WRC 2022 — co nowego w Rajdowych Mistrzostwach Świata?
2 min readW 2022 obchodzić będziemy 50. rocznicę WRC. Auta nowej generacji, ekologiczne paliwa, rozpad wielkiej współpracy oraz nieoczekiwany powrót gwiazdy z pewnością zapewnią kibicom wiele emocji i widowiska.
W najbliższym sezonie zadebiutują samochody generacji Rally 1. Będą one napędzane 134-konnym silnikiem elektrycznym połączonym z turbodoładowaną jednostką o pojemności 1.6. Jest to zatem układ hybrydowy, dokładniej mówiąc — typu plug-in. Przejście na hybrydy w rajdach jest ogromnym przełomem, ale czymś, co prędzej czy później było nieuniknione. Wiemy też, że auta te będą bezpieczniejsze (przykładowo, rozbudowany system kamer) oraz szybsze od swoich spalinowych braci. Dodatkowo samochody benzynowe poprzedniej generacji będą miały zmniejszoną moc po to, aby zmusić teamy do pójścia z duchem czasu. Paliwo, które będzie napędzać rajdówki, wytwarzane jest z komponentów syntetycznych i biodegradowalnych oraz ma być neutralne dla środowiska. Czysta ekologia!
Zmiany, zmiany, zmiany…
W sezonie 2022 na odcinkach specjalnych zobaczymy 3 teamy — Toyotę, Hyundaia oraz Forda. Wszystkie załogi przygotowały już hybrydowe machiny, a dodatkowo ta trzecia, po 10 latach zamienia Fiestę na Pumę. Czy to dobry ruch ze strony Forda? Raczej zagrywka czysto marketingowa. Zmian nie zabrakło również w Toyota Gazoo Racing. Słynny pilot Julien Ingrassia odchodzi na sportową emeryturę, tym samym powodując rozpad wielkiego francuskiego duetu. Wraz z Sebastienem Ogierem zdobyli 8 tytułów mistrzowskich. Ingrassię zastąpi, również z Francji, Benjamin Veillas. Żeby tego było mało, na OS’y powraca legenda, której przedstawiać nie trzeba — Sebastien Loeb. 9-krotny Rajdowy Mistrz Świata, który swoje tytuły od 2004 do 2012 roku zdobywał z rzędu! W 2013 r. skończył z WRC i zajął się rallycrossem oraz brał udział w Dakarze. Czemu więc po tylu latach i tak długiej przerwie postanowił wrócić i usiąść za sterami Hyundaia i20? Śmiem twierdzić, że 47-letni francuz przestraszył się, że jego młodszy rodak może wyrównać się z nim ilością zdobytych tytułów. Czy Loeb podbije stawkę do 10 zwycięskich sezonów, a może będzie musiał podzielić się koroną króla? Wiemy jedno, zapowiada się niezwykle emocjonujący rok dla fanów rajdów. Pierwsze starcie już w połowie stycznia!
Rozkład jazdy na 2022 rok: