Podróże na każdy miesiąc, czyli gdzie pojechać w 2017 roku

Być może planujecie już wakacje, wycieczki i inne tegoroczne wyjazdy. Dla tych, którzy jeszcze nie zaczęli jeszcze o tym myśleć, wychodzimy naprzeciw z naszymi propozycjami. Natomiast ci, którzy już coś planują, mogą poszukać dla siebie inspiracji.

Styczeń – Grecja

Gdy wszyscy śmigają na nartach i oddają się zimowemu szaleństwu, to dobry moment na pojechanie do Grecji. Co prawda nie uświadczymy wysokich temperatur i promiennego słońca, ale przynajmniej słynne zabytki stoją otworem, bez kolosalnych kolejek, co najważniejsze. Część hoteli w kurortach może być pozamykanych. Jednakże będą otwarte restauracje, do których chodzą mieszkańcy: to oznacza dobre miejscowe jedzonko w rozsądnych cenach. Poza sezonem ludzie są też bardziej otwarci na turystów. Nie stresują się tak odwiedzającymi.

Luty – Hiszpania / Norwegia

Zwiedzanie miast w szczycie zimy nie jest wielką przyjemnością, więc w tym czasie najlepiej jest pojechać do ciepłych krajów… Na przykład do Hiszpanii. W Barcelonie jest wtedy najmniej turystów w roku i możecie liczyć na spokojny wypoczynek. Można zajrzeć do najsłynniejszej atrakcji miasta – Sagrady Familii. Dodatkowo słoneczna pogoda i temperatura o kilkanaście stopni wyższa niż w Polsce.

Można też poddać się urokom śniegu i mrozu, jadąc do najzimniejszych rejonów Europy – do Skandynawii. Może Norwegia? To wyjątkowa szansa, by zobaczyć zorzę polarną: mało osób porywa się zimą na wycieczki na daleką północ.

Marzec – Austria

W marcu koniecznie na narty. Najlepiej w Alpy. Wraz z końcem sezonu ceny stają się bardziej atrakcyjne, ludzi na stoku mniej, a pogoda nadal przepiękna. Trasy w większości dużych ośrodków są dośnieżane, więc nie ma obawy, że nie będzie na czym zjeżdżać. Ski Arlberg to jedna z najbardziej luksusowych stacji narciarskich w Alpach. 84% tras łatwych i średnich sprawia, że ośrodek doskonale nadaje się na urlop dla rodzin. Niestety to dość kosztowny wypoczynek – przyda się wypchany portfel.

Kwiecień – Włochy

Najlepsza pora, by odwiedzić Włochy. Wtedy właśnie cały kraj przepięknie rozkwita, a pogoda jest po prostu wyśmienita (we Florencji koło 20-23 stopni, w Rzymie nawet cieplej). I turystów jest wtedy jakby trochę mniej, szczególnie w mniejszych miejscowościach. Kwiecień, a także październik to najlepsze terminy na państwa śródziemnomorskie.

Maj – Chorwacja

Powoli zaczyna się sezon wakacyjny. Maj to doskonały czas na Chorwację. W niektórych miejscach można sobie pozwolić na pierwsze kąpiele, a już na pewno na opalanie na plaży. Czas jest też dobry ze względu na zwiedzanie, bo słońce nie przygrzewa tak bardzo – a w tym kraju naprawdę jest co oglądać.

Czerwiec – Sycylia

Wyspy na Morzu Śródziemnym powoli zaczynają się nagrzewać, kończą się deszcze. Dni stają się coraz pogodniejsze, dlatego czerwiec jest dobrym momentem, by pojechać na Sycylię przed wielkim najazdem turystów z całej Europy. Zwłaszcza polecamy usytuowane na północy wyspy Palermo – przepiękne miejsce otoczone górą Pellegrino oraz cyplem Zafferano.

Lipiec – Węgry / kraje nadbałtyckie

W szczycie sezonu ciężko jest znaleźć miejsca, w których nie będzie tłumów. Dobrym wyborem są państwa Wschodniej Europy, gdzie jeździ zdecydowanie mniej osób, niż do słynnych nadmorskich kurortów. Latem świetne są Węgry, które mają gorące źródła, Balaton, ale też wiele lasów i szlaków rowerowych.

Ciekawym wyborem latem są też państwa północne, gdzie możemy liczyć na przyjemną pogodę. Wie o tym niestety sporo osób i w lipcu Szwecja czy Norwegia przeżywają prawdziwe oblężenie. Jednak może warto wtedy wybrać się do mniej znanych państw: Estonii czy Łotwy?

Sierpień – Bułgaria

Bułgaria jest cudowna i każdy, kto był tam chociaż raz, będzie chciał wrócić. W sierpniu na pewno będzie tam już dużo ludzi, ale trzeba to zobaczyć! Miejsce, gdzie spotka się kultura bałkańska, słowiańska i arabska. Do tego złociste plaże, zaciszne zatoki i klimatyczne knajpki. W Bułgarii każdy znajdzie dla siebie coś wakacyjnie wyjątkowego.

Wrzesień – Holandia

Holandia jest malutkim krajem z bardzo dużą zagranicą – powiedział kiedyś holenderski dyplomata Joseph Luns. Znajdziecie tam urocze wsie, średniowieczne zamki, gigantyczne budowle wodne, porty, śluzy, wiatraki. Ale także pola kwiatowe, bajkowe parki rozrywki, otwarci ludzie i relaksująca atmosfera.

Październik – Portugalia

Jesień to idealna pora na odwiedzanie Portugalii. Woda w oceanie jest jeszcze trochę ciepła, a temperatura jest do wytrzymania. Można więc się kąpać, zwiedzać, relaksować. To również tętniące życiem, klimatyczne miejscowości z knajpkami i klubami nocnymi oraz doskonałe lokalne wina i kuchnia oparta na rybach i owocach morza. Zarówno Porto, jak i Lizbona, a już na pewno Algarve, są dobrym wyborem w październiku.

Listopad – Szkocja

To może brzmieć dość ekstremalnie, ale jeśli macie ochotę na przygodę, to właśnie tam. Roadtrip po Szkocji to przede wszystkim wspaniałe widoki: jeziora, zamki, zielone przestrzenie… Dodatkowo obszar Perthshire jest uznawany za jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie, do podziwiania kolorowych, jesiennych krajobrazów.

Grudzień – jarmarki świąteczne!

Przepiękne ozdoby, grzane wino, zapach świeżo ściętych świerków: kto nie lubi świątecznych jarmarków? Prawie każde większe miasto w Europie organizuje swój targ. Podobno najlepsze są w Zagrzebiu, Wiedniu, Strasburgu i Colmar (Francja). Z pewnością znajdziecie jeszcze więcej świątecznych jarmarków, które można odwiedzić w grudniu.