Świat agentów typu Jamesa Bonda wkracza do animacji. Troy Quane i Nick Bruno to reżyserzy filmu „Tajni i fajni”, który opowiada historię międzynarodowych szpiegów.  Jest to komedia animowana, która trafi do kin 10 stycznia i pokaże, że bez naukowców szpiedzy nie daliby sobie rady.

Bajka, która w komediowy sposób ma przedstawić życie agentów i ich  współpracowników. Głównym postaciom głosu użyczyli Will Smith i Tom Hollan. Nie można zaprzeczyć, że widać podobieństwo bohaterów do tych aktorów. A kim dokładnie są ci bohaterowie?

Lance Sterling (Will Smith) to najlepszy szpieg na świecie. Wszyscy go znają i kochają. Przystojny, pewny siebie i silny mężczyzna ratuje świat z opresji, ale nie dałby sobie rady bez gadżetów. Tworzy je Walter Beckett (Tom Holland), całkowite przeciwieństwo agenta. Ten młody chłopak jest zamknięty w sobie, ale jego wiedza wynagradza tę niedogodność. W dodatku ma on niespotykane podejście do przedmiotów, które tworzy. Zazwyczaj przyrządy, których używają agenci, mają krzywdzić złoczyńców, jednak jego dzieła są skuteczne i nie przynoszą bólu. Jednak nagle agent i naukowiec muszą połączyć swoje siły i będą polegać na sobie w całkiem nowy sposób. Czy dwie tak różne osoby będą w stanie ze sobą współpracować i uratują świat, któremu grozi niebezpieczeństwo?

To okaże się już niedługo, bo 10 stycznia premierę będzie miał film „Tajni i fajni”.

Premiera: 10 stycznia 2020 roku

Czas trwania: 102 minuty

Ograniczenia wiekowe: Brak