Studencka majówka
3 min readI wreszcie przyszedł maj! Coraz dłuższe dni, wyższe temperatury oraz słońce skłaniają nas do wyjścia na zewnątrz i rozkoszowania się majową pogodą. Jakie plany na długi weekend mają studenci? Zapytaliśmy kilkoro z nich!
Maj to według wielu najpiękniejszy miesiąc roku. Dodatkowo pierwsze dni tego miesiąca są zwyczajowo wolne od pracy. W tym roku długi weekend rozpocznie się już w ostatnią sobotę kwietnia i potrwa do wtorku 3 maja. Co planują studenci?
Rodzinny grill
Długi weekend to dobra okazja, aby spędzić trochę czasu z rodziną. – Na majówkę wracam do rodzinnego domu, bo nie byłam tam od Świąt Wielkanocnych i zdążyłam stęsknić się za rodzicami i siostrą – mówi Karolina, która spotkaliśmy na Wydziale Nauk Społecznych. – Spędzę rodzinny weekend, pójdziemy na spacer, może zrobimy grilla i zaprosimy znajomych. Nie mogę się doczekać, kupiłam już bilety na piątkowy pociąg – uśmiecha się nasza rozmówczyni.
Wycieczka!
Piękna, majowa pogoda zachęca do wyjścia z domów. – W tym roku zaplanowaliśmy wraz z grupą znajomych wycieczkę rowerową – mówi Kamil, student ekonomii. – Chcemy wyjechać w niedzielę rano i jechać przez Gdańsk aż do Kartuz. Tam planujemy małego grilla i wieczorem powrót do Gdańska. W sumie zrobimy około 70 kilometrów. Już czuję te zakwasy następnego dnia –uśmiecha się Kamil.
Praca, praca, praca…
Nie dla wszystkich majowy weekend jest czasem imprez i błogiego lenistwa. – Pracuję w restauracji fast-food, więc całą majówkę spędzę w pracy – opowiada Ania, studentka politologii. – Nie mogę w tym roku jechać do rodzinnego domu, bo moi rodzice wyjeżdżają na krótki urlop w góry. Moi znajomi mają już swoje plany, więc postanowiłam zostać w Gdańsku i popracować.
Licencjat sam się nie napisze!
Długi weekend to też doskonała okazja to nadrobienia uczelnianych zaległości. – W tym roku nie będę miała majówki, a przynajmniej nie w dosłownym znaczeniu tego słowa. Muszę przysiąść przed laptopem i zabrać się za pisanie licencjatu – wzdycha Julka. – Bronię się już w czerwca, a mam dopiero dwa rozdziały. Przez te kilka wolnych dni będę miała czas, by skupić się tylko na tym.
Randka
Budząca się do życia przyroda i pierwsze ciepłe promienie tworzą wyjątkowo romantyczny nastrój. – W tym roku mój majowy weekend upłynie pod znakiem miłości – śmieje się Robert. – Moja narzeczona wraca z zagranicy i w końcu spędzimy razem trochę czasu – opowiada. – Na pewno wybierzemy się na spacer na klify, bo moja Ola uwielbia to miejsce – dodaje.
Filmowe zaległości
Czasami dobrze też po prostu nie mieć planów i… odpocząć. – Nie mam jakiś szczególnych planów na weekend – mówi Julka, studentka z Wydziału Filologicznego. – Pewnie nadrobię filmowo-serialowe zaległości. Jest kilka tytułów, które czekają na swoją kolej – śmieje się studentka.
Majowy weekend to świetna okazja do złapania chwili oddechu i oderwania się na chwilę od szarej rzeczywistości. My szczególnie rekomendujemy odpoczynek na świeżym powietrzu. Jakie są Wasze plany na majówkę? Podzielcie się nimi w komentarzach!