Koncert polskich zespołów w siatkarskiej Lidze Mistrzów

Pewne zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla nad Halkbankiem Anakara | fot. Tomasz Kudala, sportowefakty.wp.pl

Za nami kolejne spotkania Ligi Mistrzów siatkarzy. W 4. kolejce zmagań grupowych wszystkie polskie drużyny odnotowały zwycięstwa. Żadna z nich nie straciła nawet seta.  Zapraszamy na podsumowanie wydarzeń z europejskich parkietów. 

Jastrzębski Węgiel, grający w grupie C, zmierzył się na wyjeździe z Halkbankiem Ankara. W pierwszym spotkaniu tych zespołów to ekipa z Polski cieszyła się z triumfu.

Jastrzębianie w ostatnim czasie rozegrali kilka dobrych spotkań. Wcześniej, w europejskich rozgrywkach, pokonali Zenit Kazań. Na ligowym podwórku triumfowali natomiast nad ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Choć ostatnia ligowa porażka z Vervą Warszawa Orlen Paliwa była dużym rozczarowaniem, to Pomarańczowi z pełną motywacją przystępowali do spotkania przeciwko Halkbankowi.

Jastrzębianie od początku narzucili szybkie tempo gry. Skrzydłowi punktowali przeciwników bardzo skutecznie. Od stanu 10:10 goście zaczęli budować wysoką przewagę, którą utrzymali już do końca pierwszego seta. Ostatecznie zakończył się on wynikiem 25:18.

W drugiej odsłonie spotkania gospodarze odrobili przewagę wywalczoną przez Jastrzębian na początku seta. W pewnym momencie wynik oscylował koło remisu. Jednak wtedy drużyna z Jastrzębia-Zdroju znów narzuciła swoje warunki, popisując się świetnymi kontratakami. Drugi set zakończył się takim samym wynikiem jak premierowa odsłona.

Trzecia partia nie wniosła do meczu nic nowego. Pomarańczowi ponownie pokazali swoją wyższość, wychodząc na prowadzenie 11:5. Świetnie prezentowali się Dawid Konarski i Christian Fromm. Jastrzębianie nie odpuścili nawet na moment i utrzymali wysokie prowadzenie do końca. Trzeci set zakończył się wynikiem 25:15, a całe spotkanie 3:0.

Jastrzębski Węgiel po 4. kolejkach jest liderem grupy C. Awans do kolejnej fazy ma już prawie pewny.

Verva Warszawa Orlen Paliwa w ostatnim spotkaniu w grupie D odniosła zwycięstwo nad Benficą. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się niespodziewaną porażką podopiecznych Andrei Anastasiego.

Pierwszy set nie układał się po myśli gospodarzy. Gracze z Lizbony zanotowali dwie serie punktowe i wyszli na prowadzenie 16:13. Od tego momentu stołeczni zawodnicy zaczęli grać lepiej. Odrobili straty i rozegrali końcówkę na swoją korzyść. Partia ta zakończyła się wynikiem 25:21.

W drugiej odsłonie gospodarze prezentowali wysoki poziom. Budowali przewagę, popisując się dobrą zagrywką. Rywale natomiast popełniali wiele błędów i nie byli w stanie przeciwstawić się Vervie. Warszawiacy wygrali tego seta wysoko, bo aż 25:13.

Trzecia partia była bardziej wyrównana. Obie drużyny prezentowały dobry poziom. W końcówce seta siatkarze Vervy dwukrotnie wyblokowali rywali, zdobywając cenny punkt. Goście mieli jeszcze swoją szansę po zepsutej zagrywce Jakuba Kowalczyka – środkowego gospadrzy.. Ostatecznie jednak to Verva Warszawa Orlen Paliwa odniosła zwycięstwo w tej partii, jak i w całym spotkaniu.

Wicemistrzowie Polski dzięki zwycięstwu zachowali szansę na awans do kolejnej fazy rozgrywek.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle swój mecz grupy D rozgrywała we własnej hali przeciwko belgijskiej drużynie. W pierwszym spotkaniu mistrzowie Polski pokonali Knack Roeselare 3:0. Choć w ostatnich spotkaniach ligowych Kędzierzynianie ulegli Jastrzębskiemu Węglowi i Będzinianom to i tak byli stawiani w roli faworytów.

Od początku spotkania ZAKSA prezentowała wysoki poziom. Dobre zawody rozgrywał Ben Toniutti, który równo rozdzielał piłki między skrzydłowych i środkowych. Kędzierzynianie dodatkowo zanotowali kilka bloków punktowych oraz asów serwisowych, powiększając w ten sposób przewagę. Pierwszą partię wygrali 25:19.

Druga odsłona meczu rozpoczęła się od kilku pomyłek ZAKSY. Gospodarze popełnili kilka błędów w ataku. Szybko jednak powrócili do dobrej gry i zaczęli odrabiać straty, doprowadzając do remisu 10:10. W końcową fazę seta Kędzierzynianie wchodzili z przewagą. Ostatecznie partia zakończyła się wynikiem 25:18.

W trzeciej części spotkania gospodarze mieli wszystko pod kontrolą. Budowali swoją przewagę i pewnym krokiem zmierzali po zwycięstwo. Znów popisali się kilkoma blokami, dokładając do tego parę asów serwisowych. Knack uległ w tej partii 20:25, a w całym spotkaniu 0:3.

Kędzierzynianie są już niemal pewni awansu do kolejnej fazy europejskich rozgrywek.

Liga Mistrzów siatkarzy powoli wchodzi w ostateczną fazę starć grupowych. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle już 11 lutego zagra z Vojevodiną Novy Sad. Jastrzębski Węgiel 12 lutego, przed własną publicznością, podejmie Zenit Kazań. Verva Warszawa Orlen Paliwa tego samego dnia zmierzy się natomiast z Torus VB. Wszystkie polskie drużyny zwyciężyły w pierwszych spotkaniach ze swoimi najbliższymi rywalami. Rewanże zapowiadają się zatem owocująco.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

cztery × 2 =