Romantyczne trip–hopowe dźwięki już w najbliższy czwartek (11 grudnia) owładną klubem B90. Na scenie pojawi się legendarny, brytyjski duet Lamb. Wystąpią także The Ramona Flowers. Zapowiada się niesamowity wieczór.

Lamb to obok Portishead, Masive Attack, czy Hooverphonic najbardziej kojarzony z trip-hopem zespół z Wielkiej Brytanii. Ich płyty zachwycają, a koncerty pozastawiają niezwykłe wrażenia.

Siłą duetu są teksty i głos wokalistki Lou Rhodes oraz produkcje Andy’ego Barlowa. Stworzyli wspólnie aż sześć albumów i trzy kompilacje. Ich utwory łączą liryczny wokal i mocne trip-hopowe pulsacje.

W 2004 roku zespół przerwał działalność. Na powrót do tworzenia i na scenę Rhodes i Barlow kazali czekać fanom aż pięć lat. Czekanie wynagrodzili albumem „Five”.

W październiku 2014 roku ukazał się ich szósty krążek „Backspace Unwind”. Koncert w B90 będzie więc jednym z pierwszych, podczas którego zagrane zostaną nowe utwory duetu.

Przed występem Lamb publiczność rozgrzeją niemniej utalentowani Brytyjczycy. Wystąpią The Ramona Flowers. To młody zespół z Bristolu, działający pod okiem Andy’ego Barlowa z Lamb.

Wydane w tym roku przez The Ramona Flowers single, takie jak „Brighter”, czy „Tokyo”, zwiastują bardzo udany debiut wydawniczy młodej grupy. Zwiastują także bardzo udany czwartkowy wieczór w B90.

Bilety na wydarzenie 11 grudnia w gdańskim B90 dostępne są w cenie 100 zł na stronach: tickets.soundrive.pl, biletomat.pl.

Start koncertu godzina 20.00.