Deszcz, wiatr, ciągłe zmiany pogody… Jesień to czas, w którym wszelkie choróbska polują na nas z wyjątkową uporczywością. Kiedy już nas dopadną, zazwyczaj łykamy garściami tabletki. A może warto w tej walce skorzystać ze starych, sprawdzonych domowych sposobów?  Oto kilka z nich.

Ból i uczucie suchości w gardle, chrypka

Napój z siemienia lnianego – trzy łyżki siemienia lnianego zalej w garnuszku dwoma szklankami wrzątku, a następnie gotuj na małym ogniu przez około 15 minut. Kiedy przestygnie,odcedź i pij szklankę dziennie. Taka mikstura świetnie łagodzi i nawilża podrażnione gardło.

Oliwny „opatrunek” – kilka razy dziennie pij łyżkę oliwy z dodatkiem paru kropel cytryny, w ten sposób otulisz błony śluzowe gardła ochronną warstewką.

Mleko z masłem i miodem – w szklance gorącego mleka (najlepiej 3,2% tłuszczu) rozpuść łyżeczkę miodu i masła. Nie dość, że świetnie smakuje, to jeszcze rozgrzewa, łagodzi ból gardła i uniemożliwia bakteriom rozmnażanie się.

Utleniona płukanka – jedną łyżeczkę wody utlenionej wymieszaj w połowie szklanki wody. Tak przygotowaną miksturą płucz gardło kilka razy dziennie. Łagodzi ból i dezynfekuje.

Kaszel

Syrop z cebuli – drobno posiekaj cebulę a następnie ułóż warstwami w naczyniu, przesypując każdą z nich cukrem lub zalewając miodem i odstaw. Po kilku godzinach zlej sok. Pij trzy razy na dobę po jednej łyżce. Taki syrop wspomaga wykrztuszanie, a do tego ma działanie przeciwbakteryjne.

Syrop z buraków – dwa buraki zetrzyj na tarce o dużych oczkach, wymieszaj z dwoma drobno pokrojonymi ząbkami czosnku i zalej czterema łyżkami miodu. Po dwudziestu czterech godzinach odcedź. Pij jedną łyżeczkę rano i wieczorem.

Napar z tymianku – łyżeczkę tymianku zalej połową szklanki wrzącej wody, pij kilka razy dziennie, przygotowując bezpośrednio przed spożyciem. Ma właściwości wykrztuśne i antybakteryjne.

Katar i zatkany nos

Majerankowa inhalacja – do litra wrzącej wody wsyp łyżkę majeranku a następnie wdychaj przez około piętnaście minut.

Podobnie działa:

Ziołowa inhalacja – rumianek, miętę i kwiat lipy zalej gorącą wodą i podobnie jak w przypadku majerankowej inhalacji, nachyl się nad naczyniem i wdychaj kilka minut.

Aromaterapia – wlej kilka kropel olejku sosnowego lub miętowego na łyżkę i podgrzej nad ogniem. Intensywny zapach skutecznie „odtyka” zatkany nos.

A na wzmocnienie…

Rosół z kury – babciny bulion nie tylko cię rozgrzeje, pomoże uzupełnić płyny, a poza tym działa przeciwzapalnie i wzmacnia organizm.

Surowy czosnek – ma działanie przeciwwirusowe, więc dodawaj go do wszystkiego (o ile nie wychodzisz z domu, w takim wypadku chyba lepiej z niego zrezygnować). Przeciśnięty przez praskę czosnek możesz jeść jako dodatek do kanapek, ale też dodawać go do potraw, czy wykorzystywać w dipach.

Nie zapomnij jednak, że najlepszym sposobem na przeziębienie jest… ciepłe łóżko, koc i dużo snu! Gdy czujesz, że łapie cię choroba, odłóż na jakiś czas wszystkie pilne sprawy, zaszyj się w domu i odpocznij. A może potraktuj to jako pretekst do małych przyjemności? Dobra książka, czy ulubiony serial brzmią kusząco…

Może znacie inne domowe sposoby na różne choróbska? Podzielcie się swoją wiedzą w komentarzach! 🙂