Wiosenne wietrzenie szaf na Uniwersytecie Gdańskim

Wiosna to doskonała pora, aby przejrzeć szafę i opróżnić ją z zalegających ubrań i wymienić je na coś nowego. Okazja, aby wywietrzyć swoją szafę, porozmawiać o modzie a przede wszystkim przyjemnie spędzić czas nadarzyła się na Uniwersytecie Gdańskim.

W miniony piątek, 4 kwietnia na Wydziale Filologicznym odbyło się wielkie wietrzenie studenckich szaf. Każdy uczestnik miał możliwość wystawienia swoich nienoszonych już ubrań, butów oraz biżuterii i wymienienia się z innymi.

Jak to się stało, że idea bezgotówkowej wymiany rzeczy dotarła na UG? Wszystko za sprawą Agnieszki Szefki, Marty Porwich, Patryka Króla i Macieja Głowackiego – studentów II roku specjalności Animacja i Upowszechnianie Kultury z katedry Kulturoznawstwa, którzy pod kierunkiem dr Barbary Świąder-Puchowskiej zdecydowali się zorganizować Wietrzenie Szaf. – Sama mam w swojej szafie mnóstwo rzeczy, których nie noszę, a nadają się jeszcze do ubrania. Pomyślałam, że nie jedna dziewczyna tak ma i chętnie się wymieni, odświeży swoją garderobę – mówiła Agnieszka.

Spotkanie było także okazją do rozmowy na temat mody i stylu. Specjalnymi gośćmi wydarzenia były blogerki z Politechnika Fashion, które chętnie udzielały modowych porad, opowiadały o nadchodzących wiosennych trendach i stworzyły kilka zestawów wiosennych stylizacji z ubrań przyniesionych przez „swapowiczki”.

Blogerki z Politechnika Fashion

uczestniczki akcji w stylizacjach przygotowanych przez blogerki z Politechnika Fashion

Gosia, jedna z uczestniczek, zauważyła także inny aspekt takich akcji. – Taka wymiana rzeczy, nie tylko ubrań, ale też książek, płyt, biżuterii czy innych bibelotów, jest z pożytkiem także dla środowiska. Zamiast wyrzucić niepotrzebne rzeczy, można przekazać je komuś, kto je doceni i w ten sposób dać im drugie życie. Myślę, że to dość ważne, zwłaszcza w dobie konsumpcjonizmu.

Swapy to idealna alternatywa dla zakupów w sklepach, zwłaszcza biorąc pod uwagę studenckie budżety. Organizatorzy nie wykluczają, że impreza zostanie jeszcze kiedyś powtórzona na terenie Uniwersytetu Gdańskiego. Ale następnym razem może na większą skalę. Jeżeli tak się stanie to CDN-u znowu się tam wybierze, aby wszystko wam zrelacjonować (i przy okazji poszukać jakichś modowych perełek).

 

 

 

 

 

 

 

fot. Maja Bieńkowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

pięć × 3 =