Kontrowersyjna reforma rad dzielnic w Gdańsku

fot. źródło własne

Rady dzielnic sprzeciwiają się projektowi Radnych Koalicji Obywatelskiej, zarzucając im centralizację na szczeblu lokalnym. Na początku tego roku ruszają konsultacje społeczne dotyczące tzw. Druku 772, przyjętego w listopadzie przez Radę Miasta Gdańska.

12 listopada 2020 roku Rada Miasta Gdańska przyjęła kontrowersyjny projekt uchwały Koalicji Obywatelskiej dotyczący reformy rad dzielnic. Postulaty w nim zawarte obejmują między innymi powstanie konwentów makrodzielnicowych oraz obowiązek przeznaczenia budżetu dzielnicy w 70 procentach na infrastrukturę.

Rady Dzielnic są głosami doradczymi i jednostkami pomocniczymi Rady Miasta Gdańska. Od długiego czasu przewodniczący zarządów skarżą się na osłabiony dialog i ignorowanie ich głosu w decyzjach Rady Miasta. W 2019. roku powstała komisja ds. reformy rad dzielnic, w której poza radnymi miejskimi, brali udział również radni dzielnic. Mimo swojej większości w tej komisji, radni Koalicji Obywatelskiej nie poinformowali obecnych przedstawicieli rad dzielnic o swoich pomysłach. Projekt został zaprezentowany podczas konferencji prasowej na jednym z portali społecznościowych.

Przedstawiciele rad dzielnic zwracają uwagę, że obowiązkowe przeznaczanie 70 procent budżetu dzielnicy na infrastrukturę to ingerencja w niezależność organów pomocniczych. Rady dzielnic nie posiadają wystarczających środków finansowych na długofalowe inwestycje, więc skutkować to będzie przerzuceniem odpowiedzialności z miasta na dzielnice za naprawę dziur w drogach. Minimalizacja projektów społecznych, które stanowią podstawę budowania wspólnoty i integracji, może obniżyć zaufanie oraz zauważenie działań lokalnych radnych oraz ich wpływu na najbliższe otoczenie.

W najbliższym czasie mają się rozpocząć konsultacje społeczne dotyczące zaproponowanych rozwiązań. Tymczasem przedstawiciele Nowej Lewicy zapowiedzieli własny, obywatelski projekt uchwały dotyczący reformy rad dzielnic. W skład osób pracujących nad dokumentem, znalazła się między innymi Jolanta Banach, była wiceminister gospodarki w rządzie Leszka Millera.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dwadzieścia + 6 =