnym mordercą, w kreowaniu postaci pomagają mu liczne analizy i kontakty z psychologami, patologami bądź osobami pracującymi w laboratoriach sądowych. Pomaga mu to realistycznie odtwarzać umysły morderców czy psychopatów.
Podczas spotkania skupił się jednak na sylwetce Stelli Skalskiej, którą pragnął stworzyć już od dawna. Mówił o niej, że jej ciemna strona objawia się, gdy „jakieś zbiegi okoliczności lub bodźce przypominają jej o rzeczach, które ją krzywdziły i wtedy ona przestaje się kontrolować”. W premierowej drugiej części powieści pt. „Stella. Oblicza zemsty” tytułowa morderczyni ma stać się jednak bardziej pogłębioną postacią ze względu na to, że dorasta i wchodzi na nowy etap życia. Książka ta ma służyć dotarciu do zakamarków jej mrocznego, aczkolwiek pełnego lęku i wątpliwości umysłu. Autor wyraził też pragnienie dalszego pisania o losach dziewczyny, gdyż „nie chce zostawiać jej w punkcie, w którym się obecnie znalazła”.
– Stella jest jedną z takich postaci, które wsiadły mi mocno do głowy, do serca. Jestem z nią blisko. Nie każda postać ma w sobie coś takiego, że chce się do niej wracać i z nią dogadać – opisywał pisarz.
Na koniec Adrian Bednarek wyczerpująco odpowiedział na dociekliwe pytania publiczności. Była to okazja, aby poznać wrażenia czytelników licznych serii, które wyszły spod pióra autora. Podczas spotkania można było też przedpremierowo zakupić egzemplarz nowej „Stelli” oraz otrzymać autograf od jej twórcy.