Kreatywność is dead, czyli jak pisać, kiedy pomysłu i weny brak

pomysł

fot. https://unsplash.com/photos/s9CC2SKySJM Green Chameleon

Chyba każdemu, kto pisze, chociaż raz zdarzyła się tzw. blokada twórcza. Kiedy trzeba napisać tekst i deadline się zbliża nieubłaganie, a w głowie pustka. Na stronie nic oprócz migającego kursora. Wtedy pojawia się stres, czasami nawet i panika, bo coś trzeba napisać, a czasu coraz mniej. Tutaj ogromny ukłon w stronę studentów m.in. filologii polskiej, bo tam rzeczywiście jest mnóstwo pisania. Jednak są pewne sposoby, które pomogą i ułatwiają napisanie pracy, kiedy pomysłu i weny brak. 

Pierwszym sposobem jest pójście na spacer. Czasami taka chwila przebywania na świeżym powietrzu jest w stanie zdziałać cuda i nagromadzić naprawdę sporo ciekawych pomysłów na napisanie tekstu. Co więcej, taki spacer korzystnie wpłynie na nasze zdrowie zarówno psychiczne, jak i fizyczne.

Spisywanie myśli, które w ciągu dnia wpadną nam do głowy, a są związane z tematem, na który mam napisać tekst, jest kolejnym świetnym sposobem na brak weny. Czasami zdarza się tak, że robiąc coś zupełnie innego, niezwiązanego z tą pracą, pojawi się jakiś pomysł, który moglibyśmy wykorzystać. Jednak gdy siadamy do pisania, już nie pamiętamy tej rzeczy, przez co niekiedy stoimy w miejscu. A takie zapisywanie może niekiedy pokazać, ile mamy pomysłów w ciągu dnia.

Jeżeli deadline jest jeszcze dość odległy, możemy odłożyć tę pracę na jakiś czas w zapomnienie i wrócić do niej za jakiś czas. Wracając po pewnym czasie, możemy spojrzeć na dany problem, czy temat inaczej, przez co może być nam łatwiej podejść do niego i napisać cokolwiek.

W dobie dużego natłoku informacji, płynących zewsząd, trudniej jest się nam zrelaksować. Dlatego też w trakcie pisania warto co jakiś czas robić sobie krótkie, max. 15-minutowe przerwy. Nasz mózg na chwile odpocznie, przez co łatwiej będzie nam zebrać myśli i ułożyć je w zdania.  Jest to szczególnie przydatne, jeśli termin jest już dość bliski.

Czasami zmiana miejsca pisania może ułatwić proces twórczy. Mózg z czasem przyzwyczaja się do miejsc i trochę się rozleniwia. Taka zmiana może go trochę pobudzić i popchnąć naszą pracę do przodu.

Dzięki tym sposobom uwolnisz się od blokady twórczej, a twoja praca będzie z dużym prawdopodobieństwem skończona w terminie. Oczywiście zawsze warto eksperymentować. Jednak przede wszystkim trzeba szukać swojego sposób na brak pomysłu i weny, bo tylko wtedy uda nam się ruszyć z miejsca i cokolwiek stworzyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *