X, Tiktok, Tumblr – to platformy, na których użytkownicy poprzez wstawianie postów czy filmików poznają innych ludzi. Owocem tego są ciągle powstające społeczności, skupione wokół konkretnych tematów. Problem pojawia się wtedy, gdy przedmiotem zainteresowania są zaburzenia i uzależnienia.
Niewiele osób, nawet aktywnie korzystających z X, TikToka czy Tumblra, zna skróty takie jak edtwt, abwtbs, shtwt. Co oznacza, że spełniają swój cel – społeczności, które opisują, mają być zamknięte i osiągalne jedynie dla naprawdę zainteresowanych. Publikowane tam posty, zdjęcia i filmiki często promują autodestrukcyjne zachowania takie jak samookaleczanie, głodzenie się itp. Użytkownicy nawzajem wspierają się i dopingują we wspomnianych działaniach. Aby zrozumieć ten fenomen, należy zacząć od rozszyfrowania jego specyficznego slangu.
Edtwt, shtwt, ugw, abwtbs…
Każda społeczność oparta na konkretnym zaburzeniu posługuje się unikalnymi skrótami. Na potrzeby dalszych rozważań przywołam jedynie te związane z kilkoma wcześniej wspomnianymi tematami. W rzeczywistości jest ich jednak znacznie więcej, a ich pełne zrozumienie bywa niemożliwe bez dogłębnej znajomości zagadnienia.
edtwt (ang. Eating Disorders Twitter) – społeczność osób z zaburzeniami odżywiania na platformie X (dawniej Twitter).
ugw (ang. Ultimate Goal Weight) – po tym skrócie zazwyczaj podaje się docelową wagę, do której dąży dana osoba. Ma to motywować i ułatwiać znalezienie osób o podobnym celu.
cw (ang. Current Weight) – określa aktualną wagę użytkownika.
recoverytwt (ang. Recovery Twitter) – społeczność na platformie X skupiona na wychodzeniu z zaburzeń odżywiania lub uzależnień.
shtwt (ang. Self-Harm Twitter) – społeczność osób uzależnionych od samookaleczania, funkcjonująca podobnie jak edtwt i recoverytwt.
abwtbs (ang. All Butterflies Want to Be Skinny) – dosłownie „wszystkie motyle chcą być szczupłe”; skrót oznaczający społeczność osób z zaburzeniami odżywiania na Tumblrze.
fatspo/thinspo (ang. Fat Inspiration/Thin Inspiration) – zdjęcia mające motywować do utraty wagi. Fatspo przedstawia osoby otyłe (jako przykład tego, czego użytkownik chce uniknąć), natomiast thinspo – osoby szczupłe lub wychudzone (jako inspirację do odchudzania).
proana – ruch promujący zaburzenia odżywiania i dążenie do ich pogłębiania.
safe food (ang. Bezpieczne jedzenie) – produkty niskokaloryczne, które mimo to zapewniają uczucie sytości (np. wafle ryżowe, białko jajek).
Wiele z tych skrótów jest modyfikowanych poprzez zamianę liter na cyfry lub symbole, co pozwala użytkownikom omijać cenzurę na danej platformie.
Takie osoby najłatwiej było znaleźć na Tumblrze. Kiedy weszło się do tego środowiska, było już coraz łatwiej – mówi Natalia, jedna z byłych użytkowniczek. – Nie da się ukryć, że po znalezieniu jednego konta o takiej tematyce, znalezienie kolejnych jest tylko kwestią czasu. To jest punkt zwrotny – zdanie sobie sprawy, że więcej ludzi jest w takiej samej sytuacji.
Osoby utożsamiające się ze społecznością abwtbs na Tumblrze nazywają siebie „motylkami”. Wierzą, że powinny być lekkie i szczupłe jak motyle.
Było coś takiego jak modlitwa motylka. To dosłownie wyglądało jak jakaś sekta – mówi Natalia.
Poprzez reblogowanie i polubianie postów użytkownicy tworzą mniejsze, zamknięte grupy. W efekcie kilkanaście osób zakłada czaty na Messengerze lub WhatsAppie, gdzie wymieniają się zdjęciami i wzajemnie motywują do dalszej utraty – w ich przekonaniu nadmiernych – kilogramów.
Tam wszyscy dzielili się nawzajem informacjami o tym, ile schudli, w jakim tempie oraz co jedli lub czego unikali. Rozmawiali też o sposobach ukrywania jedzenia, tak aby nikt nie zauważył, że coś jest nie w porządku – opowiada Natalia. – Gdy któraś z dziewczyn zjadła coś nieplanowanego, natychmiast szukała sposobu, by jak najszybciej spalić te kalorie.
600 kalorii dziennie na Tumblrze
Istnieją także tzw. „dietki” – zazwyczaj 7-dniowe plany żywieniowe stworzone przez użytkowników, z precyzyjnie określoną liczbą kalorii na każdy dzień. Zdrobnienie w nazwie pochodzi od absurdalnie niskich liczb pojawiających się na grafikach. Najczęściej nie przekraczają one 1500 kcal, chociaż zazwyczaj są to liczby poniżej 1000 kcal dziennie. Dla porównania, dzienne zapotrzebowanie kaloryczne nastolatki w wieku 14–18 lat (z reguły w tym wieku są członkowie społeczności) wynosi od 1800 do 2400 kcal.
Można uznać, że to właśnie Tumblr zapoczątkował rozwój tego typu społeczności, które później pojawiły się na innych platformach. To tam po raz pierwszy pojawiły się „dietki” oraz zwyczaj tworzenia kameralnych grup wsparcia. Jednak określenie „motylki” pozostało unikalne dla użytkowników Tumblra.
Wspieranie nienawiścią
Najprężniej działają teraz społeczności na portalu X. Jeszcze kilka lat temu trudno było je znaleźć, jednak od początku 2023 roku zaczęły się pojawiać liczne skargi użytkowników, którzy narzekali na nieprzyjemne treści wyświetlające się na ich stronie głównej – zazwyczaj dotyczące zaburzeń odżywiania lub samookaleczania.
Wpływ na to miała aktualizacja z dnia 15 kwietnia 2023 roku, która zmieniła algorytm wyświetlania postów. O kolejności tweetów decydowały teraz głównie trendy i popularność, a mniej preferencje użytkowników. Miało to bezpośredni wpływ na wzrost zainteresowania edtwt i podobnymi społecznościami, a od tamtej pory niewiele się w tej kwestii zmieniło.
Na X tak naprawdę nigdy nie było prawdziwej cenzury nieprzyzwoitych treści, co daje użytkownikom pole do publikowania wszelkiego rodzaju zdjęć. Dopóki nie zostaną one zgłoszone, nie są usuwane. Najwięcej z tego korzystało sh/edtwt. Liczne zdjęcia okaleczonych czy wychudzonych ciał wciąż są tam obecne na co dzień. Choć na początku 2024 roku wprowadzono zasady oznaczania nieprzyzwoitych treści, flagowanie ich nie jest obowiązkowe.
Podstawową różnicą między Tumblrem a X jest nastawienie użytkowników do siebie nawzajem. Na Tumblraze osoby zazwyczaj wspierają się w dążeniu do utraty wagi w „uprzejmy” sposób – oferując porady i zapewniając, że wszystko będzie w porządku. Z kolei na X głównym sposobem motywowania się do samookaleczania jest hejt.
Na X można zaobserwować m.in. szerzenie nienawiści wobec osób otyłych (fatphobia) oraz podburzanie skrajnie wychudzonych osób, nazywając je grubymi. W założeniu te praktyki mają motywować do schudnięcia do określonej wagi. Co ciekawe, obie strony – zarówno hejter, jak i osoba hejtowana – świadomie się na to godzą.
W poszukiwaniu komfortu
Z raportu badania fundacji UNAWEZA dotyczącego zdrowia psychicznego wśród młodych ludzi na rok 2023 (badanie przeprowadzono na 184 447 osobach) wynika, że:
1 na 3 uczniów (32,8%) regularnie się odchudza,
16% uczniów okalecza swoje ciało,
Prawie połowa uczniów (43,3%) objada się lub głodzi,
34,2% uczniów przyznaje, pomimo złego samopoczucia regularnie ćwiczy ponad swoje siły,
1/3 uczniów (30,7%) deklaruje, że najczęściej okrutne treści o sobie samym słyszy od siebie.
Ponadto prawie 70% uczniów nigdy nie skorzystało ze wsparcia psychologa, ani w szkole, ani poza nią. Główne powody to lęk przed złamaniem tajemnicy zawodowej oraz brak wiary, że takie wsparcie może być skuteczne. Właśnie dlatego powstają miejsca takie jak edtwt – młodzież szuka komfortu we własnym cierpieniu, bo nie potrafi znaleźć pomocy.
Wierzyłam, że ci ludzie pomogą mi szybko osiągnąć cel – mówi Natalia. – Okazało się jednak, że było zupełnie odwrotnie – to oni mi szkodzili. Dziś, po latach, mogę to przyznać, ale wtedy żyłam w świecie zniekształconej rzeczywistości.
Na moje wejście w tę społeczność wpłynęły wszystkie bodźce, których doświadczałam od dziecka – mówi Karolina, była użytkowniczka Tumblr. – Jako dziecko często słyszałam komentarze w stylu: „No, ty to zjadłaś za nas wszystkich, zobacz, jaki masz brzuszek”. Szkoła również nie pomagała – wszyscy wokół byli zafiksowani na swoim wyglądzie, więc ja też zaczęłam.
Problem z uzyskaniem pomocy
Po drastycznym schudnięciu Karolina trafiła do szpitala.
Poznałam tam wiele osób, w tym anorektyczki, które przychodziły podpięte do sondy i otwarcie to pokazywały. Chwaliły się, jak unikają jedzenia i jak spalają kalorie – mówi Karolina.
W takim momencie miejsce, które miało pomagać, staje się kolejną szpilką wymierzoną w osobę chorą. Dodatkowo dochodzi sytuacja domowa, która może stanowić kolejna przeszkodę w szukaniu pomocy.
Problem z uzyskaniem pomocy dla dzieci pojawia się zwłaszcza wtedy, gdy w domu występuje przemoc czy alkoholizm. Często jedno z rodziców stara się „chronić” dobre imię rodziny, nie dopuszczając do ujawnienia problemu na zewnątrz. W takich sytuacjach dziecko zostaje bez wsparcia, pozostając w trudnym środowisku – mówi psycholog Oliwia Gumińska ze szpitala psychiatrycznego w Starogardzie Gdańskim.
Recoverytwt – czyli jest nadzieja?
Osoby aktywne na edtwt, shtwt czy pod hashtagiem #abwtbs na Tumblrze to w większości nastolatki. Można przyjąć, że górna granica wieku to 19 lat, ale zdecydowanie częściej zauważa się tam młodsze osoby między 13 a 16 rokiem życia. Co więc dzieje się z tymi, którzy dorastają i nagle znikają z tych platform?
Na aplikacjach nie jestem już tak aktywna jak wcześniej – mówi Maja, była członkini edtwt. – Jednak w rzeczywistości nadal otaczam się ludźmi, których dotknęły podobne problemy.
Nie jestem już tam w ogóle aktywna. Usunęłam konto i trzymam się od tej społeczności jak najdalej – mówi Karolina.
W opozycji do edtwt i shtwt powstała również społeczność recoverytwt. Tworzą ją głównie osoby, które wcześniej należały do tych grup, ale teraz dążą do wyzdrowienia. W swoich postach dzielą się postępami w leczeniu i inspirują innych do podjęcia tej samej drogi.
Dzieliłam się swoją historią i całą drogą – mówi Maja, która później dołączyła do recoverytwt. – Niektórzy mi dziękowali, widzieli we mnie wsparcie, ale byli też tacy, którzy mówili, że jestem wariatką i powinnam to zostawić dla siebie. Chciałam pokazać, że można wrócić do zdrowego myślenia i życia bez krzywdzenia siebie – dodaje. – I udało mi się. Po półtora roku walki o siebie, od dwóch lat jestem szczęśliwa, a nowe problemy nie prowadzą już do nowych ran.