Netflix i Relax, czyli kilka najnowszych serialowych propozycji
3 min read
W ostatnim czasie Netflix rozpieszcza swoich widzów wieloma ciekawymi premierami. Czas kwarantanny oraz zbliżające się Święta Wielkanocne są doskonałą okazją, aby zapoznać się z najnowszymi produkcjami. Oto moi czterej serialowi faworyci ostatnich tygodni.
1.The English Game
Mini serial o początkach futbolu na Wyspach Brytyjskich jest nie lada gratką dla fanów piłki nożnej…i historii. Opowiada o początkach nowoczesnego grania w Wielkiej Brytanii w XIX wieku. Serial jest inspirowany prawdziwą historią Fergusa Sutera, Jimmiego Love oraz Arthura Kinnairda, którzy pomimo różnic społecznych zjednoczyli się i stworzyli najpopularniejszy dzisiaj sport świata. W tle wydarzeń sportowych pozostają problemy społeczne i odwieczna walka klas na Wyspach. Dzięki wspaniałej scenografii, oprócz poznania historii futbolu, widz może poczuć przez moment brytyjski klimat i dostrzec realia życia w Anglii nieco ponad 100 lat temu.
W głównych rolach bardzo dobrze prezentują się Kevin Guthrie (Fergus Suter), James Harkness (Jimmy Love) oraz Edward Holcroft (Arthur Kinnaird), a jedną z ról drugoplanowych odgrywa znana z „Gry o Tron” Charlotte Hope. Akcja serialu dzieje się w brytyjskich hrabstwach Lancashire i Berkshire.
Ilość odcinków: 6
Premiera: 20 marca 2020
2.Freud
Historia inspirowana młodością Sigmunda Freuda, chociaż w rzeczywistości serial nie jest nawet namiastką jego biografii. Tym razem widz przenosi się do dziewiętnastowiecznej Austrii i jest świadkiem wielu, często nieoczekiwanych wydarzeń. Młody psychiatra pomaga w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych w Wiedniu i w okolicach. W pewnym momencie angażuje się w okultystyczny spisek z tajemniczą kobietą. Jak potoczą się jego dalsze losy?
Serial łączy w sobie cechy thrillera, kryminału, horroru i filmu psychologicznego, co w gruncie rzeczy stanowi dość ciekawe połączenie. I chociaż w żadnym stopniu nie przedstawia faktów z życia tytułowego Freuda, przedstawia równie wciągającą historię. Rola główna przypadła Robertowi Finsterowi.
Ilość odcinków: 8
Premiera: 23 marca 2020
3.Unorthodox
Kolejna historia oparta na faktach. Zmuszona do małżeństwa z synem rabina 19-letnia Żydówka, Esty, postanawia uciec z Nowego Jorku do Europy i zacząć nowe życie. Od dziecka wpajano jej, że celem nadrzędnym w życiu kobiety jest wyjście za mąż, opieka nad domem i rodzenie dzieci. Po kilkunastu latach nieszczęścia postanawia zawalczyć o swoją wolność i wyjeżdża do Berlina. Tam zaczyna nowe życie, które ma dać jej większe szczęście. Kiedy jej mąż, ortodoksyjny Żyd Yanky, odkrywa ucieczkę, natychmiast wyrusza na poszukiwania do Niemiec. Serial pokazuje balans między wiarą a fanatyzmem oraz ukazuje realia życia w żydowskiej rodzinie.
W główną bohaterkę wciela się Shira Haas (Esty), a jej męża gra Amit Rahav (Yanky). Scenariusz został oparty na autobiografii Deborah Feldman „Unorthodox. Jak porzuciłam świat ortodoksyjnych Żydów”.
Ilość odcinków: 4
Premiera: 26 marca 2020
4.Dom z papieru
Kolejny, już czwarty sezon hiszpańskiego serialu miał kilka dni temu swoją premierę. Kontynuacja historii o grupie przestępców oraz tajemniczym Profesorze jest doskonałą formą na spędzenie wiosennych wieczorów. Czwarty sezon obfituje w nieoczekiwane wydarzenia i przetasowania w życiu bohaterów. Gangsterzy wielokrotnie wystawiani są na próbę i muszą podejmować ciężkie decyzje. Mimo wielu opinii o rzekomej rutynie w wydarzeniach warto poświęcić te kilka godzin na zapoznanie się z czwartą częścią historii. A jeśli w ogóle nie oglądaliście tego serialu, zachęcam do zapoznania się z nim w całości!
Obsada cały czas ta sama. W postacie pierwszoplanowe wcielają się między innymi doskonale znani już Pedro Alonso, Alvaro Morte oraz Ursula Corbero.
Ilość odcinków: 8 (4 sezon), 35 (całość)
Premiera: 03 kwietnia 2020 (4 sezon)
Zarówno w powyższych propozycjach, jak i na samym Netflixie każdy znajdzie coś dla siebie. Już w najbliższym czasie na platformie pojawią się kolejne ciekawe tytuły, którym będzie warto poświęcić swój wolny czas. Netflix zapowiada między innymi wypuszczenie filmu fantasy „Code 8”czy też drugiego sezonu serialu „After life”. Producenci dbają więc, abyśmy nie nudzili się w trakcie kwarantanny.
Miłego oglądania!
