18/12/2024

CDN

TWOJA GAZETA STUDENCKA

„Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów” –

3 min read

fot. pexels.com/ aut. cottonbro studio

fot. Pexels.com/ autor: cottonbro studio

Już od 4 maja możemy obejrzeć nową netflixową produkcję – „Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów”, czyli prequel „Bridgertonów” z kolejną miłosną historią prosto z londyńskiego dworu. W oczekiwaniu na kolejny sezon „Bridgertonów” Shonda Rhimes tym razem postanowiła opowiedzieć historię młodości królowej Charlotty i o tym, jak ślub z królem Jerzym odmienił jej losy.

Król i królowa Anglii

„Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów” jest sześcioodcinkowym prequelem ze wstawkami z aktualnego życia królowej Charlotty, czyli mniej więcej okresem między 2 a 3 sezonem „Bridgertonów”. Serial skupia się wokół młodych: królowej Charlotty (India Amarteifiol) oraz króla Jerzego (Corey Mylchreest) i ich pełnej miłości, ale też przeszkód, historii. Dziewczyna nie była zadowolona z zaaranżowanego małżeństwa, dodatkowo swojego przyszłego męża miała poznać dopiero przy ołtarzu. Jednak Jerzego poznaje jeszcze chwilę przed ich ślubem. Jej przyszły współmałżonek przyłapuje Charlotte na próbie ucieczki. Dopiero po chwili orientuję się, że mężczyzna, którego chwilę temu prosiła o pomoc w przeskoczeniu muru, a potem żaliła się, że nie chce poślubić króla, to właśnie Jerzy.

Mimo dużego udziału Jerzego w historii to Charlotta jest tutaj główną bohaterką. Wokół niej skupiają się wszystkie wątki jednosezonowego serialu. To jak jako tylko 17-letnia dziewczyna próbuje poradzić sobie z byciem królową i wieloma obowiązkami. Dodatkową presję wywołuję na niej matka Jerzego, księżna Augusta (Michelle Fairley, znana z roli Catelyn Stark w „Grze o tron”). Chce udowodnić angielskiemu Parlamentowi, że nie popełniła błędu w wyborze żony dla swojego syna.

India Amarteifio poradziła sobie bardzo dobrze w roli królowej. Charlotta zmagająca się z wieloma obowiązkami i samotnością wywołaną chorobą jej męża, nie sprawiła aktorce problemów. Za to wspomniana choroba króla Jerzego nie była moim ulubionym wątkiem. Wbrew temu, że jego choroba jest istotna dla fabuły serialu, to według mnie sama obecność Charlotty przyćmiła króla Jerzego. Zresztą, dobrze poradziły sobie wszystkie kobiece postacie serialu.

Lady Dunbry (Arsema Thomas) i Violet Bridgerton (Connie Jenkins-Greig), które znamy już z pierwszego sezonu „Bridgertonów” ogląda się z przyjemnością. Według mnie obie aktorki zostały bardzo dobrze dobrane pod względem wyglądu oraz charakteru swoich starszych wersji. Pewna siebie, wiedząca czego oczekuje od życia i działająca w tym kierunku Agatha Dunbry wypada świetnie. W serialu możemy zobaczyć jeszcze jak zaczęła się znajomość Lady Dunbry z Charlottą oraz jak stała się ona powierniczką, i jednocześnie przyjaciółką królowej. Choć Violet nie pojawia się tak dużo na ekranie jak Lady Dunbry, to miło było zobaczyć i jej młodszą wersję w prequelu.

Gregoriańska Anglia

Serial podobnie jak w „Bridgertonowie” bardzo dobrze wypada pod względem kostiumów i charakteryzacji. Piękne, wzorowane na stylu gregoriańskim suknie pozwalają jeszcze bardziej wczuć się w klimat XIX wiecznej Anglii. Również dwa główne miejsca akcji, czyli Buckingham Palace i Kew wypadają bardzo dobrze. Duże, bogato zdobione pokoje w pałacu oraz sala astronomiczna w Kew zdecydowanie przyciągają uwagę widza.

Ponownie muzyką w tle są akustyczne, odświętne wersje znanych wszystkim popowych piosenek. W wykonaniu Caleba i Briana Chana usłyszymy m.in. „Halo” czy też „Run the World” Beyonce oraz od Vitamin String Quartet „I Will Always Love You” Celine Dion.

Najlepszy netflixowy prequel

„Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów” jest prawie idealnym przykładem, jak powinny wyglądać serialowe prequele. Wciągająca, czasem i nawet wzruszająca, historia z powrotami do teraźniejszości i starszych aktorów ogląda się z zaciekawieniem. Zdecydowanie jest obowiązkowa pozycja dla fanów „Bridergtonów”, ale i dla tych których interesuje bogata, pełna balów, eleganckich strojów i wielkich peruk, XIX wieczna Anglia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

13 − 7 =