Młode talenty – zespół nomakeup

Obecnie początkującym zespołom najłatwiej zrobić karierę w programach muzycznych. Oni jednak udowadniają, że można inaczej, że niekoniecznie trzeba docierać do ludzi przez szklany ekran. Wystarczy trochę szczęścia. Od niedawna zaczęło im ono dopisywać. Mowa o zespole nomakeup.

Zespół pochodzi z Lubawy, niewielkiego miasteczka w województwie warmińsko – mazurskim. W skład wchodzą Anita Perużyńska – wokal, Darek Licznerski – klawisze, Mariusz Curzydło – bas, Michał Lewnadowski – perkusja, Sławek Kasprzycki – gitara. Po udanym pierwszym wspólnym występie muzycy zaproponowali Anicie wspólny projekt. – Nie ukrywam, bardzo się stresowałam. Miałam wtedy długą przerwę od śpiewania i myślałam, że to już mój koniec, że nic nowego pod względem muzycznym mnie nie czeka. Jak się okazało, dopiero wraz z powstaniem nomakeup’u, zaczęłam rozwijać swoje skrzydła – mówi wokalistka.

Pierwszy koncert odbył się w ich rodzinnej miejscowości. Jak wiadomo, ,,swoja” publiczność zawsze dobrze przyjmie, zawsze będzie się podobało, więc nie może być to do końca wyznacznikiem tego, czy kapela rzeczywiście dobrze gra. Jednak każdy kolejny koncert, w innych miastach, spotkał się z równie pozytywnym odbiorem, a i frekwencja wśród publiczności dopisywała. Liryczny rock alternatywny w wykonaniu lubawskiej grupy zaczynał się sprawdzać. W maju 2013 roku muzycy nagrali materiał demo w olsztyńskim ProStudio – Pamiętam naszą pierwszą wizytę w studio nagraniowym. Chłopacy mieli wcześniej z tym styczność, dla mnie wszystko było nowością. Z demówki jestem strasznie zadowolona, bo chociaż była robiona na szybko i pojawiła się kwestia finansów, wszystko się udało. Świetne warunki, świetny sprzęt, genialny realizator dźwięku, to było coś niesamowitego! – wspomina Anita.

Wszystko powinno wskazywać na to, że nomakeup będzie radził sobie coraz lepiej oraz że będzie otrzymywał coraz więcej propozycji. Niestety, wieść o nich nieco ucichła. Zmieniło się to latem tego roku, kiedy zespół zdobył pierwsze miejsce w Przeglądzie Muzycznym „Gazety Olsztyńskiej’, które jak przyznają muzycy, było ogromnym zaskoczeniem i jednocześnie dało im pozytywny impuls do działania. Jedną z nagród była możliwość wejścia do studia i nagrania kolejnego materiału, co muzycy wykorzystują, pracując właśnie nad nowym singlem. W planach jest też płyta!

Niedawno miałam okazję po raz kolejny być na koncercie grupy. Nie spodziewałam się, że w przeciągu roku, zrobią aż taki progres. Niesamowicie charyzmatyczna wokalista, z ujmującą szczerością, wydobywała z siebie kolejne dźwięki, wbijając przy tym publiczność w krzesła. Muzycy natomiast dali swój popis szczególnie podczas improwizacji – niewiele początkujących zespołów jest tak zgranych, jak oni i z taką łatwością przechodzi na kolejne dźwięki. Doceniła to publika, która dwukrotnie, bardzo głośno, domagała się o bisy.
Miejmy nadzieję, że trójmiejscy wielbiciele dobrej muzyki będą mieli okazję posłuchać na żywo grania w wykonaniu nomakeup.