Aktorzy, którzy odeszli w 2016 roku

Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodząpisał ks. Jan Twardowski. Niestety coraz więcej znanych i uwielbianych aktorów umiera. Pozostawiają jednak po sobie spory dorobek, w którym zawsze będą żywi. Oto dziesięciu najbardziej cenionych aktorów zmarłych w 2016 roku.

 Michel Galabru — Żandarm z St. Tropez

michel-galabru

Urodził się w 1922 roku w marokańskim Safi, jako syn Paula Galabru, inżyniera i profesora w jednej z najsłynniejszych uczelni wyższych w Paryżu École nationale des ponts et chaussées . Pierwsze 7 lat swojego życia spędził w Safi, następnie przeprowadził się do Le Bousquet-d’Orb . W dzieciństwie chciał zostać piłkarzem, lecz jego los potoczył się inaczej. Zagrał w 190 filmach, choć swoją karierę zaczynał w paryskim teatrze narodowym Comédie-Française. Mimo że popularność zyskał grając komediowe role filmowe, nie porzucił teatru. Miał do niego sentyment i przez całe życie występował na scenie. Gdy w 2008 roku odbierał swoją pierwszą prestiżową nagrodę Moliera, podziękował wszystkim swoim złym rolom, które pozwoliły mu przeżyć. — Zdarzyło mi się mimo wszystko mieć kilka pięknych ról w kinie, pomiędzy wielką liczbą chałtur, żeby mieć co zjeść i uciec od podatków – powiedział. Jego najbliższym przyjacielem aż do śmierci był Louis de Funès, który pomagał mu na planie w trudnych chwilach.

Alan Rickman

alan-rickman

Brytyjski aktor, reżyser i scenarzysta. Urodzony w rodzinie o irlndzko-walijskich korzeniach. Jako zdolne i pracowite dziecko dostał stypendium do Latymer School. Następnie uczęszczał do Chelsea College of Art and Design, gdzie studiował grafikę. Po skończeniu szkoły Rickman wraz z kolegami założył salon „Graphiti”, w którym projektował okładki do płyt i plakatów. Pomysł okazał się klapą, więc Alan chciał spróbować się w innym, ale również artystycznym zawodzie. Pozytywnie przeszedł przesłuchanie do Royal Academy of Dramatic Art. Zagrał w ponad 50 filmach, ale to rola Severusa Snape’a w serii „Harry Potter” przyniosła mu niesamowitą popularność. Zmarł w wieku 69 lat na raka trzustki.

 

 

Halina Skoczyńska

Halina SInteria- Filmkoczyńska była aktorką przede wszystkim teatralną. Występowała m.in. w teatrze Bagatela w Krakowie, w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi i w Teatrze Narodowym w Warszawie. W swoim dorobku artystycznym miała ponad 80 ról, w tym kilkanaście nagrodzonych. Otrzymała Srebrny Krzyż Zasługi i Medal Gloria Artis za działania na rzecz kultury. Szerszej publiczność znana jest serialu „Rodzinki.pl”, gdzie można było zobaczyć jej komediowy talent. Pomimo że otaczało ją wielu przyjaciół, zawsze mówiła, że żyje samotnie. Już w czasie studiów straciła ojca i siostrę, niedawno zmarła jej mama. Jak sama wspomina nie miała w życiu lekko: — Ja sama w wieku 30 lat uciekłam grabarzowi spod łopaty. Pół roku później rozchorowało się moje jedyne dziecko, syn Szczepan, a lekarze przygotowywali mnie na najgorsze – opowiadała. Odeszła samotnie, ale miliony Polaków będą wspominać jej role, zwłaszcza jako Janinę z „Rodzinki.pl”

 

Noel Neil

noel-neil

Pierwsza dziewczyna Supermana — tak powinno się nazywać Noel Neil. Ta dziewczyna z Minnesoty grała Lois Lane w pierwszych aktorskich produkcjach o przygodach tego superbohatera. Przez całe życie powracała do tego filmu w epizodycznych rolach. Była uważana za jedną z najpiękniejszych kobiet w Stanach Zjednoczonych. W filmie „Mężczyźni wolą blondynki” zagrała z Marlin Monroe. Zmarła w wieku 95 lat po ciężkiej chorobie.

 

 

 

 

 

Andrzej Kopiczyński

andrzej_kopiczynski

Kto nie kojarzy Andrzeja Kopiczyńskiego? Tak, to słynny Czterdziestolatek. Pomimo że wielu widzom znany jest z tej właśnie roli, to jednak nie można pominąć innych, równie głośnych i nagradzanych ról. Polacy zapamiętają go z takich ról, jak: lekarz Pawlicki ze „Znachora” , Romana Zagórnego, którego grał w „Lokatorach” i Mikołaja Kopernika z filmu „Kopernik”. Oprócz ról filmowych i serialowych zajmował się dubbingiem. Podkładał głos do polskiej wersji postaci Smithee w „Garfieldzie 2”. Ostatnią swoją role zagrał 3 lata temu w serialu „Lekarze”. W 2014 roku zdiagnozowano u aktora chorobę Alzheimera. Zmarł 13 października. Pochowany został na warszawskich Powązkach.

 

 

 

Jerzy Cnota

jerzy_cnota

Jerzy Cnota, to chyba jeden z najbardziej rozchwytywanych polskich aktorów. Ciężko jest wymienić wszystkie jego role filmowe i serialowe. Po skończeniu PWST w Warszawie występował  przez trzy lata w Piwnicy pod Baranami. Na dużym ekranie zadebiutował w filmie Juliana Dziedziny „Święta wojna”, a w telewizji zaczynał w serialu „Podróż za jeden uśmiech”. Swoich sił próbował również w polityce. W wyborach samorządowych w 2002 roku kandydował do sejmiku województwa śląskiego z ramienia Antyklerykalnej Polski.

Zmarł 10 listopada 2016 roku w Katowicach po ciężkiej chorobie. Dwukrotnie przeszedł skomplikowaną operację wszczepienia endoprotezy biodra, w czasie których pojawiły się też problemy z trzustką.

 

 

Peter Voughan                                                                                                                                                                                      Pepeter-vaughanter Voughan to bardzo charakterystyczny brytyjski aktor. Pisząc, charakterystyczny mam na myśli jego wygląd, ale również mimikę twarzy. Widząc go nie sposób o nim zapomnieć. Już po jednym obejrzanym filmie widz zapamiętuje tę twarz. Grał role komediowe, dramatyczne i serialowe. Dostał ponad 200 angaży. W „Odsiadce” zagrał tylko w trzech odcinkach, jednak jego bohater Grouty zdobył serca widzów. Oprócz tego grał u boku Dustina Hoffmana w „Nędznych psach”, Roberta De Niro w „Brazil” czy Anthony’ego Hopkinsa w „Okruchach dnia”. Ostatnią rolę zagrał w serialu „Gra o tron”, w którym wcielił się w Maestera Aemona.

 

 

 

 

Bohdan Smoleń

bohdan_smolen

15 grudnia zmarł kolejny komediowy aktor. Kolejny? Nie. Myślę, że to złe słowo. Bohdan Smoleń był jedyny w swoim rodzaju. Jego najbardziej znaną rolą była postać listonosza Edzia, jednak to kabaret był najbliższy jego sercu. Od 1968 roku, prawie bez przerwy występował na kabaretowej scenie. Zaczynał w krakowskim kabarecie „Pod budą”, potem przez wiele lat występował w poznańskim kabarecie „Tey” wraz z Zenonem Laskowikiem.

Choć zawodowo rozśmieszał ludzi, prywatnie był człowiekiem smutnym i zamkniętym w sobie. W 1990 roku, Piotr jeden z jego trzech synów, powiesił się. Rok później samobójstwo popełniła żona artysty, Teresa. Po tych wydarzenia aktor wpadł w depresję i wycofał się na kilka lat z życia publicznego. Przeprowadził się z Warszawy do Baranówka i w 2007 roku założył fundację pod nazwą „Fundacja Stworzenia Pana Smolenia”, która zajmuje się hipoterapią dla dzieci. W tym czasie również zawiesił działalność kabaretową ze względu na zły stan zdrowia. W dużej mierze przyczynił się do tego skrajny nikotynizm.

Przez ostatnie lata życia przeżył zapalenie płuc, zawał serca i trzy wylewy. Po ostatnim został sparaliżowany i stracił mowę. Wtedy to zaprzestał występów w serialu „Świat według Kiepskich”. W czasie choroby przyjaciele – aktorzy nie opuszczali Smolenia. 29 lutego 2016 roku w Teatrze Kamienica odbył się koncert charytatywny na rzecz aktora. Zebrane pieniądze zostały przeznaczone na rehabilitacje artysty. W kwietniu przeszedł kolejny udar, po którym ponownie stracił mowę i doznał paraliżu.  Zmarł na skutek poważnej infekcji.

Zdenek Smetana

zdenek-smetana

Kolejne dwie osoby jakie przedstawię, to nie aktorzy, lecz reżyserzy. Myślę jednak, że są to postacie, które osiągnęły wiele, a widzowie doskonale ich znają i warto przedstawić pokrótce ich sylwetki.

Zdenek Smetana urodził się 26 lipca 1925 roku w Pradze. Ten czeski reżyser stworzył popularne seriale animowane dla dzieci prezentowane w wieczorynkach. Należały do nich m.in.: „Żwirek i Muchomorek”, „Wodnik Szuwarek” czy „Psi żywot”. Otrzymał ponad 50 nagród na czeskich i zagranicznych przeglądach filmowych, w tym BAFTA i berlińskiego Złotego Niedźwiedzia. Znany był także jako ilustrator książek dla dzieci. Pod koniec lat 80. wyraźnie zmniejszył swą artystyczną aktywność, poświęcając się głównie twórczości graficznej.

Andrzej Wajda

andrzej-wajda

Andrzeja Wajdy nie trzeba przedstawiać. Każdy Polak zna jego postać i oglądał niejeden jego film.  Jego twórczość nawiązywała do polskiego symbolizmu i romantyzmu. Była próbą rozrachunku z mitami polskiej świadomości narodowej. Wielokrotnie nagradzany za zasługi dla rozwoju kinematografii. W 2000 roku otrzymał Oscara za całokształt twórczości.

Mało kto jednak wie o jego doświadczeniach politycznych. Brał udział w wydarzeniach Sierpnia ’80. Był członkiem komitetu organizacyjnego IV Kongresu Kultury Polskiej, który został zainicjowany przez NSZZ „Solidarność” i zorganizowany bez wsparcia ze strony władz. Kongres miał się planowo odbyć w dniach 11-13 grudnia 1981 roku. Jednak został on przerwany ostatniego dnia na skutek wprowadzenia stanu wojennego. Wygrał w wyborach parlamentarnych do Sejmu w 1989 roku, do których startował z Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”. Wskutek tego wszedł w skład Senatu. Jego działalność obejmowała ochronę rodzimej produkcji filmowej w czasach rodzącego się kapitalizmu. Rok później w wyniku konfliktu, który powstał w środowisku solidarnościowym, wystąpił z parlamentu. W kolejnych latach wielokrotnie udzielał publicznie poparcie konkretnym środowiskom politycznym, w szczególności wspierał Unię Wolności. W 2010 roku i w 2015 roku poparł Bronisława Komorowskiego jako kandydata na urząd Prezydenta RP.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dziesięć + sześć =