Spowiedź barmanów
Nie trzeba być cudotwórcą, aby zamieniać mosiądz w wódkę a papiery w driny. Wystarczy być barmanem. O trudnej i pełnej pokus, ale przyjemnej drodze na szczyt oraz o tym, czy pasja może okazać się sposobem…
Nie trzeba być cudotwórcą, aby zamieniać mosiądz w wódkę a papiery w driny. Wystarczy być barmanem. O trudnej i pełnej pokus, ale przyjemnej drodze na szczyt oraz o tym, czy pasja może okazać się sposobem…
Późny wieczór. Na sopockim dworcu z pociągu SKM wychodzi kilka młodych, zgrabnych dziewczyn w szpilkach. Jeden z przechodzących obok mężczyzn na ich widok reaguje okrzykiem: „O! Środowy target!”. Ale dziewczyny nie słyszą tego albo nie…
Mają mnóstwo przywilejów, piją na koszt klubów, a imprezują cały czas. Ich życie jest intensywne, choć przesypiają całe dnie. Nie, to nie gwiazdy rocka, tylko pracownicy trójmiejskich klubów. Kelnerki, barmani, oni trzymają się razem.