Wegetarianizm – dlaczego warto?

4643773329_e84829b56a_bW Polsce już ponad milion osób stosuje dietę wegetariańską. Liczba ta stale wzrasta. Z tej okazji przygotowaliśmy dla Was całe spektrum argumentów, które mogą przekonać Was do diety bezmięsnej, a tym którzy już ją podjęli – pomóc w zagorzałych dyskusjach z miłośnikami steków.

Zdrowie

Jak to nie jesz mięsa? Nie boisz się, że wypadną Ci włosy i nabawisz się anemii? To mały procent pytań, z którymi wegetarianie i weganie spotykają się na co dzień. W świadomości zwłaszcza polskiego społeczeństwa istnieje przeświadczenie o tym, jakoby wegetarianizm niósł za sobą skutki wyniszczające nasz organizm. Sami zobaczcie, jak bezpodstawne są te obawy:

4643773705_89cab847ce_bWedług najnowszych badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Loma Linda, wegetarianie nie tylko żyją dłużej niż osoby spożywające mięso na co dzień, ale wykazują również niższy wskaźnik BMI – ważą mniej. Ryzyko hospitalizacji lub zgonu z powodu chorób serca jest u wegetarian aż o 32% niższe niż u osób, które jedzą mięso i ryby – to z kolei informacje prosto z Oksfordu. Podczas kolejnych szczegółowych badań, udowodniono, że zwiększenie dziennej porcji o 85 g czerwonego mięsa wpływało na większe ryzyko przedwczesnej śmierci –  12%, zgonu z powodu zawału serca – 16% i o 10% ryzyko nowotworu złośliwego. Dane te nie uwzględniają obróbki termicznej, która znacząco podnosi te wartości.

Na korzyść wegetarianizmu zdecydowanie przemawia fakt, że obecnie do paszy zwierząt rzeźnych lub bezpośrednio pod ich skórę podawane są hormony. Każdy świadomy konsument zauważył, że większości producentów zależy na tym, by zwierzę jak najszybciej dojrzało i było jak największe. Nie pozostaje to neutralne dla konsumenta, jest bowiem główną przyczyną nowotworów hormono-zależnych np.: piersi, prostaty, jajników. W Stanach Zjednoczonych obserwuje się również coraz wcześniejsze występowanie menstruacji u dziewczynek. Naturalnym hormonem, którego obecność jest nieunikniona zwłaszcza jeśli mięso pochodzi z produkcji masowej jest kortyzol –  hormon stresu, który przerażone zwierzęta wydzielają pod wpływem emocji jakie towarzyszą im nie tylko w chwili uboju, ale również przez całe ich krótkie hodowlane życie. Duże ilości białka i tłuszczów nasyconych źle wpływają na pracę nerek, grożą nadciśnieniem, kłopotami z krążeniem, udarami i cukrzycą.

Zrównoważona dieta jarska jest bogata w węglowodany złożone i błonnik, które mają pozytywny wpływ na metabolizm cukrów, obniżając ich poziom. Dieta wegetariańska obfituje w witaminy C i E i inne antyoksydanty. Ważne, by przechodzić na dietę wegetariańską z dużą świadomością potrzeb własnego organizmu – wtedy ta decyzja najprawdopodobniej okaże się zbawienną. A minusy stosowania diety wegetariańskiej? Właściwie jedyne, do czego można się przyczepić to ewentualne niedobory żelaza i witaminy B12, które przy stałej suplementacji jesteśmy w stanie zastąpić. Inaczej sytuacja wygląda z osobami, które przewlekle chorują – wtedy przed podjęciem decyzji o przejściu na dietę wegetariańską, niezbędna jest konsultacja z lekarzem i systematyczne badania. Morfologia krwi przydaje się zresztą każdemu wegetarianinowi, który chce mieć pod kontrolą swój stan zdrowia.

10316019675_a4d5b5c587_bEtyka

Choć istnieje duża grupa wegetarian, która decyduje się na taki styl życia wyłącznie ze względów ekonomicznych i zdrowotnych, to nadal ogromną większością są ci, którzy nie jedzą mięsa, bo nie tolerują zabijania niewinnych zwierząt po to, by wylądowały na naszym talerzu. W Internecie krąży film, w którym 21-letnia Maddie, która od dziecka jadła mięso, postanowiła sprawdzić, czy byłaby w stanie zabić zwierzę, które ląduje na jej stole. Efekty? Stres, nerwy, smutek i ostatecznie – odruchy, które utrudniają spokojne zjedzenie mięsnej potrawy. Maddie wykazała się ogromną odwagą, podczas gdy większość ludzi żyje w błogiej nieświadomości, nie łącząc foliowanych kawałków tułowia zwierząt ze słodkimi świnkami, barankami i krowami na łąkach i farmach. Konsumpcjonizm tak mocno przesłania nam oczy, że z pewnych spraw nie zdajemy sobie sprawy.

Wegetarianizm to maksymalne ograniczenie cierpienia żywych istot. I mimo, że tego cierpienia nie można wyeliminować całkowicie, to czy mamy prawo by zabijać zwierzęta bez skrupułów, mogąc bez problemu żywić się mnóstwem dostępnych, pysznych produktów? W tym miejscu pojawia się kolejny problem – stres, którzy przeżywają zwierzęta w klatkach, za kratkami i w rzeźni, czekając na swoją kolej, słysząc jęki swoich poprzedników, widząc wylewającą się krew. Miliardy maleńkich piskląt są mielone tylko dlatego, że są samcami. Czy człowiek ma prawo stawiać siebie na czele całego ekosystemu i nawet jeśli musi zabijać – nie dbać o to, by robić to humanitarnie? Jest to temat na pracę naukową, a nie artykuł – w tym miejscu pojawiają się bowiem kwestie polowań, naturalnych futer, ogrodów zoologicznych i cyrków – nie tylko wegetarianizmu.

Ekologia

Zabijamy zwierzęta, a ich mięso stopniowo zabija nas i naszą gospodarkę. Metan, podtlenek azotu, CO2 – produkowane przez przemysł hodowlany, stopniowo wyniszczają oceany zakwaszonymi, pozbawionymi tlenu Martwymi Strefami. Jeśli nie zmienimy nic w swojej świadomości, badania prognozują, że za około 40 lat wszystkie łowiska na Ziemi będą martwe. Tysiące gatunków zwierząt wymiera co roku – przez dominację jednego – ludzkiego. Najbardziej przerażające jest marnowanie cennej dla człowieka wody, która w przeciągu kilkudziesięciu lat może stać się cenna jak ropa. Dlaczego? Potrzeba 50 tysięcy litrów  wody pitnej, by wyprodukować 1 kilogram wołowiny. Ilość gazów cieplarnianych pochodzących z hodowli zwierząt jest o 50% większa niż… z transportu aut, pociągów i statków razem wziętych. Mocnym argumentem na wyeliminowanie diety mięsnej z ludzkiego menu jest fakt, że kończąc z masową hodowlą zwierząt, moglibyśmy wykarmić miliony głodujących dzieci. Zastanawiacie się jak? Odpowiedź jest zawarta w filmie zamieszczonym powyżej.

sustainableKubki smakowe

Wegetarianizm jest smaczny! W dzisiejszych czasach mamy tak szeroki wybór produktów, że bez mięsa możemy wyczarować na talerzu istne cudna, czując lekkość na żołądku. Produkty, które zdecydowanie można polecić osobom zaczynającym swoją przygodę z wegetarianizmem są też smaczne i bogate w wartości odżywcze, czyli m.in.: amarantus, soja, komosa ryżowa, groch, kasze, razowe pieczywo, orzechy, nasiona, soczewica, cała gama owoców i warzyw, ryż, produkty mleczne, rośliny strączkowe, pieczarki, kiełki, zboża. Szukacie inspiracji przy tworzeniu dań wegetariańskich? Znajdziecie je w naszym cyklu „Wege-sobota” w zakładce Delikatesy. W ciągu ostatnich kilku lat w Internecie pojawiły się również wspaniałe blogi kulinarne o tematyce wegetariańskiej i wegańskiej. M.in.: Wegetarianka, Green Morning, Zielenina, Jadłonomia, Vege-Kika.

 

Zdjęcia:

1,2: Skånska Matupplevelser, (CC BY-ND 2.0)

3: Saint Francis Academy (CC BY-NC 2.0)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *