Czterokołowy przełom w fast foodzie

1005887_472190309540847_528257659_nFood trucki zaczynają pojawiać się na ulicach większych polskich miast. W Stanach od dawna cieszą się ogromną popularnością, u nas, mimo że dopiero raczkują, już zyskały pokaźne grono konsumentów oraz wiernych fanów.

Food trucki przyjechały do nas ze Stanów, i to dosłownie przyjechały, bo nazwa food truck, to nic innego jak żarcie na kółkach. Tam są już dobrze zakorzenione, znane i lubiane. W samym Nowym Jorku jest ich ponad 1800. Najczęściej ciężarówki z jedzeniem spotkać można pod zapełnionymi biurowcami w godzinach szczytu. Asortyment sprzedawanych produktów jest różnorodny, od kiełbasek przez burgery, po kawę czy herbatę. Króluje kuchnia amerykańska, ale miłośnicy włoskiej pizzy czy kuchni meksykańskiej również znajdą coś dla siebie. Jeszcze do niedawna samochody serwujące jedzenie widywaliśmy jedynie w amerykańskich filmach, czy podczas wakacji na zachodzie. Dziś coraz częściej można je spotkać także w Polsce. Najwięcej food trucków jest w naszym stołecznym mieście Warszawa, jednak i Trójmiasto nie pozostaje w tyle za modą.

554016_188462967991514_1445411859_n

Czemu stają się tak popularne? Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o… kasę.    Utrzymanie budki na kółkach jest znacznie tańsze niż lokalu, za który trzeba zapłacić czynsz, a często i franczyzę. Dodatkowo mogą być zawsze tam, gdzie coś się dzieje. Pod popularnym klubem,  na koncercie bądź festiwalu. Są świetną alternatywą dla przejedzonych już kebabów i fastfoodów z sieciówek.

Jednak nie zawsze jest kolorowo. Pojawiają się problemy z sanepidem, przepisami, zgodą na miejsce postoju, a czasem nawala i sam sprzęt.

Dla kogo są? Dla wszystkich! Bo są różnorodne i można dowolnie zmieniać składniki. Nawet największy wybrzydzacz znajdzie coś dla siebie. Menu porusza zmysły zarówno mięsożerców jak i wegetarian czy wegan. Produkty są świeże i dobrze przygotowane, więc jeśli macie ochotę na mrożoną zapiekankę z mikrofalówki, to udajcie się gdzie indziej.

580640_464411206985424_1005023211_n

Food trucki kwitną wiosną i latem, ponieważ przyjemnie jest wtedy jadać na świeżym powietrzu. Jaka więc przyszłość czeka je na zbliżającą się nieubłaganie zimę? Tego jeszcze nie wiadomo, wszystko zależy od natężenia mrozów.

Jeśli chcecie spróbować tego na własnym podniebieniu, to być może w tym roku to ostatnia chwila. Food trucków w trójmieście szukajcie w pobliżu stacji Przymorze SKM, albo w Sopocie przy ulicy 1 Maja. Ale uwaga! Przed wyprawą po posiłek, najlepiej sprawdzić na facebookowym fanpage’u, gdzie dziś znajdują się budki, zawsze przecież mogą zmienić lokalizację!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

19 + 9 =