Plakat promujący trzeci dzień Delfinaliów | fb.com/delfinalia

Zbliżające się wielkimi krokami Delfinalia zakończą się mocnym akcentem. Po piątkowym wieczorze z disco polo, dzień później muzyczna fala popłynie w drugą stronę. Do gry wejdą czołowi gracze sceny hip-hopowej. Na deser trzydniowego święta w Gdyni zagrają Dwa Sławy, Miuosh, Paluch i Kękę. Dla fanów i nie tylko – obecność obowiązkowa!

Dwa Sławy objeżdżają Polskę, promując nową płytę. Wydane na początku roku „Dandys Flow” potwierdziło, że Astek i Rado Radosny nadal są w świetnej formie. Choć styczniowy krążek utrzymany jest w innej konwencji od poprzedniego, to przyjął się bardzo dobrze. Wystarczy powiedzieć, że od razu wskoczył na sam szczyt OLiSu. Od wydanych ponad dwa lata temu „Ludzi Sztosów”, łódzki duet jest na fali i nic nie wskazuje na to, by coś się zmieniło.

Miuosh również jest tuż po premierze nowej płyty. Krążek „POP.” ujrzał światło dzienne w marcu i wdrapał się na najniższy stopień OliSowego podium. Miuosh postanowił zrobić eksperyment. Zaprosił gości spoza hip-hopowego kręgu. Kasia Nosowska i Organek okazali się zaskakującym, ale trafnym wyborem. W sobotę z pewnością nie zabraknie też najbardziej popularnych utworów 30-latka z przekroju całej kariery.

Paluch ma ostatnio znakomitą passę. Wydany pół rok temu album pt. „Ostatni krzyk osiedla” pokrył się podwójną platyną. Dla szefa B.O.R. Records to drugie takie osiągnięcie w dyskografii – podobnym sukcesem był „Lepszego Życia Diler” w 2013 roku. Koncerty poznańskiego rapera cechują się dużą dawką energii. W połączeniu z najnowszymi hitami, jak choćby „Gdybyś kiedyś”, daje nam to gwarancję mocnego występu poznaniaka.

Nie bez powodu gwoździem sobotniego programu będzie Kękę. Charakterystyczny raper wygrał ankietę, w której organizatorzy imprezy kilka miesięcy temu pytali fanów, czyj koncert chcą zobaczyć w Gdyni. Nic dziwnego – ma rzeszę oddanych słuchaczy. Rzeczy u Kękę mają się świetnie, a „Trzecie Rzeczy” – wręcz doskonale. Ubiegłoroczny album szybko zyskał status podwójnej platynowej płyty. Możemy być pewni, że Delfinalia zakończą się z przytupem!

Jeśli ktoś planuje bawić się na Delfinaliach przez całe trzy dni, lepiej niech zachowa siły na ostatni dzień imprezy. Kilka godzin z popularnymi raperami oznacza odpowiednie zakończenie muzyczno-towarzyskiego triduum tuż przy brzegu morza. Będzie się działo!