Znamy szczegóły nowej płyty Linkin Park. Do sieci trafił klip „Heavy”
2 min readLinkin Park opublikował klip promujący najnowsze wydawnictwo zespołu. Do sieci w lutym trafił pierwszy singiel, który zwiastuje nadchodzącą płytę. I tylko szkoda, że nie jest wcale tak „ciężki” jak nazwa piosenki.
19 maja do sklepów trafi siódmy krążek zespołu z Los Angeles. Brzmienie zmieniało się kilkukrotnie – od nu metalu na płycie Hybryd Theory, po mocne, elektroniczne akcenty na Living Things i The Hunting Party. Muzycy za każdym razem prezentują zupełnie nowe oblicze. Zmiany zachodzą również w warstwie wizualnej. Tym razem Linkin Park postanowił podrasować logo z przed 2 lat i dodać obwódkę w kształcie sześciokąta – symbolizuje ona członków zespołu. Nowe wydawnictwo będzie nosić nazwę One More Light i ukaże się nakładem Warner Bros.
Znajdzie się na niej 10 utworów:
- Nobody Can Save Me
- Good Goodbye
- Talking to Myself
- Battle Symphony
- Invisible
- Heavy
- Sorry for Now
- Halfway Right
- One More Light
- Sharp Edges
W połowie lutego ekipa Chestera Bennington’a i Mike’a Shinody opublikowała singiel promujący najnowsze studyjne wydawnictwo pt. „Heave”, a na Instagramie rozpoczęła się akcja pod szyldem #WhyIsEverythinSoHeavy? Do nagrania zaproszono Kiiarę. Młoda wokalistka wspólnie z Bennigton’em nadała nowego wymiaru tej piosence. Niestety, Amerykanie przyzwyczaili nas do mocniejszego i bardziej wyrazistego brzmienia, którego w ogóle nie słychać na nowym singlu. Nieco więcej o tym jaki kształt przybrała płyta powiedział Shinoda:
Jednym z powodów dlaczego wybraliśmy utwór „Heavy” na pierwszy singiel jest brzmienie tego albumu. Nie chodziło o to, że cały album brzmi jednakowo, a singiel kompletnie inaczej. Tak właśnie brzmi płyta. Chcieliśmy udostępnić taki utwór, aby każdy poczuł kierunek, który tym razem obraliśmy.
Natomiast o warstwie tekstowej zdecydowanie więcej powiedział Chester Benninton:
Są utwory, które nie opowiadają o konkretnych sytuacjach, ale o pewnym nastroju. Coś w stylu: „Coś takiego dzieje się właśnie w mojej głowie” albo „przechodzę teraz przez coś takiego”. Według mnie to też jest forma opowiadania historii, ale szczera na inny sposób. Ludzie pytają mnie: „Jesteś w studiu? Co tam robicie?”. Skupiamy się na tym, żeby napisać świetne piosenki, które będą coś dla ludzi znaczyły. Staramy się nawiązać z ludźmi kontakt. Chcemy nagrać płytę z wybitnymi piosenkami, których ludzie wciąż będą chcieli słuchać.
Linkin Park pojawi się w Polsce 17 sierpnia w ramach Impact Festivalu, który odbędzie się w krakowskiej Tauron Arenie. Bilety można wciąż nabywać za pośrednictwem Live Nation.
Źródło: www.terazrock.pl