Kawa – od wieków stawia na nogi w kryzysowych sytuacjach. Filiżanka pita o poranku budzi nas do życia. Ta popołudniowa pozwala miło spędzić czas. Serwowana w kawiarniach niemal zawsze zachwyca swym aromatem. Jednak prawdziwi miłośnicy napoju, chcieliby przenieść ten smak i jakość do własnego domu. Zadanie ułatwi nam dobry ekspres. Na rynku jest ich wiele, lecz jaki warto kupić i za ile?

Ekspresy przelewowe

Ekspresy przelewowe są najpopularniejsze. Wynika to przede wszystkich z ich niskiej ceny. Co istotne, są też proste w obsłudze. Nad pojemnikiem z kawa (zmielona) skrapla się gorąca woda. Całość przelewa się przez filtr. Przez długi kontakt wrzątku z kawą, napar bogatszy jest w kofeinę.Te lepsze mają w zestawie dzbanek umieszczony na podgrzewanej płycie. Taką kawę możemy zatem pić przez parę godzin od zaparzenia.

Kawiarki

Nazywane inaczej ekspresami dzbankowymi. To urządzenie popularne wśród naszych rodziców i dziadków. Niezmiennie popularne w państwach śródziemnomorskich – zwłaszcza we Włoszech. Składają się z trzech części: pojemnika na wodę, kawę oraz gotowy napój. Na skutek ogrzania kawiarki, dzięki parze wodnej, wytwarza się ciśnienie umożliwiające przepływ wody do górnego pojemnika.

Ekspresy ciśnieniowe:

Na kapsułki

Nieustannie reklamowany, nawet jako element wystroju, ekspres. Wkładamy kapsułkę, podstawiamy szklankę i gotowe. Jednak co kryją w sobie te zamknięte pudełeczka? Po prostu – zmieloną kawę. Niestety producenci rzadko podają szczegóły o jej pochodzeniu czy rodzaju. Dodatkowym mankamentem jest fakt, że kupując konkretne urządzenie decydujemy się na picie określonych rodzajów kaw. Co więcej od jednego producenta. Na sklepowych półkach znajdziemy ich różne smaki, kakao czy herbatę. Nie ma jednak mowy o zmianie rodzaju ziaren. Nasze indywidualne gusta nie mają tu żadnego wpływu.

Kolbowy

To taki, w którym woda podgrzana do około 95 stopni Celsjusza, przelewa się przez tytułową kolbę z kawą (zmieloną). Ciśnienie wytwarzane przez taki ekspres sięga nawet 15 barów. Pozwala to na wyciśnięcie z kawy substancji oleistych, tworząc jasnobrązową aromatyczną piankę (crema). Sięgając do włoskiej tradycji, przygotowuję się w ten sposób przede wszystkim espresso. Kontakt wody z kawą przekracza 20 sekund, lecz jest nie dłuższy niż 30 sek. Wszystko to, aby uzyskać doskonały smak i aromat.

Automatyczny

To najbardziej zaawansowany sprzęt do zaparzania kawy. Takie urządzenia posiadają zazwyczaj wbudowany młynek do mielenia ziaren, dzięki czemu przyrządzana kawa jest zawsze świeża. Najczęściej mają też dyszę do spieniania mleka, która umożliwia przygotowanie cappuccino czy latte. Jak sama nazwa wskazuje – wszystko dzieje się automatycznie. Oczywiście co parę przygotowanych filiżanek, należy dolać wody do zbiornika czy dosypać ziaren. O wszystkich niezbędnych czynnościach (napełnianiu, wymianie filtra etc.) informuje nas sam ekspres.

Młynek w jaki wyposażony jest automat, możemy ustawić na preferowaną grubość mielenia. Trzeba zaznaczyć, że nie można wsypywać ziaren aromatyzowanych. Przy ich produkcji, bowiem, często używa się substancji kandyzujących, które następnie oblepiają żarna młynka. Aby nasza kawa była idealna, możemy także ustawić odpowiednią ilość wody, jaka ma składać się na gotowy napar. Podstawową wadą urządzenia jest jego cena. Im bardziej zautomatyzowany, im więcej opcji, a mniej naszej pracy tym więcej pieniędzy musimy na niego przeznaczyć. Czy warto? Zależy jak bardzo lubicie kawę.

Młynki

W sklepach znajdziemy dwa rodzaje młynków. Te pneumatyczne działają jak typowy rozdrabniacz. Wsypane ziarna, zmielone są nierównomiernie – w zależności od tego jak się ułożoną. Jeśli więc chcemy użyć ich w ekspresie ciśnieniowym, może to stanowić problem. Dodatkowo ostrza młynka często nagrzewają się co powoduje uwolnienie aromatu kawy już na tym etapie. Inaczej jest w przypadku młynków żarowych, które precyzyjnie rozdrabniają ziarna. We wszystkich ekspresach mielących wbudowane są właśnie takie młynki.

Niezależnie od urządzenia jakie posiadamy możemy przyrządzić pyszną kawę. Liczy się jakość ziaren, odpowiednia temperatura i czas kontaktu kawy z wodą. Wraz ze wzrostem ceny zmniejsza się nasz udział w procesie parzenia. Automaty będą zatem najlepsze dla żyjących w biegu. Dla kochających tradycyjny smak, niezastąpiona okaże się kawiarka. Cokolwiek wybierzemy pamiętajmy, że picie kawy jest przyjemnością! Delektujmy się jej smakiem!

Fot. Marlena Orzechowska