Wtorkowy koncert w gdańskim B90 będzie rozpoczęciem najnowszej trasy koncertowej  islandzkich kowbojów post metalu. Sólstafir kontynuuje promocję wydanego w zeszłym roku krążka „Berdreyminn”.

Odbywający się 20 listopada koncert nie jest pierwszą wizytą grupy w Polsce – odwiedzali nasz kraj niespełna rok temu, spotykając się z wyjątkowo ciepłym przyjęciem i pełnymi klubami.

Jako support wystąpią ich  rodacy – łączący indie rocka z muzyką klasyczną ÁRSTÍÐIR, który promuje swój czwarty album “Nivalis”, a także grająca death gospel Louise Lemón ze swoim debiutem “”Purge”.

Aktywny od 1995 roku Sólstafir mocno ewoluował na przestrzeni lat – muzycy szukając swojego brzmienia nie boją się eksperymentować, co często wzbudza kontrowersje wśród fanów.

Muzyka obecnie  grana przez Sólstafir to eklektyczny zlepek gatunków – w muzyce zespołu znajdziemy zarówno elementy mocno ambientowe i psychodeliczne, jak i cięższe brzmienie będące spuścizną po black-metalowych początkach działalności islandczyków.

Ostatni album grupy – wydany w 2017r. nakładem Season of Mist – „Berdreyminn” (co oznacza mniej więcej tyle co “śniący o przyszłości”) to mocno post-rockowy, wypełniony emocjonalnymi, melancholijnymi tekstami krążek. Zarówno kompozycja jak i ilość użytych instrumentów potęgują głębię, za którą cenią zespół najbardziej zagorzali fani. Z drugiej strony, kolejny album to tradycyjnie dla zespołu (tym razem delikatniejsza) zmiana kierunku. Żeby móc ocenić czy ten kierunek nam odpowiada, najlepiej zobaczyć muzyków na żywo.

Autor: Krzysztof Bronk-Marwicz