Miłośnik Szekspira – Ian McKellen
3 min readAktor teatralny i filmowy. Jeden z najwybitniejszych artystów Wielkiej Brytanii. Sama Królowa Elżbieta nadała mu tytuł szlachecki. Największy aktywista LGBT wśród aktorów. Przed wami Sir Ian McKellen.
Urodził się 25 maja 1939 roku w Burnley, w Lancashire w Anglii. Dzięki wsparciu rodziców szybko odkrył w sobie pasję do aktorstwa. Szczególną miłością zapałał do dzieł Szekspira. Już w wieku 13 lat zagrał w sztuce tego dramaturga, w szkolnym teatrze. Ukończył literaturę angielską na Uniwersytecie w Cambridge. Podczas studiów często grywał w studenckich spektaklach.
Ten rok zmienił wszystko
W 1961 roku, mimo braku profesjonalnego przygotowania, zadebiutował w Belgrade Theatre w Coventry. Od tamtej pory grywał w sztukach Szekspira, Brechta, Czechowa. Publiczność miała okazję zobaczyć go w m.in „Wiśniowym sadzie”, „Wujaszku Wani”, czy „Edwardzie II”. W 1964 roku w końcu zadebiutował jako profesjonalista w sztuce „A Scent of Flowers”, a rok później dołączył do zespołu Teatru Narodowego. Przełomową rolą w karierze McKellena była główna rola w sztuce „The Promise”, z którą występował zarówno w Londynie, jak i na scenie nowojorskiej.
Pomimo, iż najczęściej grywał w sztukach swego ukochanego Szekspira, światową sławę na teatralnych deskach przyniosły mu role w współczesnych spektaklach – m.in. „Bent” Martina Hermana, dotyczący tematyki Holocaustu. Za rolę Saleriego w „Amadeuszu” w 1981 roku otrzymał nagrodę Tony. Zaś 2001 rok na Brodwayu został otwarty sztuką „Dance of Death”, w której McKellen zagrał Edgara.
Nie samym teatrem człowiek żyje
Ian McKellen pojawia się także na szklanym ekranie. Zagrał kilka ról, m.in. w serialu TV „David Copperfield”, czy w filmowej wersji sztuki „The Promise” (1969), ale nadal przedkładał zdecydowanie teatr nad film. Nie mogło go zabraknąć również w telewizyjnych wersjach sztuk Szekspira („Makbet”, „Hamlet”). Dopiero w 1979 roku po raz pierwszy dostał główną rolę na dużym ekranie w filmie „Kapłan miłości”. W latach 80-tych wystąpił w pięciu filmach kinowych, zaś współpraca z takimi twórcami jak Stephen Frears, Michael Mann („Twierdza”), Fred Schepisi („Obfitość”) oraz z aktorami jak Meryl Streep, John Hurt, czy Bridget Fonda zmieniła jego stosunek do kina i sprawiła, że zaczął pojawiać się na ekranach kin coraz częściej. Największą popularność przyniosły mu role Gandalfa w trylogii „Władca Pierścieni” i „Hobbicie” oraz Magneto w serii filmów o X-menach.
Oprócz ról w teatrze i filmie McKellen może pochwalić się znacznie szerszym dorobkiem artystycznym. W 1995 roku spróbował swoich sił jako scenarzysta, czego efektem był film „Ryszard III”, w którym wystąpił także w roli tytułowej i zajął się produkcją. Aktor często użycza swojego głosu jako narrator filmowy („Gwiezdny pył”), bądź dubbinguje animowane postaci („Wpuszczony w kanał”).
Jego dokonania na dużym ekranie zyskały ogromne uznanie. Otrzymał m.in. Złoty Glob za drugoplanową rolę w telewizyjnym filmie „Rasputin”, był za nią również nominowany do nagrody Gemmy. Na swoim koncie ma również nominację do Oscara za film „Bogowie i potwory” oraz za „Władcę Pierścieni: Drużyna Pierścienia”. W 2003 roku otrzymał BIFA za Największą Osobowość, a w 2006 honorowego Złotego Niedźwiedzia w Berlinie.
Coming out
Ian McKellen działa jako aktywista na rzecz praw gejów i lesbijek. Sam ujawnił swoją orientację podczas programu radiowego w 1988 roku, kiedy to dyskutował o jednej z propozycji Margaret Thatcher, mającej uznać publiczną promocję homoseksualizmu za przestępstwo. Zakaz „propagandy homoseksualnej” zniesiono w Wielkiej Brytanii w 2000 roku. Teraz żyję w kraju, w którym prawo już nie dyskryminuje gejów i lesbijek. Czuję się przez mój kraj akceptowany – zresztą, do cholery, najwyższy czas! A ponieważ ciągle pracuję i jestem zdrowy, to jestem tak szczęśliwy jak nigdy przedtem – przyznał aktor podczas audycji.