Znamy kadrę Polski na mundial! Są niespodzianki!

Foto: Getty

Dzisiaj Czesław Michniewicz ogłosił 26-osobową kadrę reprezentacji Polski w piłce nożnej na zbliżający się mundial w Katarze. W domu zostanie kilku zawodników, którzy są w świetnej formie. Kto pojedzie do Kataru, a kto obejrzy mistrzostwa tylko w telewizji?

Selekcjoner naszej kadry jakiś czas temu podał szeroką kadrę, która teraz została okrojona do 26 nazwisk. Na specjalnej konferencji prasowej Czesław Michniewicz przedstawił szczęśliwców, którzy pojadą do Kataru.

Powołania na mundial

Bramkarze:

Wojciech Szczęsny, Juventus Turyn (Włochy)

Łukasz Skorupski, Bologna FC (Włochy)

Bartłomiej Drągowski, Spezia (Włochy)

Obrońcy:

Jan Bednarek, Aston Villa (Anglia)

Bartosz Bereszyński, Sampdoria Genua (Włochy)

Kamil Glik, Benevento Calcio (Włochy)

Artur Jędrzejczyk, Legia Warszawa

Jakub Kiwior, Spezia Calcio (Włochy)

Mateusz Wieteska, Clermont Foot (Francja)

Robert Gumny, Augsburg (Niemcy)

Nikola Zalewski, AS Roma (Włochy)

Matty Cash, Aston Villa (Anglia)

Pomocnicy:

Krystian Bielik, Birmingham City (Anglia)

Przemysław Frankowski, RC Lens (Francja)

Kamil Grosicki, Pogoń Szczecin

Jakub Kamiński, VFL Wolfsburg (Niemcy)

Grzegorz Krychowiak, Al-Shabab (Arabia Saudyjska)

Michał Skóraś, Lech Poznań

Damian Szymański, AEK Ateny (Grecja)

Sebastian Szymański, Feyenoord Rotterdam (Holandia)

Piotr Zieliński, SCC Napoli (Włochy)

Szymon Żurkowski, ACF Fiorentina (Włochy)

Napastnicy:

Robert Lewandowski, FC Barcelona (Hiszpania)

Arkadiusz Milik, Juventus Turyn (Włochy)

Krzysztof Piątek, Salernitana Calcio (Włochy)

Karol Świderski, Charlotte FC (USA)

Wybór tych zawodników to był najtrudniejszy moment w moim trenerskim życiu – powiedział Michniewicz. Były to decyzje w oparciu o wiele obserwacji, obserwowaliśmy ponad 400 meczów na żywo, w różnych konfiguracjach. W efekcie zdecydowaliśmy się na powołanie 26 zawodników, za których ręczę, że to są najlepsze wybory, jakich mogłem dokonać. – dodał selekcjoner.

Nieobecni

Kilka dni temu Michniewicz podawał, że zabierze na mundial 4 bramkarzy. Ostatecznie, 52-latek zdecydował się powołać dodatkowego zawodnika do pola kosztem Kamila Grabary, zawodnika FC Kopenhaga.

Jeśli chodzi o obrońców, rozczarowani mogą się czuć m.in. Paweł Dawidowicz, Michał Helik czy Paweł Bochniewicz. Każdy z nich gra regularnie w zagranicznych klubach, odpowiednio w Hellas Verona (Włochy), Huddersfield Town (Anglia) i w Hereenveen (Holandia).

Wśród zawodników środka pola, na mundial nie pojadą wcześniejsi etatowi reprezentanci: Karol Linetty, grający w Torino (Włochy) czy Mateusz Klich z Leeds United (Anglia). Kacper Kozłowski grający dla Vitesse Arnhem (Holandia) również może być niepocieszony. Tak samo jak będący w dobrej formie w ostatnim czasie, a do tego uniwersalny Michał Karbownik z Fortuny Dusseldorf (Niemcy), który też obejrzy mundial przed telewizorem.

Formacja ofensywna ma swoich nieobecnych, a zwłaszcza Dawida Kownackiego, który w ostatnich tygodniach złapał chyba życiową formę w Fortunie Dussledorf. Już wcześniej podawano, że na mundialu nie wystąpi Adam Buksa, dla którego przejście z MLS do Francuskiego Lens okazało się jak na razie koszmarne. Swój wpływ miał też uraz, którego doznał na początku pobytu w klubie, który wyłączył go na kilka tygodni z gry.

Moja ocena

Przed losowaniem spekulowało się o kilku rzeczach. Jak widać kontuzja Bartłomieja Drągowskiego nie okazała się na tyle poważna, aby przeszkodzić mu w wyjeździe. Sugerowano też, że Przemysław Frankowski może nie znaleźć się w 26-osobowej kadrze, co dla mnie byłoby skandalem. To przecież świetny wahadłowy aktualnego wicelidera Ligue 1! Ostatecznie gdańszczanin pojedzie na mundial. Niestety do Kataru pojedzie Artur Jędrzejczyk. Dlaczego niestety? Bo mieliśmy kilka lepszych wyborów na tę pozycję i to nawet z Legii (Maik Nawrocki)!  Selekcjoner pominął przy powołaniach również Pawła Dawidowicza, co jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe. To zawodnik, który w eliminacjach pokazał się z niezłej strony. A sympatyczny Jędza ostatni raz w kadrze grał… w 2019 roku. Mam nadzieję, że nie tylko bycie sympatycznym gościem zapewniło mu bilet do Kataru. Podobnie tak jak Kamilowi Grosickiemu, który z całym szacunkiem, jest świetnym skrzydłowym w Ekstraklasie, ale na poziom międzynarodowy już nie dojeżdża. Nie pasuje zresztą do systemu kadry, którym, jak się wydaje będzie gra z wahadłowymi.

Dziwi mnie także powołanie Szymona Żurkowskiego, który w klubie rozegrał w tym sezonie 77 minut (!). Przy tym, pominięty został Michał Karbownik. Zaskoczeniem jest powołanie Damiana Szymańskiego, który jeszcze nie otrzymał poważnej szansy u Czesława Michniewicza.

Podsumowując, moim zdaniem powołania są niezłe, ale niepokoję się jedną rzeczą. Wiekiem tej kadry. Jędrzejczyk ma 35 lat, Grosicki i Glik są o rok młodsi, Grzegorz Krychowiak ma 32 wiosen na karku. Wszyscy z nich przejawiają już spadki formy fizycznej, może poza Grosikiem ruszają się na boisku jak wóz z węglem. Michniewicz powiedział, że ręczy za te powołania. Trzymam go za słowo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dwadzieścia − 16 =