Nazwy Gdańskich Ulic – Jarosza Derdowskiego
3 min readJarosz Hieronim (Henryk) Derdowski patronuje kolejnej Oliwskiej ulicy. Według map Google można ją przejść w 8 minut. Kim był człowiek, którego nazwiskiem nazwano ulicę łączącą Polanki z Grunwaldzką?
Hieronim Derdowski pseudonim Jarosz, był Polskim pisarzem, dziennikarzem i popularyzatorem kultury kaszubskiej. Urodził się w 1852 roku w Wielu na Kaszubach. Jako nastolatek rzucił szkołę i wyruszył do Włoch z zamiarem wsparcia papieża po wystąpieniu Garibaldiego (zjednoczenie Włoch). Dotarł jedynie do Padwy, gdzie trafił do więzienia za włóczęgostwo. Po powrocie do Polski zdał maturę i chciał podjąć naukę na uniwersytecie, ale z powodu braku środków na studia, musiał zrezygnować z tego pomysłu. Rozpoczął pracę jako praktykant w księgarni. W 1876 roku zaczął pisać artykuły do gazet. Następnie wyjechał do Paryża, by podjąć studia, ale edukacja okazała się zbyt kosztowna. Derdowski pracował więc we Francji jako woźnica, a także jako tłumacz. Po dwóch latach wrócił do Polski i zamieszkał w Toruniu.
Przebywając na Kaszubach, zaobserwował skalę germanizacji społeczeństwa, więc postanowił ożywić kulturę kaszubską. W 1880 roku wydał poemat epicki pisany po kaszubsku „O Panu Czorlińscim co do Pucka po sece jacliol”. Książka okazała się najważniejszym dziełem w życiu autora. Opisywał w niej codzienność Kaszubów, ich zwyczaje, kulturę, miłość do ojczyzny i silny związek Kaszubów z Polską. Główny bohater śpiewa marsz, który potem uznano za nieoficjalny hymn Kaszub. Muzykę do marszu skomponował Feliks Nowowiejski.
Tam, gdze Wisła od Krakowa
W polscie morze płynie,
Polsko wiara, polsko mowa
Nigde nie zadzinie.
Ref.
Nigde do zgube
Nie przyńdą Kaszube,
Marsz, marsz za wrodziem!
Me trzemąme z Bodziem.
Me z mniemcami wiecie całe
Krwawe wiedle wojne,
Wolne piesnie wjedno brzmniałe
Bez gore i chojne.
Ref. Nigde do zgube (…)
Ze względu na problemy finansowe Derdowski wyjechał do Rosji. Tymczasowo mieszkał z historykiem Wilhelmem Józefem, z którym wspólnie napisali pracę naukową „O Kaszubach”. Derdowski napisał również inne utwory: „Kaszuhe pod Widnem” – po kaszubsku, „Wałek na jarmarku” – po polsku, „Jasiek z Knieji” – po kaszubsku. W 1885 wyemigrował do Ameryki. Najprawdopodobniej z powodu nieszczęśliwej miłości do Joanny Lubowieckiej. Rodzina nie chciała wydać córki za biednego literata. W Stanach Derdowski osiedlił się w Winonie – stolicy Kaszubów Amerykańskich. Nawiązał współpracę z Franciszkiem Drążkowskim, redaktorem pisma Wiarus. Gazeta pod redakcją Derdowskiego, osiągnęła liczbę 4000 egzemplarzy nakładu. Co było niespotykanie dużym nakładem wśród czasopisma mniejszości narodowych. Wkrótce zmarł ojciec Joanny Lubowieckiej. W 1887 roku para pobrała się w Ameryce, a Derdowski kupił gazetę Wiarus. W swoim piśmie opublikował teksty: „Anegdotki kaszubskie spisane podług opowiadania ks. J. Bizewskiego z Winony”, „Baju – Baju prze wielkanocnym jaju, „Jasiek z Knieji i Szymek z Wiela w podróży do Ameryki”. W 1892 roku Derdowski przeszedł udar, w wyniku czego chodził o lasce. Zmarł w 1902 roku z powodu kolejnego udaru.
Gdańska ulica Jarosza Derdowskiego, przed II wojną światową nazywała się Jagowstraße. Ulica Derdowskiego (Hieronima) znajduję się także w Gdyni na śródmieściu oraz w Rumii. Tam także znajduje się pomnik pisarza. Ulice Derdowskiego znajdują się także między innymi w Lęborku, Łebie czy Starogardzie Gdańskim.
Źródła:
Jarosz Derdowski: O Panu Czorlińscim co do Pucka po sece jachoł.. Wyd. I. Toruń: J. Buszczyński, 1880, s. 58-60
Gdinsko Kleka – pismo Gdyńskiego oddziału zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, Kwartał II. numer 22/2002, strony 1-2