Niedzielny wieczór (15 marca) był prawdziwą gratką dla fanów słowiańskiej muzyki. W klubie muzycznym Parlament wystąpiły dwa zespoły – Enej i Poparzeni Kawą Trzy. Ci, którzy nie byli na koncercie mogą żałować. Obie grupy dały z siebie wszystko, a zabawa była przednia.
Koncert zespołu Poparzeni Kawą Trzy rozpoczął się z niewielkim opóźnieniem, po godzinie 19.00. Muzycy wyszli na scenę w znakomitych nastrojach. Na dobry początek zagrali cover piosenki Ace Of Base „All that she wants”, którym rozruszali publiczność. Fani zespołu mieli okazję usłyszeć zarówno nowe, jak i starsze kawałki, a najlepiej bawili się do znanych wszystkim hitów, takich jak: „Wezmę Cię”, „Kawałek do tańca” czy „5 minut”. Do tych utworów tańczyli wszyscy obecni na koncercie – rodzice z dziećmi, uczniowie, studenci i emeryci. Momentami można było poczuć się jak na dobrym weselu – Zdrowie przesympatycznej publiczności z Gdańska! – mówił zespół ze sceny, podczas grania utworu „Trzeba się napić”. Muzycy zadbali o najlepszy kontakt z publicznością, a energia bijąca ze sceny jak zwykle była niesamowita – W zeszłym roku specjalnie pojechaliśmy na ich koncert do Olsztyna, tam ludzie trochę lepiej się bawili, ale i tak było fantastycznie! – komentowali fani po występie.
Zespół przygotował niespodziankę dla wszystkich i podczas swojego koncertu zaprosił na scenę grupę Enej. Muzycy zagrali razem przebój „Byłaś dla mnie wszystkim”. W przerwie między obydwoma występami była okazja do porozmawiania, wzięcia autografu i zrobienia zdjęcia z członkami zespołu, którzy bawili się z fanami po zejściu ze sceny.
Enej pojawił się na scenie o godzinie 21.00. Ci, którzy podczas przerwy zdążyli już ochłonąć, nie musieli się martwić. Zespół od pierwszych minut zadbał o to, by rozkręcić porządną imprezę. Muzycy dali długi i żywiołowy koncert. Biła od nich niesamowicie pozytywna energia, którą zarazili wszystkich fanów, zgromadzonych tego wieczoru w Parlamencie. Zagrali między innymi swój najnowszy kawałek „Nie chcę spać” oraz najpopularniejsze przeboje: „Lili”, „Radio Hello”, „Zbudujemy dom”, „Symetryczno-Liryczna” czy „Tak smakuje życie”. Nikt nie narzekał na brak wrażeń, wszyscy doskonale bawili się do folkowych utworów zespołu – Enej dał czadu, to był niesamowity koncert, będę wspominała ten wieczór przez bardzo długi czas. Może nagłośnienie nie było najlepsze, ale chyba nikt nie zwrócił na to uwagi. Chłopaki mieli bardzo dobry kontakt z publicznością! – zapewniała jedna z fanek zespołu.
Oba koncerty dały wszystkim niesamowity ładunek pozytywnej energii. Wszyscy bawili się znakomicie, a najwięksi fani zespołów wyszli z klubu oczarowani. Liczymy więc na ich szybki powrót do Trójmiasta i kolejny tak niesamowity wieczór!
fot. Magdalena Andrzejczak, Tomasz Gałązka
