17/12/2025

CDN

TWOJA GAZETA STUDENCKA

„Łabędź” – omówienie krótkometrażówki Wesa Andersona

4 min czytania

Autor grafiki: Eden Król, kadr: FILMGRAB

Łabędź to jedna ze zbioru czterech krótkometrażówek autorstwa Wesa Andersona. Obok niej znajdują się: Zdumiewająca historia Henry’ego SugaraSzczurołap oraz omawiana już w poprzedniej części Trucizna. Wszystkie zostały wyprodukowane w 2023 roku i miały swoją premierę na portalu streamingowym Netflix.

Produkcja została zrealizowana w USA przy pomocy American Empirical Pictures, Indian Paintbrush oraz Netflixa. Za szereg czterech krótkometrażówek i filmu Asteroid City Wes Anderson otrzymał w zeszłym roku drugie miejsce podczas Oklahoma Film Critics Circle Awards w kategorii „Best Body of Work”. 

Geneza

Krótkometrażówka jest adaptacją opowiadania brytyjskiego pisarza i scenarzysty Roalda DahlaŁabędź był inspirowany pewnym artykułem prasowym opisującym rzeczywiste wydarzenia, które autor zachował w swojej Książce Pomysłów (org. Ideas Book). Dahl trzymał ten artykuł przez 30 lat zanim zaczął pisać swoje opowiadanie w październiku 1976 roku. 

Fabuła

Narratorem historii jest dorosły Peter Watson (Rupert Friend). Opisuje przeżycie pewnego chłopca (który okazuje się nim sprzed 27 lat [rola odegrana przez Asę Jenningsa]), który jest zastraszany przez dwóch chłopaków – Erniego i Raymonda. Pierwszy z nich po otrzymaniu karabinu w dniu urodzin testuje go ze swoim przyjacielem. Po jakimś czasie od ich spotkania widzą małego Petera obserwującego dzięcioła przez lornetkę i każą podnieść mu ręce do góry. Chłopiec rozważa opcję ucieczki bądź wezwania pomocy. Jest jednak wątłej budowy, a dookoła nie ma nikogo oprócz nich. Przyjaciele związują sznurkiem zarówno ręce, jak i nogi Petera, a następnie podnoszą go, zanoszą w stronę torów oraz kładą. Chowają się w krzakach czekając na nadjeżdżający pociąg. Watson zachowuje spokój i zaczyna wyliczać swoje szanse. Postanawia zrobić niewielkie wgłębienie w żwirze swoją głową, aby wystarczająco schować swój wystający znad szyn nos. Na szczęście to wystarcza, a pociąg przejeżdża nad nim nie wyrządzając mu krzywdy. 

fot. FILMGRAB

Raymond rozcina sznurek krępujący kostki Petera i razem z Erniem prowadzą go nad jezioro. Chcą wrzucić do niego Watsona, ale w niedalekim gnieździe zauważają piękną, białą łabędzicę. Ernie celuje w nią karabinem, a zanim Peter daje radę go zatrzymać, ten oddaje strzał, zabijając zwierzę. Każą chłopcowi po nie pójść, a następnie odcinają skrzydła martwemu ptakowi i sznurkami przywiązują je Peterowi. Mówią mu, żeby wszedł na szczyt wierzby, żeby po tym z niej pofrunąć. Gdy znajduje się na drzewie, odmawia skoku, a ci grożą, że go zastrzelą. Chłopiec uparcie stoi na gałęzi. Pierwszy wystrzelony pocisk chybi, ale drugi trafia w jego udo, który przez swoją siłę uderzenia powoduje utratę równowagi Petera.

Postać Roalda Dahla

fot. FILMGRAB

W ostatniej scenie pojawia się postać Roalda Dahla (Ralph Fiennes), tym samym przejmując rolę narratora. Wprowadza swoją dygresję, twierdzącą, że niektórzy ludzie ulegają dręczeniu i poddają się, ale są też tacy, którzy pozostają temu niezwyciężeni. Dokańcza historię oraz mówi, że w momencie walki chłopca, aby nie spaść z drzewa, ten zdaje sobie sprawę, że wygra. Peter podnosi głowę i widzi przepiękne światło nad jeziorem. Rozpościera skrzydła, a po chwili skacze ku niemu.

Tego samego dnia trójka ludzi (nauczyciel, mężczyzna wymieniający dachówki budynku apteki oraz chłopiec bawiący się na pobliskim polu) zgłasza latającego nad wsią ogromnego łabędzia. Pani Watson myjąca wtedy naczynia popatrzyła przez okno w momencie, kiedy coś dużego i białego spadło na trawnik jej ogrodu. Wybiega z domu i klękła przy skulonej postaci swojego syna. 

Przesłanie

Niektórzy doprowadzeni na skraj swojej wytrzymałości zwyczajnie załamują się i poddają. Są jednak tacy, choć jest ich niewielu, którzy z jakiegoś powodu pozostają niezwyciężeni. Można ich spotkać na wojnie, ale także w czasie pokoju. Mają nieposkromionego ducha i nic, ani ból, ani tortury, ani nawet widmo śmierci nie są w stanie ich złamać. Mały Peter Watson był takim człowiekiem. – R. Fiennes jako R. Dahl

Autor zwraca uwagę na to, że nie można ulegać dręczycielom, nawet jeśli jest się bezsilnym. Nie trzeba walczyć czy odpowiadać przemocą psychiczną lub fizyczną. Zarówno opowiadanie, jak i film krótkometrażowy w przykry sposób pokazują z czym muszą zmagać się niektóre ofiary dręczenia oraz jak takie sytuacje mogą się potoczyć. Pomimo onirycznego zakończenia puenta historii zaskakuje swoją dosadnością, skłania do myślenia i sprawia, że chcemy stać się lepszą wersją siebie oraz nie ulegać takim dręczeniu.