18/12/2024

CDN

TWOJA GAZETA STUDENCKA

To nie jest hip-hop. Rozmowy – recenzja cz. 2

9 min read

„To nie jest hip-hop. Rozmowy” to pozycja unikatowa na polskim rynku wydawniczym. Autorzy Jacek Baliński i Bartek Strowski, zebrali w jednym miejscu dwadzieścia obszernych wywiadów z osobami powiązanymi z hip-hopem. Zapraszamy do zapoznania się z drugą częścią recenzji.

Noon – Inżynier Dźwięku

Zafascynowany muzyką elektroniczną kinoman, o specyficznym poczuciu humoru – Mikołaj Bugujak, znany szerzej jako Noon. Lata jego świetności artystycznej przypadały na 2003 – 2010 rok,  jednak ogólnopolską popularność zyskał stosunkowo niedawno. Tworzył z wieloma znaczącymi artystami m.in. Pezetem, Grammatikiem czy Łoną. Jego współpraca z Kaplińskim zelektryzowała słuchaczy nie tylko na rodzimym podwórku. „Muzyki klasycznej” i „Muzyki poważnej” słuchali wszyscy i był to nie lada krok milowy, jeśli mówimy o polskim rapie – zarówno w sferze lirycznej jak i brzmieniowej. Autor wywiadu porusza też kwestię alkoholu. Pytania o te używki bardzo często przewijają się w rozmowach, ponieważ stał się to nieodzowny element polskiej kultury. Aktualnie muzyka w życiu Bugujaka zeszła na drugi plan. Producent zajmuje się rynkiem nieruchomości, lecz z nostalgią wspomina dawne czasy, gdy odkładał każdą zarobioną złotówkę na wymarzony sprzęt.

Pezet – Naczelny romantyk polskiego rapu

Jest to zdecydowanie jedna z najsmutniejszych rozmów, które trzeba wziąć na rozkminę. Nie znaczy to, że czyta się ją źle, ponieważ Pezet jest żyjącym kompendium wiedzy na temat polskiego hip-hopu. Janek Kapliński opowiada o swoich początkach, gdy w wieku 15 lat z młodszym bratem Michałem (Małolat) pisze teksty, a znajomość z Onarem (Marcin Donesz), przyniosła początek zespołowi Płomień 81. Pezet wspomina także z jaką mocą do głowy wchodził mu „Skandal” Molesty oraz ilu raperów poznał na alkoholowych libacjach w klubie „Remont”. Przewija się także działalność artysty na polu filmowo, dokumentalnym. Kapliński skomentował swój udział w projekcie „Blokersi” w reżyserii Sylwestra Latkowskiego. Autorowi wywiadu nie uszły uwadze także inne aktywności Pezeta, o których mowa w tekście. Między innymi padają pytania odnośnie tworzenia felietonów do „Metra”, występu w programie RBL.TV czy działalności KOKA Clothing na rynku odzieżowym. Kapliński odniósł się także do linijki w kawałku z raperem Otsochodzi, a także znajomości, które skończyły się wtedy, gdy się skończył „fejm”. Wywiad bardzo merytoryczny i bogaty w odniesienia, które każdy łaknący wiedzy fan hip-hopu w Polsce powinien pojąć. Lekcja historii, której nie da Ci nikt inny.

Stasiak – Organizator, Wydawca, Biznesmen

Ten człowiek o działalności jednej z prężniej rozwijającej się firmy w Polsce opowie wam wszystko. Łukasz Stasiak – głowa dysfunkcyjnej rodziny zwanej Alkopoligamią i jak sam o sobie mówi „mistrz ogaru”. Zna wszystkich i jego znają wszyscy. Wraz z Tym Typem Mesem i Pjusem współpracował przy okazji działalności zespołu 2cztery7 z m.in. Pezetem i Onarem (Płomień 81), Noonem, Flexxipem, Eldo, Dj 600V, Pihem, Małolatem, Ajronem i Łoną. A to jedynie wierzchołek góry lodowej. Stasiak nie szczędzi także szczegółowych informacji na temat działalności Alkopoligami zarówno na polu wydawniczym jak i odzieżowym. Jeśli chcesz dowiedzieć się, o co chodzi z mokasynami od Alko, jak Łukasz poznał Roberta Lewandowskiego i co mówiła o nim Krystyna Prońko, koniecznie przeczytaj tę rozmowę.

Steez83 – „Bardziej robić niż być”

Przyznam się, że na ten wywiad czekałem najbardziej. Hype związany był zarówno przez muzyczne zamiłowanie do działalności Piotra Szulca w zespole PRO8L3M, jak i zaangażowania w projekty typu Rap History Warsaw. Jeszcze przed lekturą w głowie budowałem sobie obraz mistrza konsoli, który robi cuda i nie ma drugiego takiego wyjadacza. Po przeczytaniu rozmowy okazało się, że jest to taki sam gość jak każdy, tylko we wszystko co robi wkłada 200% siebie. Zmotywowało mnie to do pracy bardziej, niż wszyscy trenerzy personalni razem wzięci. Steez nie ukrywa w wywiadzie swojej fascynacji nowymi technologiami czy obaw związanych z rosnącą mocą Internetu. Wraz z rozmówcą wybiega daleko w przyszłość i fantazjuje, co będzie za 10 czy 20 lat. Przyznaje się również, że dosyć ma wielkomiejskiego życia i chętnie więcej czasu spędzałby z dala od betonowej dżungli. Szulc opowiada o początkach swojej drogi w świecie trochę niezrozumiałym dla rodziny i bliskich. Zajawkę na tworzenie muzyki załapał podczas grania imprez w warszawskich klubach. Bookowaniem koncertów zajął się nieco później, przy okazji trasy promującej wspólny krążek Sokoła i Marysi Starosty. Z tej współpracy urodziła się później firma REVOLUME, która organizuje teraz koncerty wyprzedające się do ostatniego biletu. Nie brakuje także garści informacji o początkach PRO8L3MU, który miał być zespołem undergroundowym. Tekst przesiąknięty dymem papierosowym i potem, który przywołuje niesamowite wspomnienia.

Tytus, czyli hip hop w internecie

Jeśli rozmowa ze Steezem wprowadziła czytelnika w cybernetyczny świat, to Tytus wali internetowymi pojęciami jak Tony Montana z karabinu w finałowej scenie „Człowieka z blizną”. Marcin Grabski – twórca Asfalt Records, to kolejny i żywy dowód na to, że hip hop to duży biznes. Tytus, Stasiak jak i Wini, o którego rozmowie za chwile, udowodnili że aby zarobić duże pieniądze, trzeba być trochę wariatem. W przypadku Stasiaka i Winiego, chodzi o ryzyko majątku, aTytus zaryzykował znajomości i czas, który mógł przeznaczyć dla rodziny. Jak widać, opłaciło mu się to. Grabski prowadzi aktualnie jeden z największych wydawnictw muzycznych w Polsce. Wydał na świat najpopularniejsze albumy O.S.T.R.a, Taco Hemingwaya, Fisza, Rasmentalism czy Noona. W rozmowie przywołane zostaje także nazwisko Krzysztofa Kozaka jako mentora Tytusa po nieznanym mu wtedy świecie wydawniczym. Zarówno on, jak i Stasiak, to ostatnie pokolenie publisherów, którzy musieli zająć się wszystkim – od projektowania okładek, po zamawianie kaset i bookowanie występów. Twórca Asfaltu wspomina także o swojej radiowej audycji z Dj 600V pod nazwą „600V gra, Tytus nawija”. Od tego momentu, jego kariera rozwinęła się, a nienaganny gust muzyczny doprowadził go to miejsca, w którym jest obecnie. Polish dream w pigułce.

Nikt w Polsce jak Wini.

Podczas lektury poprzednich rozmów notowałem ważniejsze informacje, które chciałbym zamieścić w tej recenzji. Po przeczytaniu wywiadu w Winim, zauważyłem że kartka jest pusta. Myślicie że założyciel Stoprocent nie powiedział nic ciekawego? O co to, to nie. Rozmowę z nim przeczytałem jednym tchem i te kilkanaście stron zleciało mi w parę minut. Do tej pory był to najlepszy wywiad Winicjusza jaki udało mi się przeczytać. Cięty język Bartkowa i kontrowersyjne poglądy nadają luz rozmowie, którego brakuje przy kilku wcześniejszych wywiadach. Wini pochodzi ze skaterskiego środowiska i w nim się wychował. Styl życia jaki prowadził, jak i możliwość zajrzenia za zachodnią granicę, sprawił że zainteresowanie modą stało się ogromne. Modniś noszący się niedbale – tak o sobie mówi nasz bohater. Przytoczone anegdoty są zabawne, a czasem nawet aż niewiarygodne, a bardzo często występują w nich gwiazdy światowego hip hopu. Jeśli chcecie dowiedzieć się, z kim nasz rozmówca pił wódkę, gdzie szyje czapki i ile par spodni kupił w pierwszym zamówieniu dla Stoprocent, musicie przeczytać ten wywiad.

Włodi – Ulubiony raper twojego ulubionego rapera

Nigdy nie rozpływałem się nad muzyką Molesty, czy późniejszej solowej twórczości Włodiego. Jednak trzeba przyznać, nikt nie zrobił tyle dobrego dla polskiego rapu co Paweł Włodkowski. „Wiedziałem, że tak będzie” czy „Się żyje” to kawałki, które śpiewali miliony. W rozmowie możemy przeczytać o przemianie Włodka i refleksji na temat trybu życia jaki prowadził. Od narkotyków po środowisko skaterskie i tworzenie polskiej rap sceny. Mowa też w wywiadzie o rozpadzie Molesty oraz nieudanych próbach reaktywacji. Poruszona zostaje ważna kwestia różnicy biznesu hip hopowego w latach 90 i dziś. Przywołana została postać Quebonafide, który mimo młodego wieku uniezależnił się całkiem od innych. Sam nagrywa płyty i organizuje trasy, a żeby zapełnić sale koncertowe nie potrzebuje innego dużego nazwiska. Rozmowa z Włodim to przeciwstawienie starego i nowego. Finalnie okazuje się jednak, że taki dinozaur jak Paweł ma ogromny szacunek do młodych twórców. I to się ceni.

Tomek Woźniak – pełna profeska

Nie słyszałeś nigdy o tym gościu? Tomek to współzałożyciel Koka Beats oraz menadżer i Dj-em Pezeta. Można by rzec, że był prawą ręką Janka Kaplińskiego i gdyby nie on, nie powstało by wiele sławnych projektów rapera. Wywiad sięga do młodości Woźniaka. Związek z koszykarską drużyną Nobiles Włocławek, pozwolił mu wsiąknąć w klimat hip hopu. Wielu zagranicznych zawodników zaczęło przyjeżdżać do Polski, aby rozwijać sportową karierę. Poruszona została także kwestia Eterni. Firma zajmowała się m.in. pośredniczeniem w organizowaniu koncertów i innych spraw związanych z działalnością artystyczną oraz wydała swoją linię ubrań. Tomek bardzo wyczerpująco odpowiadał na pytania zadane przez rozmówcę. Wywiad wyszedł bardzo profesjonalnie, a jego zakończenie było bardzo satysfakcjonujące.

Ania Wójcik – w hip hopie też jest miejsce dla kobiety

Zaczynała jako stażystka w Prosto, by dojść do stanowiska szefowej działu artystycznego. Jej nazwisko znajduje się na najlepszych albumach Sokoła czy Kękę. Ania opowiada o swoich początkach pracy w wytwórni. Była świadkiem największych wzlotów i upadków WWO, ich sukcesów i porażek.  Wójcik była odpowiedzialna za kontakty z mediami, których w tamtych czasach mało interesował polski hip-hop. Tym bardziej, że tworzenie klipów nie było jeszcze tak popularne jak dzisiaj. Ania wspomina, że na 40 kawałków Jędkera i Sokoła, przypadały trzy klipy. Życiem kobiety rządził przypadek, który doprowadził ją naprawdę wysoko.

Żabson – poza schematem

Mateusz Zawistowski jest najmłodszym bohaterem książki „To nie jest hip – hop. Rozmowy”. Nie znaczy to jednak, że miał najmniej do powiedzenia. Dawniej hypeman Borixona, któremu nie brakuje talentu. Płytowy debiut „To ziomal”, który ukazał się w lutym tego roku, okazał się nie lada sukcesem i przyniósł młodziakowi ogromną sławę. Zawistowski opowiada o swoich przygodach ze szkołą i studiami prawniczymi, których nie skończył. Nie wstydzi się tego skąd pochodzi, ani tego jak spędzał dzieciństwo. Początki jego kariery nie były łatwe. Sypiał na materacach na poddaszach i rockowych squatach. W rozmowie pojawia się też kwestia mody i stylu. Mateusz występuje jako model w Admirable i Homies Wonderland. Pewny siebie raper otwarcie mówi o swoich planach na przyszłość. Zapowiada, że nie zamierza zwalniać tempa jakie sobie narzucił. Chce rozwinąć swoją technikę rapowania i wykorzystać panujący na niego hype.

Książka Jacka Balińskiego, Bartka Ostrowskiego i Macieja Boguckiego to ogromne kompendium wiedzy z zakresu polskiego hip-hopu. Prowadzone rozmowy łączą się ze sobą poprzez wspomnienie zespołu, płyty lub jakieś osobistości. W prawie każdej rozmowie pojawił się „Skandal” Molesty, Krzysztof Kozak czy Pezet z Onarem. Widać, że za pracę wzięli się kompetentni ludzie, którzy oddają się zajawce w całości. Możecie pytać, dlaczego „To nie jest hip-hop”, skoro traktuje o tym ponad 500 stron? Bo mowa tu nie tylko o kulturze, ale o życiu, młodości, dojrzewaniu, biznesie i miłości. Wspólnej zajawce i dążeniu do celów. Doskonałe rozmowy z doskonałymi ludźmi. Szczerze polecam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

19 − 4 =