Listopadowe ciasto dyniowo-cynamonowe

Zapach cynamonu, brązowa chrupiąca skórka i bakalie… Czy jest coś lepszego na chłodny listopadowy wieczór? Upieczcie nasze dyniowe ciasto, dodajcie do tego grzane wino i dobry nastrój gwarantowany.  

ciasto1

Jesień to chyba najlepsza pod względem zapachów i kolorów pora roku.  Jeśli choć w części podzielacie moje zdanie i lubicie przyprawy i zapachy korzenne – fartuchy w ruch i zaczynamy…

Składniki:

1,5 szklanki puree z dyni (wkładacie plastry dyni do piekarnika, maksymalnie godzinę pieczecie w temperaturze 180 oC, poczym miksujecie je blenderem na gładki mus)

2 szklanki mąki

szklanka brązowego cukru

¾ szklanki płatków migdałów

3 jajka

garść poszatkowanych orzechów lub migdałów

pół szklanki ulubionych suszonych owoców (ja dodałam żurawinę i skórkę pomarańczy)

1,5 łyżeczki sody

1,5 łyżeczki mielonego cynamonu

1 łyżeczka mielonych goździków

Po pół łyżeczki mielonego imbiru i startej gałki muszkatołowej

2/3 szklanki oleju

Najpierw mieszamy suche składniki: Przesiewamy mąkę z sodą, dodajemy przyprawy, cukier i bakalie. W drugiej misce mieszamy mokre składniki:  jajka, olej i puree. Następnie mokre składniki wlewamy do suchych i delikatnie mieszamy. Powstałą masę przelewamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia lub – jeśli wolicie wysmarowanej tłuszczem. Ciasto pieczcie w temperaturze 180oC przez około godzinę.

Pokrojony w grube plastry wypiek możecie śmiało podawać zarówno do kawy jak i na śniadanie (najlepiej ze szklanką mleka… pycha!). Ciasto pachnie obłędnie i jest bardzo sycące.

Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

pięć × jeden =