fot. Felix Cohen

Juwenalia. Czas prawdziwego, studenckiego szaleństwa. Spotykamy się ze znajomymi, idziemy na koncert i spożywamy alkohol. Dużo alkoholu. A rano… no właśnie. Rano bywa tak, że wolelibyśmy się nie obudzić. Powodem jest oczywiście kac. Jak sobie z nim radzić? Jak leczyć? Jak zapobiegać? Oto kilka prostych (i sprawdzonych przez autorów) sposobów.

– Postarajmy się nie pić na pusty żołądek. Zjedzenie czegoś może okazać się zbawienne następnego dnia – radzi Karolina Dąbrowska, dietetyk. – Może to być coś tłustego, ponieważ tłuszcz wyścieła ścianki żołądka i ogranicza wchłanianie alkoholu.

Dobrze sprawdzi się ciepły, domowy rosół lub po prostu ugotowane jajko. Już w trakcie imprezy nie popijaj wódki napojami gazowanymi. Powodują one, że upijasz się szybciej, nie masz w żołądku miejsca na jedzenie, przez co kac może urwać Ci rano głowę.

Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem są soki (albo woda z sokiem) z cytrusów. Cytryna, pomarańcza, grejpfrut, wszystko jedno. Jest to ważne z dwóch powodów: po pierwsze uzupełniasz witaminy, które alkohol wypłukuje, a po drugie znacznie lepiej niwelują posmak alkoholu.

Przed snem wypij możliwie jak najwięcej wody. Dzięki temu unikniesz tego potwornego uczucia, że Twój język ususzył się jak śliwka, a oczy wypalono laserem. I nie bierz żadnych tabletek przeciwbólowych. Po alkoholu aspiryna może spowodować wrzody na żołądku, a paracetamol uszkodzi wątrobę (jeszcze Ci się przyda).

fot. Lloyd K. Barnes Photography

Kiedy budzimy się na kacu nasze ciało jest zatrute aldehydem octowym, który powstaje podczas trawienia alkoholu. – Naszemu ciału brakuje witamin i minerałów, w szczególności witamin C i B12, które biorą udział w rozkładaniu cząsteczek alkoholu – tłumaczy Karolina Dąbrowska.

Najszybciej poczujesz ulgę, pijąc wodę z kiszonych ogórków, sok z pomidorów albo marchwi oraz mocną zieloną herbatę z cytryną i dużą ilością cukru. Nie pij kawy, po niej jest tylko gorzej. Jeśli żołądek nam na to pozwala, możemy zjeść coś tłustego albo kwaśnego, np. jajecznicę lub żurek.

Potem czas na prysznic, najlepiej zimny albo letni (gorący rozszerza naczynia krwionośne i głowa boli jeszcze bardziej). Po prysznicu dobrze jest pójść na spacer, żeby pozbyć się uczucia otępienia. Wskazana jest także drzemka.

Po tych wszystkich zabiegach pozostaje tylko pozbycie się nieświeżego oddechu. Czasami wystarczy dokładne umycie zębów i języka lub guma do żucia, czasami tylko wzmaga to brzydki zapach. Sprytnym sposobem jest ssanie liścia laurowego.

Tak doprowadzeni do porządku możemy wrócić na miejsce imprezy, żeby ustalić, co się wczoraj stało. Jeśli zajdzie taka potrzeba, wieczorem można także wypić za wczorajsze błędy. CDN zaleca oczywiście umiar w spożyciu alkoholu.