Dramat z Bejrutu w Kinie Konesera

Kino to nie tylko science fiction i wartka akcja. Czasem warto obejrzeć coś, co naprawdę zdarza się na naszym świecie. Czymś takim na pewno jest „Kafarnaum” – dramat o życiu, który poruszy aż do łez. 

Już pod koniec kwietnia do Kina Konesera trafi film „Kafarnaum”, czyli bliskowschodnia produkcja opowiadająca historię mieszkańców bejruckich slumsów. Za realizację tego filmu odpowiada libańska aktorka oraz reżyserka Nadine Labaki, uchodzącą za jednego z najbardziej znanych i najwybitniejszych arabskich reżyserów. Pierwszą produkcję, którą wyprodukowała, był „Caramel” (Sukkar Banat), którego premiera odbyła się na Festiwalu Filmowym w Cannes 20 marca 2007 roku. 
 
Fabuła tego filmu opowiada historię dwunastoletniego Zejna, który mieszka w bejruckich slumsach. Chłopak pracuje fizycznie, każdego dnia smutnym wzrokiem odprowadza autobus, który wozi jego rówieśników do szkoły. Kłóci się również z dorosłymi do tego stopnia, że awantury doprowadzają jego rodzinę na salę sądową. Tam chłopak pozywa swoich rodziców o to, że się urodził. W filmowe role wcieliły się tam tacy aktorzy jak: Zain Al Rafeea, Yordanos Shiferaw czy Boluwafife Treasure Bankole.
 
„Kafarnaum” to dramat o ludzkim losie, który otrzymał nominację do Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny oraz nominację do Złotych Globów dla najlepszego filmu zagranicznego. 
 
W kinie Helios swoją premierę będzie miał już 29 kwietnia. Więc jeśli pragniesz mocnych i emocjonujących przeżyć, to rezerwuj bilety.