unsplash.com/photos/On6bRQRn5lY

Pomimo że Polska nie słynie z mrozów tak jak Syberia, to w ostatnim czasie zima zaskakuje nas wszystkich. Jak będzie w tym roku? Ciężko przewidzieć. Natomiast bez problemu da się stwierdzić, że im bliżej zerowej temperatury, tym coraz nie chętniej wychodzimy na zewnątrz. Z naszymi zwierzęcymi przyjaciółmi jest tak samo. Oni także czują drażniący chłód, jaki potrafi przynieść zima. Myślę, że w tym momencie musimy zdać sobie sprawę, iż większość zwierząt w schroniskach mieszka na zewnątrz. Fakt, budy czy boksy są wyłożone słomą i zabezpieczone osłonami, czasami jednak to bardzo mało w porównaniu do temperatur, jakie, chociażby przynoszą noce o tej porze roku. 

Dlaczego nasza pomoc w tym okresie jest tak ważna?

Zima przynosi schroniskom wiele problemów związanych z minusowymi temperaturami, ale także z powiększającym się gronem podopiecznych spowodowanym niechcianymi prezentami pod choinkę. Kolejnym kłopotem jest większa ilość interwencji do domów, gdzie psy podczas mrozów przebywają na podwórku bez budy lub jakiejkolwiek ochrony przed nimi. Z tych powodów akcesoriów do opieki nad zwierzakami potrzeba o wiele więcej niż zwykle.

W jaki sposób możemy udzielić wparcia?

Pomóc schroniskom można na wiele sposobów. Ważne jest to, aby było to działanie przemyślane, które zdecydowanie będzie ułatwiać przetrwanie zimy. Każdy z nas może z łatwością domyślić się, że najlepszym sposobem, aby odciążyć schronisko, a zwierzakowi polepszyć życie, będzie adopcja. Nowa buda, smycz, miska czy tona karmy nie może się równać z ciepłym i kochającym domem. Niestety równie dobrze wiemy, że nie każdy ma możliwość adopcji, ta sprawa także nie podlega dyskusji. Zatem, co możemy zrobić poza nią?

Przede wszystkim wspierać takie placówki finansowo. Na stronie prawie każdego schroniska jesteśmy w stanie znaleźć informacje na temat darowizn, czy sposobu dokonania wpłaty. Jeśli spędzimy na takiej stronie odrobinę więcej czasu, dotrzemy do wiadomości, które wyjaśnią nam na co zostaną spożytkowane, przekazane przez nas pieniądze.

Tańszym, a także istotnym sposobem na pomoc, jest przynoszenie do schronisk niezbędnych rzeczy. Ważne jest to, aby przynosić tylko to, czego dana placówka potrzebuje. Najczęściej takie informacje widnieją na stronach internetowych, fanpage’ach czy możemy je uzyskać, wykonując telefon do pobliskiego nam schroniska. Jakie rzeczy bywają niezbędne? Na pierwszym miejscu pokarm — karma sucha i mokra — ważne, aby był on dobrej jakości, nie zawierał zbóż, a posiadał co najmniej 60% mięsa. W tym wypadku ważna jest jakość, a nie ilość. Nikomu nie przyda się karma, która nie będzie smakować zwierzakowi lub najzwyczajniej przyniesie więcej problemów zdrowotnych, niż była warta. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że zazwyczaj schroniska są w stanie zapewnić karmę bytową, a problem rodzi się w momencie, gdy pupile chorują, mają alergię lub po prostu osiągnęły podeszły wiek. Za tym idzie karma specjalistyczna, której to występują spore braki.

Jak mają już co jeść, to warto, aby miały gdzie spać! Drewniane budy, koce, prześcieradła, słoma i ręczniki to towar na wagę złota. Wymienione rzeczy mogą przyjeżdżać do schroniska używane, co jeszcze bardziej ułatwia nam pomoc. Obstawiam, że każdy z nas, raz na jakiś czas, robi w domu porządki. Te rzeczy nie muszą lądować na śmietniku, można im dać pomocne ,,drugie życie”.

Lista rzeczy potrzebnych jeszcze się nie kończy, zaliczyć do niej możemy także:

• metalowe miski
• sprawne obroże i szelki
• kuwety
• obroże na kleszcze
• ubranka dla zwierząt

unsplash.com/photos/zo-c4LbkSM8

Czego nie przynosić do schroniska?

Wszyscy mamy dobre chęci, ale większość z nas nigdy nie przebywała w schronisku ,,na dłużej”, czyli poza chęcią adopcji czy przyniesieniem karmy. Z tego powodu lepiej upewnić się, czy to, co chcemy podarować dla placówki, będzie dobrym pomysłem. Większość odradza przynoszenia kołder czy poduszek, które gromadzą wilgoć na potęgę, a na dodatek szybko ulegają rozdrapaniu przez pupili. Wysypujący się pierz tylko utrudnia utrzymanie czystości, a ciepła jak nie było, tak nie ma. Jakie jeszcze rzeczy nie są pożądane?

• niezdrowa karma
• resztki jedzenia, kości, jaja, ugotowane kasze
• naczynia kuchenne, garnki — miseczki w pełni wystarczają!
• uszkodzone smycze, obroże, szelki czy zabawki

Schroniska to coraz lepiej funkcjonujące placówki, które starają się zapewnić zwierzakom to, co najlepsze. Pomimo to wsparcie społeczeństwa odgrywa ogromną rolę w ich funkcjonowaniu. Sposobów na pomaganie jest wiele, najważniejsze są szczere chęci i przemyślane działania. Zachęcam, abyś tej zimy zainteresował się miejscami, które pomagają zwierzętom w twojej okolicy. Może akurat natrafisz na akcję świąteczną wspierającą daną placówkę i zrobisz prezent dla wybranego pupila? Niech tego roku Święty Mikołaj zapuka do wszystkich drzwi, bez wyjątku!