Gdzie szukać wiarygodnych informacji o sytuacji w Ukrainie? Lista sprawdzonych źródeł

Za naszą wschodnią granicą trwa wojna. A w Internecie rozpoczęła się wojna  z fake newsami, manipulacją i dezinformacją, które wzmagają panikę i nasilają szum informacyjny, utrudniając wyodrębnienie tego co istotne i prawdziwe. Gdzie szukać sprawdzonych przekazów o aktualnej sytuacji w Ukrainie? 

Natłok informacji z frontu sprawia, że ciężko weryfikować na bieżąco każdą pogłoskę, zdjęcie i wideo, które pojawia się w sieci. Dlatego w aktualnej sytuacji należy szczególnie uważać na treści, które czytamy i udostępniamy. Przed ewentualnym przekazaniem informacji/zdjęcia/filmu dalej, najlepiej zweryfikować źródło z którego pochodzi.

Bezpiecznie jest śledzić główne, opiniotwórcze media w Polsce i na świecie, takie jak Gazeta Wyborcza, Onet, OKO.press, TVN24, Polsat News, Radio Tok FM, BBC, CNN.

Warto też obserwować profile w mediach społecznościowych konkretnych dziennikarzy i korespondentów, którzy są w centrum wydarzeń i na bieżąco relacjonują sytuację zza wschodniej granicy.

  • Relacje Pawła Pieniążka na stronie Tygodnika Powszechnego – sytuację relacjonuje bezpośrednio z miejsca wydarzeń. Korespondent wojenny, który w przeszłości relacjonował wydarzenia m.in. z Afganistanu, Iraku i Syrii, w reporterski sposób skupia się na ludzkich historiach. Na oficjalnej stronie Tygodnika Powszechnego również pojawiają się regularnie informacje dotyczące wydarzeń zza wschodniej granicy oraz analizy pisane przez ekspertów, takich jak Wojciech Jagielski, Wojciech Konończuk, czy Anna Łabuszewska// IG: @tygodnik
  • Relacje Patryka Michalskiego  – korespondent Wirtualnej Polski, w swoich mediach społecznościowych (Instagramie i Twitterze) na bieżąco relacjonuje wydarzenia z Kijowa. Aktualizacje minuta po minucie pojawiają się również na stronie WP.pl// IG: @patrykmichalski /@wirtualnapolska
  •  Relacje Wojciecha Bojanowskiego – korespondenta i reportera Faktów TVN i TVN24. Autor wielu reportaży, m.in. „Droga przez piekło” o migrantach próbujących przedostać się na drugą stronę kanału La Manche, a także „Słowiańskiej gry w wojnę” o wojnie domowej w Donbasie, w Ukrainie, w 2014 roku.       // IG: @w.bojanowski / @tvn24.pl

Rzetelne informację na temat aktualnej sytuacji w Ukrainie pojawiają się również na profilach na Facebooku i Instagramie: KiKŚ (Konflikty i Katastrofy Światowe), Dział Zagraniczny (również podcast na Spotify), a także na profilu @svidomi_eng, który jest niezależnym ukraińskim medium, publikującym krótkie, przejrzyste notatki w języku angielskim.

Trzeba jednak być czujnym. W Internecie, na portalach społecznościowych, fakty mieszają się z opiniami i komentarzami osób niekompetentnych. Każdy użytkownik może napisać kilka słów o aktualnej sytuacji, nawet jeśli jest to dalekie od faktów. Niepokojące wpisy mogą napędzać niepotrzebną spiralę paniki. Już w czwartek mogliśmy zauważyć skutek rozsiewania niesprawdzonych informacji dotyczących obaw o dostępność paliw i gotówki, co spowodowało długie kolejki do stacji paliw, bankomatów i banków w całej Polsce.

Jeśli nie czujemy się na siłach, aby na bieżąco śledzić wydarzenia z frontu, warto zrobić sobie przerwę od mediów i zadbać o swoje zdrowie psychiczne. Jest to dla wielu osób bardzo stresująca sytuacja, która może doprowadzić do ataków paniki i różnych stanów nerwowych. Warto w tym trudnym czasie zadbać o swoją równowagę. Jeśli ktoś czuję że nie jest w stanie brać udziału w protestach i czynnie pomagać – to jest okej, nie ma w tym nic złego. Każdy reaguję na tę sytuację inaczej.

Zamiast udostępniania informacji wojennych, nawet ze sprawdzonych źródeł, o wiele lepiej udostępniać grafiki i informacje dotyczące praktycznej pomocy dla osób z Ukrainy. W wielu miejscach organizowane są zbiórki żywności, ciepłych ubrań, koców, środków medycznych i kosmetycznych. Na Uniwersytecie Gdańskim taka zbiórka ma miejsce w holu Wydziału Nauk Społecznych przy ul. Jana Baczyńskiego 8. Do odwołania można przynosić żywność o długim terminie ważności, taką jak: mąka, makaron, ryż, kasza, cukier, olej, żywność puszkowana czy woda butelkowana oraz wiele innych rzeczy. Pełną listę możecie znaleźć w poniżej:

https://www.facebook.com/radioMORS/posts/5267454149955420

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

18 + siedemnaście =