Czekoladowe fondue

Fondue kojarzymy zazwyczaj z roztopionym, ciągnącym się serem – i słusznie. Tym razem rozsmakujcie się w jego wersji czekoladowej. Wystarczą ulubione owoce i czekolada. Pycha!

Składniki:

− 100 g wybranej czekolady do topienia

− ulubione owoce

− odrobina mleka lub słodkiej śmietany

Sposób przygotowania:

Idealnie byłoby mieć specjalne naczynie do fondue albo kubek z miejscem na świeczkę. Jeśli jednak nie dysponujemy takimi przyrządami, czekoladę możemy rozpuścić w kąpieli wodnej. Aby czekolada rozpuściła się szybciej i dokładniej, łamiemy ją na cząstki. Dodajemy odrobinę mleka lub śmietany – tak aby czekolada się nie przypalała. Wybrane owoce obieramy (jeśli tego wymagają) i kroimy. Jemy nabijając je na widelczyk i maczając w czekoladzie.

Tradycyjnie:

Fondue pochodzi ze Szwajcarii, choć sławę zyskało jako potrawa francuska. W dosłownym tłumaczeniu fondre oznacza roztapiać się. Tradycyjnie danie przyrządza się z sera i białego wina.

Chociaż obecnie fondue postrzega się jako wykwitną potrawę, pierwotnie przyrządzali je górale. Był to sposób na wykorzystanie suchego sera zimą. W dodatku danie jest bardzo pożywne, więc dostarczało im wystarczająco energii. Topiąc różne rodzaje sera, dodajemy białego wina oraz przyprawiamy. Popularnymi dodatkami są czosnek, biały pieprz i gałka muszkatołowa.

Przez lata wykształciła się także swoista etykieta jedzenia fondue. Zazwyczaj przy jednym naczyniu siada parę osób ze szpikulcami, na które nabija pieczywo lub warzywa i maczają w serze. Niezależnie od tego czy przygotujemy wersję wytrawną czy słodką (czekoladowe) fondue jest doskonałym daniem na udaną imprezę i wieczór z przyjaciółmi.

Fot. tumblr, Marlena Orzechowska