O europejskich filmach słów kilka #2 – Hiszpania

fot. http://thepopculturecynic.blogspot.com/ | W stronę morza (2004)

Kino europejskie. Kolebka kultury filmowej. Pomimo naczelnej roli amerykańskiej kinematografii, to już od początku tego wieku zauważa się rosnącą popularność filmów pochodzących ze Starego Kontynentu. Z tego powodu celem tej serii jest przybliżenie ważnych i wyróżniających się produkcji z Europy.

Pomimo że można odnieść wrażenie,  kino hiszpańskie na przestrzeni ostatnich lat dostarczyło nam niewiele dobrych filmów, to i tak należy mu poświęcić osobny artykuł z tej serii. Hiszpańscy twórcy oraz producenci bardzo często kręcą anglojęzyczny filmy, czego przykładem może być chociażby Inni (2001) thriller Alejandro Amenábara (z Nicole Kidman w roli głównej) albo Niemożliwe (2012) wyreżyserowany przez Juan Antonio García Bayona (z Naomi Watts i Ewanem McGregorem). Cofając się trochę w historii hiszpańskiego kina, w latach 50., po wojnie domowej, w filmach dominował nurt neorealizmu. Młodzi reżyserzy, tacy jak Juan Antonio Bardem czy Luis García Berlanga, w swoich dziełach poddawali krytyce samolubstwo społeczeństwa klasy wyższej i średniej oraz kontrastujący z nimi obraz ludzi należących do najbiedniejszej warstwy społecznej. Ukazywano ówczesne realia Hiszpanii, spowodowane reżimem generała Franco. Dzisiejsze hiszpańskie kino zostało opanowane przez bardzo różnorodnych twórców – począwszy od Álex de la Iglesia, specjalisty od tzw. czarnych komedii, aż do najpopularniejszego reżysera melodramatów z Półwyspu Iberyjskiego – PedrAlmodóvara. W przypadku aktorów, wielu z nich podejmuje się pracy nie tylko w hiszpańskich produkcjach, dzięki czemu zyskują sławę na całym świecie, jak na przykład Antonio Banderas, Javier Bardem czy Penélope Cruz.

 1. Nakarmić kruki (1976) 

Ten film w reżyserii Carlosa Saury jest dzisiaj uważany za prawdziwy klasyk kina hiszpańskiego – jako psychologiczny i tajemniczy dramat o dysfunkcyjnej rodzinie, niepozbawionym wielu symboli oraz alegorii. Nieprzypadkowo na festiwalu w Cannes otrzymał Nagrodę Specjalną Jury. W Nakarmić kruki śledzimy losy Any (Ana Torrent), która jako mała dziewczynka, wraz z siostrami, musi zmierzyć się z utratą swoich rodziców. Aby poradzić sobie z traumą, ucieka w świat własnych marzeń. Dzieciństwo głównej bohaterki nie należy do najłatwiejszychstara się ona nie żyć zewnętrzną rzeczywistością oraz poradzić sobie z zadanym jej bólem cierpieniem. Dużą rolę odgrywa tutaj oniryzm, sny i wspomnienia, które mają jej pomóc w walce z tym koszmarem. Dziewczynka kochała swoją matkę (Geraldine Chaplin) całym sercem, była dla niej usposobieniem dobra, w odróżnieniu od ojca (Héctor Alterio)którego obarczała winą śmierci matki. Stanowił synonim zła. Krytycy podejmowali się różnych interpretacji tego obrazu. Wielu z nich do dziś uważa, że stanowi on symbol Hiszpanii za reżimu generała Franco, który w okresie kręcenia tego filmu leżał na łożu śmierci. Jego osobę, nieszanują tradycyjnych wartości, miał odzwierciedlać ojciec głównej bohaterki. Chora matka wraz z babką miały stanowić stare pokolenie Hiszpanii, natomiast Ana i jej siostry, nowe pokolenie, któremu ciężko jest zapomnieć o okrucieństwie dawnych czasów. Mimo to dąży ono do poprawy i zbudowania nowej, lepszej rzeczywistości. Carlos Saura znakomicie wykorzystał rolę snów jako mechanizm, mający pomóc w walce z trapiącymi problemami oraz bólem egzystencjalnym małej dziewczynki. Bezapelacyjnie nakręcił on jeden z najważniejszych obrazów w dziejach hiszpańskiej kinematografii.

2. Wszystko o mojej matce (1999) 

Czym byłoby dzisiejsze kino hiszpańskie bez Pedro AlmodóvaraWszystko o mojej matce stanowi pewnego rodzaju ukoronowanie pracy tego reżysera. Zdobył on nagrodę za najlepszy film nieanglojęzyczny na Oscarach, Złotych Globach, od Brytyjskiej Akademii Filmowej (BAFTA) oraz sześć nagród Goya, przyznawanych przez Hiszpańską Akademię Sztuk Filmowych. Ten komedio-dramat opowiada historię Manueli (Cecilia Roth), której syn został zabity w wypadku samochodowym. Z tego powodu rzuca ona swoją pracę i udaje się do Barcelony w poszukiwaniu jego ojca. Tam spotyka się ze swoją starą przyjaciółką, Agrado (Antonia San Juan), oraz poznaje Rosę (Penélope Cruz), z którą nawiązuje bliską relację. Wynika to między innymi z faktu, iż Lola, ojciec syna głównej bohaterki, jest transwestytą oraz jest odpowiedzialny za ciążę Rosy. Fabuła filmu może wydawać się bardzo niewymyślna – żmamy do czynienia z kolejną produkcją, w której historia skupia się wokół kobietyktóra musi zmierzyć się z traumą po utracie dziecka. Nic bardziej mylnego. Wszystko o mojej matce ukazuje takie problemy jak AIDS, wiara, homoseksualizm, egzystencjalizm czy ludzka tożsamość. Idealnie balansuje pomiędzy cierpieniem, rozpaczą a elementami humorystycznymi. Reżyser podejmuje się bardzo trudnych tematów, jednak pod płaszczyzną życiowej tragedii Manueli, ukazuje przede wszystkim, czym jest macierzyństwo, rodzicielstwo oraz kobiecość. Niesamowite są relacje łączące główne bohaterki. Ich wzajemna pomoc oraz empatiaMało jest męskich reżyserów, którzy postanawiają oddać w całości głos kobietom. Almodóvar decyduje się na to od dawna i praktycznie za każdym razem robi to świetnie. Na końcu dedykuje swój film między innymi (…) aktorkom (…), mężczyznom, którzy grają i stają się kobietami. Wszystkim ludziom, którzy chcą być matkamiTo swego rodzaju hołd i okazanie wdzięczności kobietom oraz ich pracy. Wszystkim, bez wyjątku.

 

3. W stronę morza (2004) 

Jeden z lepszych hiszpańskich obrazów z tego wieku. W stronę morza to film oparty na prawdziwej historii. Ramón Sampedro (Javier Bardem), jest mechanikiemktóry po niefortunnym skoku do wody został sparaliżowany od szyi w dół ciała. Przez 28 lat walczy o prawo do eutanazji. Towarzyszą mu przy tym dwie kobietyJulia (Belén Rueda) prawniczka, chora na zespół CADASIL, która wspiera go w tej sprawie oraz Rosa (Lola Dueñas), starająca się zmienić jego zdanie i uświadomić, że jego życie jest dalej cenne. Kolejna produkcja, której fabuła skupia się wokół niełatwego tematu – żyć czy umierać? Pomińmy jednak jego dyskusyjny i kontrowersyjny aspekt oraz nasze własne opinie. Faktycznie, film w reżyserii Alejandro Amenábara porusza przede wszystkim motyw śmierci. Ludzie różnie reagują na prośbę głównego bohatera, on zaś za każdym razem wyjaśnia swoją wolę, mówiąc Życie jest przywilejem, nie obowiązkiem”. Ramón nie czuje swoich kończyn, jest uzależniony od pomocy bliskich. Oczami własnej wyobraźni próbuje wyjrzeć zza okien, przemieszczać się i podziwiać naturę, tak jak w przeszłości przed tragicznym wypadkiem. Jednak nasz główny bohater już dawno podjął swoją decyzję. Chce otrzymać możliwość wykonania eutanazji. Podczas seansu da się wyczuć, że reżyser W stronę morza jest pełen podziwu walki o wybór prawdziwego RamónSampedro, przez co nietrudno orzec, po której stronie barykady się opowiada. Mimo to bardziej skupił się on na tym, jak uparcie i zawzięcie dążył do swojego celu. Ten film nie ma nam pomóc w sformułowaniu opinii na temat eutanazji. Jest to przede wszystkim wyraz szacunku dla SampedroWarto go również obejrzeć dla Javiera Bardemktóry dzięki tej roli zyskał światową sławę. Natomiast sam obraz Alejandro Amenábara okazał się wielkim sukcesem dla hiszpańskiego kina. Wygrał on Oscara i Złoty Glob w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny oraz 14 nagród Goya.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *