Aktorka, obrończyni praw zwierząt, obrazoburczyni, legenda – w wieku 91 lat odchodzi Brigitte Bardot
3 min czytania
Fot. Freepik
W latach 60. We Francji była uważana za najpiękniejszą, najbardziej znaną, najbardziej utalentowaną. Kobiety chciały nią być, mężczyźni chcieli być z nią. Kochała zabawę, taniec, śpiew, kino i samą miłość. 28 grudnia 2025, w wieku 91 lat, zmarła legenda francuskiego kina – Brigitte Bardot.
Urodzona w 1934 r. w Paryżu, Bardot dorastała w zamożnej i konserwatywnej rodzinie. Od najmłodszy lat ćwiczyła taniec, dzięki czemu już jako nastolatka znalazła pracę w modelingu. Mając zaledwie 15 lat pojawiła się na okładce magazynu „Elle”.
Seks-bomba
Jej związek z reżyserem Rogerem Vadimem, którego poślubiła krótko po wejściu w dorosłość, otworzył jej drogę do międzynarodowej kariery. Dzięki filmowi I Bóg stworzył kobietę stała się europejskim symbolem sensualności na dwie kolejne dekady. Zagrała też w filmach takich jak Pogarda, Viva Maria, Czarująca idiotka, Paryżanka, Wielkie manewry czy Królowe dzikiego zachodu. Charles de Gaulle, którego wspierała w walce o fotel prezydencki, mówił, że Bardot była „francuskim artykułem eksportowym równie ważnym, jak samochody Renault”.
Skandalistka
Oczywiście, wielka sława łączy się z wielkimi kontrowersjami. Wersja piosenki Serge’a Gainsbourga Je t’aime… moi non plus z Bardot została uznana za zbyt obrazoburczą, żeby zostać opublikowaną. Później Gainsbourg nagrał ten duet z Jane Birkin, która podobno z zazdrości o „Bardotkę”, wolała sama wejść do studia.
Jej największym grzechem było jednak co innego: przejęcie kontroli nad narracją. Sama zdecydowała o swoim odejściu ze świata filmowego blichtru i w latach 70. skupiła się przede wszystkim na swoim działaniu jako aktywistka i walce na rzecz praw zwierząt. Jej życiorys, jak każdego człowieka, miał też jednak mroczne rozdziały.
Brigitte Bardot has passed away at 91. pic.twitter.com/QeFaWFAvZD
— Pop Crave (@PopCrave) December 28, 2025
BB nigdy nie marzyła o byciu matką, a jej słowa o ciąży często szokowały francuską opinię publiczną. Kiedy zaszła w ciążę z Jacquesem Charrierem dziecko miał wychowywać przede wszystkim ojciec, a na Bardot spadła ostra krytyka. Mimo tego, w Bardot ciężko dopatrywać się ikony feminizmu, ponieważ tę postawę, jak również muzułmanów czy społeczność LGBTQ+, często krytykowała.
Schyłek życia
W ostatnich latach życiach dużo chorowała i wielokrotnie trafiała do szpitala, jednak oficjalny powód śmierci jeszcze nie został podany do wiadomości publicznej.
Trudno byłoby przeżyć 91 lat w świetle fleszy bez wywoływania kontrowersji i utrzymując spójny wizerunek. Bardot wyróżnia się na tle innych gwiazd starego kina, bo nigdy nie ukrywała nawet najodważniejszych ze swoich opinii. Nie bała się zestarzeć, mówić tego, co myśli i przeciwstawić się wizerunkowi ładnej buzi. I mam nadzieję, że właśnie to będzie obrazem BB, który z nami zostanie.
