Futbolowy 16/17 #7 Sztuka bez tytułu
3 min read
W Barcelonie zima
Michał F.: Podopieczni Luisa Enrique w fatalnym stylu zremisowali 1:1 z Realem Sociedad i to na tydzień przed wielkim El Clasico. Trener Blaugrany był wściekły po tym spotkaniu, zwłaszcza, że Katalończycy powinni ten mecz przegrać. Na ich szczęście błąd sędziego uratował 1 punkt Barcelonie. Co zatem dzieje się z Mistrzami Hiszpanii? Trudno jednoznacznie określić ich postawę, zwłaszcza, że w przyszłym tygodniu podejmą na Camp Nou stołeczny Real Madryt. Królewscy w ostatniej kolejce pokonali po trudnym pojedynku Sporting Gijon 2:1.
Cristiano Ronaldo dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i w ostatnich meczach aż pięciokrotnie znajdował drogę do siatki. A już 3 grudnia o 16:15 rozpocznie się najważniejszy mecz w lidze hiszpańskiej. Sytuacja w tabeli jest arcyciekawa. Obecnie Bluagrana traci do Los Blancos aż 6 punktów. Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie Real nadrobił aż 11 punktów i przegrał mistrzostwo zaledwie 1 punktem.
Mniej Lotto, więcej Ekstraklasy
Liga niespodzianek
Michał F.: Informacja, że Manchaster Utd remisuje lub przegrywa stała się nudna. Wybacz Michale, ale wasz trójząb mocno się stępił. Zdecydowanie inne nastroje panują po niebieskiej stronie, gdzie City pod wodzą Gaurdioli radzi sobie kapitalnie.
Michał Sz.: Tutaj nie ma się co złościć, ale wygląda na to, że po prostu trzeba wziąć tę brzemię na barki i kroczyć z nim do ostatniej kolejki. Nadzieję na lepsze jutro dają co prawda wyniki w Lidze Europy, gdzie podopieczni Mourinho ostatnio pokazali klasę wygrywając z Feyenoordem aż 4:0, niemniej jest to tylko marne pocieszenie wobec postawy piłkarzy w lidze.
Michał F.: Za to po słabym początku The Blues nie ma śladu. Piłkarze Chelsea złapali wiatr w żagle i pewnie przewodzą w tabeli. Podobnie poczynają sobie piłkarze Liverpoolu, również krocząc od zwycięstwa do zwycięstwa.