Historie moich kobiet #4
Kiedy byłam mała, jeździłam z rodzicami na wieś mniejszą jeszcze od tej, w której mieszkałam. Na kompletne odludzie. Był tam sad, mały domek z tajemniczym strychem, a niedaleko w lesie, za pagórkiem, płynął wąski strumyk….
Kiedy byłam mała, jeździłam z rodzicami na wieś mniejszą jeszcze od tej, w której mieszkałam. Na kompletne odludzie. Był tam sad, mały domek z tajemniczym strychem, a niedaleko w lesie, za pagórkiem, płynął wąski strumyk….
Historie, jak to życiu bywa, mają też swoje końce. Tak się dobrze składa, że te opowiedziane przeze mnie na zawsze już pozostaną. Tutaj w Internecie będą wieczne. Taki mały pomnik dla moich bliskich. Moich wyjątkowych. Ale…
Podejrzewam, że rodzimy się, darząc już rodzinę miłością, w każdym razie kształtujemy to uczucie bardzo wcześnie. I jest to wtedy emocja istniejąca w podświadomości. Zauważalna, ale rzadko kto już zwraca na nią uwagę każdego dnia. Chyba, że…
Feminizm. To ważne słowo zwłaszcza ostatnimi czasy i, co dziwne, nadal nie przez wszystkich poważane. Niezrozumiane, ale nadal ważne. W związku z tym chciałabym przedstawić swój prywatny pogląd na sprawę, bo nie da się zaprzeczyć,…