„Mój piękny syn” w Kinie Konesera

Walka z uzależnieniem jest częstą problematyką, która przewija się w hollywoodzkiej kinematografii. Felix Van Groeningen zestawił to z ojcowsko-synowską relacją. I w ten sposób powstała produkcja pod nazwą „Mój piękny syn”, która zagości w Kinie Konesera już 29 maja.

Zaserwowano nam historię z perspektywy Davida (Steve Carell), którego syn jest uzależniony od metaamfetaminy. Nic (Timothee Chalamet) dotychczas z powodzeniem ukrywał swój nałóg przed rodziną, ale w pewnym momencie traci kontrolę. Czy ojciec i zarazem najlepszy przyjaciel będzie w stanie go uratować?

Felix Van Groeningen ma w swoim dorobku sześć filmów. „Mój piękny syn” to pierwsza realizacja na tak dużą skalę. Wcześniej twórca działał w rodzinnej Belgii, choć „W kręgu miłości” z 2012 roku zebrało pozytywne recenzje na całym świecie. Do swojego najnowszego projektu zaangażował Steva Carella i Timothée Chalameta, czyli dwójkę rozpoznawalnych aktorów w środowisku hollywoodzkim. Ten pierwszy zasłynął jako Michael Scott w „The Office” i jak widać, świetnie odnajduje się na planie nie tylko jako komik. Chalamet pomimo młodego wieku ma oddaną rzeszę fanów. Ogromnej popularności dostarczyła mu główna rola w „Call me by your name”, dzięki której był nominowany do Oscara.

„Mój piękny syn” to nie jest typowa opowieść narkotykach. Postawiono na minimalizm i emocje, nie zobaczycie Nica nieprzytomnego lub tracącego kontakt z rzeczywistością. Patrzymy na to wszystko oczami jego ojca, który kocha go ponad wszystko i próbuje zrozumieć.

Jeszcze jakimś cudem nie miałeś/aś okazji obejrzeć tego filmu? 29 maja o 18:30 nie może Cię zabraknąć w Centrum Alfa w Gdańsku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

19 − 17 =