„Doktor Sen” to filmowa adaptacja bestsellerowej powieści Stephena Kinga, która stanowi kontynuację losów Dana Torrenca z horroru „Lśnienie” z 1977 roku.

Dorosły już Dan, grany przez Ewana McGregora, po wielu latach tułaczki po Ameryce dociera do małego miasteczka New Hampshire. Tam natrafia na dziewczynkę posiadającą podobne do niego zdolności. Nie wie jednak, iż wkrótce na jego drodze stanie kult nieśmiertelnych istot polujących na osoby obdarzone tym samym darem, co on. Aby ocalić dziewczynkę, mężczyzna powróci do hotelu Panorama, w którym odegrał się horror „Lśnienia”. Reżyserem filmu jest Mike Flanagan, który na swoim koncie ma już filmy grozy takie jak „Nawiedzony dom na wzgórzu” z 2018 roku czy „Oculus” z roku 2013. 
 
Po zamkniętym seansie dla prasy w Internecie pojawiły się pozytywne opinii dotyczących tej produkcji. Niektórzy zachwalają grę aktorską Ewana McGregor oraz Rebecci Ferguson (wcielającą się w przywódczynię kultu), a inni klimat grozy, który udało się zawrzeć reżyserowi w tej produkcji. Jednakże, czy szerokiej publiczności adaptacja książki z 2013 roku przypadnie do gustu? O tym każdy musi przekonać się sam. Premiera zapowiedziana jest na 15 listopada, więc jeśli jesteście fanami filmów grozy lub twórczości Kinga, to nie pozostaje nic innego, jak tylko zamawiać bilety i czekać na premierę.