Grudzień tuż, tuż – pierwsze świąteczne produkcje Netflixa

Święta zbliżają się wielkimi krokami. Na gdańskich ulicach można już spotkać kolorowe iluminacje, a na półkach sklepowych czekoladowe mikołaje i kalendarze adwentowe. Grudzień za kilka dni, a temperatura na zewnątrz cały czas spada. Największe zmarzluchy na pewno marzą już o zakopaniu się pod ciepłym kocykiem i laptopem na kolanach i herbatą w dłoni. Tylko co oglądać? Poniżej kilka propozycji pierwszych świątecznych produkcji Netflixa.

 

„Chłopiec zwany gwiazdką” („A boy Called Christmas”)

źródło: netflix.com

Na sam początek kultowa historia w wydaniu Netflixa, która zdążyła już uplasować się w Top10 w Polsce. Film familijny będący adaptacją książki Matta Haig’a „A Boy Called Christmas” reżyserii Gila Kenana. W obsadzie możemy zobaczyć takie postaci jak Henry Lawfull, Maggie Smith czy Sally Hawkins. Produkcja opowiada o chłopcu Nikolasie, który wraz z upartym reniferem oraz udomowioną myszką wyrusza na Północ w poszukiwaniu swojego ojca. Jako, że dzieło dedykowane jest dla osób powyżej siódmego roku życia, świetnie sprawdzi się na chłodne, rodzinne wieczory. Co ciekawe, zdjęcia do filmu rozpoczęły się już 1 kwietnia 2019 roku i trwały aż do lipca. Realizowane były w trzech krajach: w Kilpisjarvi (Finlandia), w Pradze (Czechy) oraz w Tatrach Wysokich (Słowacja).

 

„Zamiana z księżniczką 3 („The Princess Switch 3: Romancing the Star”)

źródło: netflix.com

Kolejna już część cieszącej się niezwykłą popularnością serii komedii romantycznych w wersji świątecznej. Po wielkim powrocie po dwóch latach w 2020 roku rok później, 18 listopada 2021, roku miała miejsce premiera trzeciej odsłony produkcji Mike Rohl’a. Tym razem realizowana w całości w Szkocji. W głównych rolach uwielbiani przez widownię: Vanessa Hungens, Remy Hii oraz Sam Palladio. W fabule: kontynuacja świątecznych romansów, trzech wcieleń Vanessy, a także nowy wątek zwiastujący początek śledztwa rodem z filmów o Sherlocku Holmesie.

 

Święta u Christmasów (Father Christmas Is Back”)

źródło: netflix.com

Wyczekiwana od roku brytyjska produkcja Micka Davisona i Philippe Martinez. Świąteczna komedia opowiada o  czterech skłóconych siostrach odbywających intensywny kurs z rodzinnej bliskości. Polepszające się relacje zostają zaburzone przez niespodziewane pojawienie się w ich luksusowej posiadłości dawno niewidzianego ojca. W obsadzie m.in. John Cleese, Kelsey Grammer oraz Elisabeth Hurley. Wspaniała dawka humoru ukazująca europejskie realia magii Bożego Narodzenia.

 

„W rytmie świąt („Christmas Flow”)

źródło: netflix.com

Teraz coś dla fanów nieco dłuższych produkcji. Trzyodcinkowy francuski serial cieszący się wysoką trafnością wśród widzów Netflixa w reżyserii Nadege Loiseau. Historia romansu pięknej, nieustępliwej dziennikarki i słynnego, lekko żyjącego, rapera, gdzie miłość staje w obliczu wielu dzielących ich różnic. Oprócz wielbicieli komedii romantycznych serial gromadzi przed ekranem rzeszę fanów hip-hopu ze względu na bogatą oprawę muzyczną. Skierowany do publiczności powyżej szesnastego roku życia. W głównych rolach m.in.: Tayc, Shirine Boutella, Marion Seclin.

 

Nadchodzące premiery

Pierwsze tygodnie grudnia obfitują w premiery utrzymane w świątecznym klimacie produkcji. Na sam początek, 2 grudnia 2021, film „Wieczny singiel („Single All the Way”) w reżyserii Michaela Mayera. W obsadzie z Luke MacFarlanem, Michaelem Urie czy Jennifer Robertson. To historia Petera, samotnego mężczyzny mającego dość rodzinnych przytyków dotyczących jego związków (a właściwie ich braku) przy świątecznym stole. Zdesperowany prosi przyjaciela o udawanie jego partnera podczas wigilijnej kolacji. Wszystko jednak wymyka się spod kontroli.

źródło: netflix.com

Kolejno, dzień później, 3 grudnia 2021 coś dla maluchów i wielbicieli kina familijnego. Animacja „Baranek Shaun: Odlotowe święta” („Shaun the Sheep: The Flight Before Christmas) w reżyserii Steviego Cox’a. Szalony bohater funduje mieszkańcom farmy wspaniałą, świąteczną przygodę, zabierając ich w podróż saniami.

Ostatnia już zbliżająca się nowość to wyczekiwany drugi sezon serialu „Jak zepsuć święta” („How to Destroy Christmas), który będzie można obejrzeć już 10 grudnia 2021. Przełomowa produkcja Netflixa stworzona jest w całości przez postaci z Afryki Południowej. Mówi się o niej „stworzona przez Afrykanów, oglądana na całym świecie”, a oficjalne wiadomości głoszą, że w nowym sezonie również nie zabraknie dramatyzmu, śmiechu, łez i świątecznej radości w stylu rodzeństwa Ramaphakela.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

pięć × dwa =