Cykl Kino Konesera funkcjonuje w Polsce już od wielu lat, w Gdańsku cieszy się dużą popularnością. Wczorajsze spotkanie było jednak wyjątkowe. Wielbiciele ambitnego i niezależnego kina mieli okazję do obejrzenia filmu i dyskusji w towarzystwie Tomasza Raczka.

„Wykorzystać kino jako terapię” – tą ideą Tomasz Raczek przywitał widzów 27 kwietnia w gdańskiej Metropolii. Krytyk spotyka się z miłośnikami filmów w całej Polsce w ramach cyklu Kino Konesera, organizowanego we współpracy z koordynatorką projektu Moniką Kowalską oraz siecią Helios. Wspólne oglądanie ambitnych produkcji i późniejsze dyskusje o wywołanych przez nie emocjach, od siedmiu lat przyciągają do multipleksów rzesze chętnych do głębszego przeżywania ekranizacji.

Gdańszczanie obejrzeli czesko-słowacką produkcję „Nauczycielka”, najnowszy film reżysera Jana Hřebejka. Jest to opowieść o samotnej, lecz wyrachowanej komunistce, wykładającej w jednej ze słowackich podstawówek. Jej intrygom i manipulacjom starają się przeciwstawić co odważniejsi rodzice oraz grono pedagogiczne. Produkcja w groteskowy sposób obrazuje realia lat 80. w krajach Europy Wschodniej, a także jeden z ponadczasowych dylematów: zachować „kręgosłup moralny” czy dać się złamać tym wyżej pozycjonowanym od nas? Wybór jest trudny, tym bardziej że wszystkim decyzjom przyglądają się dzieci. Ekranizacja stanowiła doskonały punkt wyjścia do ożywionej dyskusji.

Zaczęło się od wspomnień. Zebrani opowiadali o doświadczeniach z czasów władzy komunistów, relacjach z rodzicami i nauczycielami. Konfrontowali też swoje poglądy o preferowanych postawach życiowych. Pod czujnymi oczyma Moniki Kowalskiej i Tomasza Raczka rozmowa przebiegła bardzo swobodnie, naturalnie, większość bez wstydu angażowała się w wymianę zdań. W końcu, idąc za słowami recenzenta „To, co widzimy na ekranie, to tylko 50% filmu. Kolejne 50% rozgrywa się w każdym z nas. Dlatego film, według zasady Zygmunta Kałużyńskiego, trzeba przegadać.”

Jedyna w swoim rodzaju okazja do zapoznania się z kinem, z którym nie mamy styczności na co dzień. Skuteczna kinoterapia pod okiem Tomasza Raczka i innych znawców tematyki filmowej, to sposobność do podzielenia się z innymi swoimi poglądami i wrażeniami po seansie. A wszystko w przyjaznej atmosferze tworzonej przez sieć Helios. Kino Konesera to nowoczesny klub dyskusyjny, dobre wyjście dla każdego, kto czuje niedosyt po zapoznaniu się z jedynie pięćdziesięcioma procentami z obejrzanych filmów.