Gotyckie kamienice, pyszne pierniki, piękna panorama Starego Miasta, zjawiskowe planetarium i wiele innych. Nie da się zareklamować tego uroczego miasta w kilku słowach. Toruń trzeba odwiedzić!

Nie masz planów na weekend? Toruń oddalony od Gdańska o zaledwie niecałe 150 km jest idealnym pomysłem na co najmniej jednodniową wycieczkę. Do wyboru mamy kilka możliwości transportu. Najwygodniejszy i najszybszy jest oczywiście samochód, jeśli takowym dysponujemy. Jeśli nie, i tak jest w czym wybierać. Do Torunia kursują pociągi kilka razy w ciągu dnia. Jeśli planujemy wyprawę wcześniej, Polski Bus także oferuje bilety w podobnej cenie co PKP, tj. około 25 zł w jedną stronę. Naszym przystankiem docelowym będzie wtedy Dworzec PKS znajdujący się jakieś 8 min spacerem od Starego Miasta, bądź Dworzec Główny PKP. Ten znajduje się za Wisłą, jednak autobusy linii 22 czy 27 zawiozą nas bezpośrednio na Plac Rapackiego, z którego do serca miasta już kilka kroków.

Gotyk na dotyk

Toruń to drugie po Krakowie miasto, w którym zachowała się największa liczba autentycznych zabytków sztuki oraz gotyckiej architektury. Nie bez przyczyny starówka Torunia wpisania jest na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO.

Fot. Hitch-Hikers’ Handbook

Najważniejszym zabytkiem jest Ratusz Staromiejski, będący niegdyś centrum administracyjnym i handlowym miasta oraz siedzibą władz miejskich. Dziś to część Muzeum Okręgowego, a zarazem najpopularniejszy punkt widokowy w całym Toruniu. Bilety wstępu na wejście do Ratusza dostępne są na miejscu w kasie, za normalny zapłacimy 11 zł, ulgowy 7 zł. W sezonie letnim wieża czynna jest dłużej, w porze jesienno-zimowej musimy zdążyć przed osiemnastą.

Jeśli przechadzacie się już uliczkami najstarszej części Torunia, koniecznie musicie przejść pod trzema najważniejszymi w historii miasta bramami. Bardzo łatwo je znaleźć, ponieważ ich nazwy to jednocześnie nazwy ulic, na których się znajdują. I tak pierwsza z nich to Brama Mostowa, która kiedyś służyła przeprawie promowej na drugi brzeg Wisły. Od strony zachodniej do centrum można wejść Bramą Klasztorną, nazywaną też Bramą Św. Ducha. Brama Żeglarska znajduje się po środku obu już wspomnianych i miała stanowić najważniejsze wejście do miasta. Wszystkie z nich znajdują się od strony imponującego Bulwaru Filadelfijskiego, czyli ulicy wzdłuż brzegu Wisły i praktycznie całej starówki.

Kopernik, osioł i pierniki

Najbardziej rozpoznawalnym symbolem Torunia jest jednak pomnik Mikołaja Kopernika, który znajduje się zaraz obok Ratusza. Jest on ponoć najczęściej fotografowanym obiektem w tym mieście. Poza tym, to najpopularniejsze miejsce spotkań torunian. Od Kopernika niedaleko już na najgłośniejszą i najbardziej kolorową ulicę Szeroką. Znajdziemy na niej mnóstwo kawiarni, barów, gdzie można pozwolić sobie na chwilę wytchnienia, ale też sklepów z kosmetykami i ubraniami, posłuchamy ulicznych artystów.

Jeśli pomnik, to i dom Kopernika, a jeśli dom to i Planetarium. W Toruniu spora część obiektów miejskich kojarzy się z „obrotami sfer niebieskich”. Wszystkie znajdują się w niewielkiej odległości od siebie, dlatego bardzo szybko dotrzemy wszędzie pieszo. Ceny biletów są bardzo podobne i za ulgowe zapłacimy około 8 zł, normalne to koszt rzędu 11-12 zł.

Równie charakterystycznym symbolem dla turystów jest toruński osiołek, stojący u szczytu ulicy Szerokiej. Rzesze zwiedzających robią sobie na nim zdjęcia jako pamiątkę z podróży. Mało kto jednak wie, że jest to pamiątka… pręgierza, który służył niegdyś do wymierzania kar.

Pies Filuś | Fot. Jan Starzak

Jeśli jesteście spostrzegawczy, na pewno zauważycie na swojej drodze inne prócz Kopernika pomniki, upiększające ulice Torunia. Tak oto, dopełniając Wasze przewodniki, koniecznie odhaczcie na mapce takie obiekty jak Pomnik Flisaka, Pies Filuś, Pielęgniarka, Toruńska Przekupka czy oddalony kawałek od starówki, pomnik Kargula i Pawlaka. Większość z nich ma oczywiście swoje historie, które – jeśli jesteście ciekawi – bez problemu znajdziecie w przewodnikach lub Internecie. Figurki te przykuwają szczególnie uwagę dzieci.

Obowiązkowy punkt programu, szczególnie dla fanów łakoci to Żywe Muzeum Piernika. Historia jego wypieku śmie konkurować na lata z historią samego miasta. Bilet ulgowy do muzeum kosztuje 9,50, normalny 12 zł. Zapach toruńskich pierników sprawi, że nie będziesz chciał opuszczać jego murów. Na starówce czeka jednak tyle atrakcji! Poza tym w każdej większej uliczce znajdują się sklepy, gdzie wyposażenie walizki czy plecaka w pierniki nie będzie większym problemem. Możemy przebierać w przeróżnych kształtach i dodatkach, w zależności od naszych upodobań. Mówi się, że żaden turysta nie może wyjechać bez co najmniej ich skosztowania.

Spacerując po Starym Mieście nie sposób ominąć Krzywą Wieżę. Nie jest może tak zjawiskowa jak ta w Pizie, jednak mocno przykuwa uwagę turystów spacerujących po Toruniu. Historia mówi, że jej budowa rozpoczęła się już w XIII wieku. O Wieży krąży kilka legend, m.in. o powstaniu nazwy miasta i grzechu Krzyżaka, który za karę musiał ją zbudować. Aby bliżej poznać tę i wiele innych opowieści oraz legend dotyczących miasta, można wybrać się do Domu Legend Toruńskich na ulicy Szerokiej. Dom, jako połączenie interaktywnego muzeum oraz teatru przeniesie nas o kilka wieków wstecz.

Jeśli macie wątpliwości jak dotrzeć do jakiegoś miejsca, a mapka zawodzi, zawsze możecie wstąpić do Informacji Turystycznej. Znajdziecie ją na Rynku Staromiejskim 25.

Co oprócz starówki?

Z odnowionego w tym roku Placu Teatralnego znajdującego się tuż przy starówce, i przystanku o tej samej nazwie możemy dotrzeć praktycznie do każdego miejsca w Toruniu. Co jednak warto zobaczyć już za murami Starego Miasta?

Jednym z ciekawych obiektów jest stadion żużlowy, gdzie Torunianie z wielkim zaangażowaniem kibicują zawodnikom Unibaxu. „Motoarena” jest jednym z najnowocześniejszych obiektów tego typu w Polsce, odbywają się na niej nie tylko mecze, ale także większe koncerty. Znajduje się on około sześć kilometrów od centrum na Zachód i jest bardzo dobrze połączony z innymi częściami miasta.

Toruń to nie tylko piękna starówka, pierniki i stadion żużlowy. To też przede wszystkim miejsce przyjazne studentom. Na samym Uniwersytecie Mikołaja Kopernika uczy prawie 30 tysięcy osób. Młodzi ludzie, którzy mieli okazję zaznać w tym mieście studenckiego życia, na pewno chwalą sobie ten czas. Jednym z miejsc oddalonych od starówki, usytuowanych bliżej niż Motoarena, jest kampus uniwersytecki. Ze Starego Miasta musimy kierować się w stronę Bydgoskiego Przedmieścia, konkretnie na ulicę Jurija Gagarina. To tam znajduje się większość wydziałów i akademików, również Rektorat i Biblioteka Główna. Kampus to również miejsce, gdzie odbywają się każdego roku Juwenalia.

Jeśli jesteśmy w Toruniu trochę dłużej, warto udać się jeszcze do ZOO czy Parku Bydgoskiego, gdzie zrelaksujemy się dłuższym spacerem podziwiając piękną faunę i florę. Podobną opcją będzie przeprawa za most na drugi brzeg Wisły. Stamtąd można udać się już do punktu widokowego, gdzie rozpościera się panorama Starego Miasta. Szczególnie wieczorem, gdy palą się już światła, widok zapiera dech w piersiach.

A gdy wstrzyma się Słońce…

Gdy już zgłodniejemy po wyczerpującym spacerze ulicami miasta, bez problemu znajdziemy jakieś przytulne miejsce, gdzie posilimy się i zjemy coś pysznego. Do wyboru mamy wszelakie restauracje kuchni włoskiej, amerykańskiej, meksykańskiej i wiele innych. Na samej ulicy Szerokiej oraz w jej pobliżu barów oraz klubów również nie brakuje. Kultową w Toruniu stała się już chyba cukiernia Lenkiewicz, gdzie lody – szczególnie latem – sprzedają się w błyskawicznym tempie, a kolejki są długie jak okiem sięgnąć . Czy to z drugą połówką, czy z paczką znajomych, nie sposób się nudzić w tym studenckim mieście. Co warte uwagi, ceny również są iście studenckie, dzięki czemu nawet całonocna impreza może nie uszczupli portfela tak, jak mogłoby się wydawać.

Ofert noclegowych w Internecie nie brakuje. Już w samym centrum Torunia łatwo można coś znaleźć, i to w przystępnej cenie. Hostele rozmieszczone w obrębie Starego Miasta cenniki zaczynają od 30 zł. Inną, równie wygodną opcją jest zakwaterowanie w jednym z domów studenckich – nr 2 oraz 6 – położonych bardzo blisko serca miasta.

Toruń to bardzo przyjazne i urocze miejsce, idealne na romantyczną wycieczkę bądź wypad z przyjaciółmi. W tym mieście bez wątpienia można się zakochać, z resztą podobnie jak twórcy serialu obyczajowego „Lekarze”, którego akcja dzieje się właśnie w grodze Kopernika. Weekendowy wypad tu nie będzie bardzo kosztowny, a z pewnością pozostawi pozytywne wrażenia i zachęci do powtórnej wizyty.

Fot. Milena Banaszewska, Marlena Orzechowska, Iwona Żabowska