W sobotę 15 lutego na scenie sopockiego klubu Sfinks 700 wystąpiła Iza Lach. Przy znakomitej frekwencji wśród publiczności, artystka przypomniała fanom utwory z dotychczasowych albumów. Tuż po koncercie Iza opowiedziała nam m.in. o współpracy ze Snoop Doggiem i nauce, którą z niej wyniosła, tęsknotą za albumami konceptualnymi oraz poszukiwaniu własnej tożsamości.

Iza Lach zadebiutowała na polskiej scenie muzycznej albumem „Już czas” w 2008 roku. Krążek promowały utwory: „Nie” oraz „Nie masz mnie”. Prawdziwym sukcesem okazał się wydany trzy lata później „Krzyk”. Oprócz coraz szerszego grona fanów, wokalistka zyskała nominacje do Fryderyków w kategoriach: Kompozytor Roku oraz Album Roku Pop. W 2012 roku Iza rozpoczęła współpracę z amerykańskim raperem Snoop Doggiem, co zaowocowała wydaniem anglojęzycznego albumu zatytułowanego „Off The Wire”.

Podczas koncertu w sopockim klubie Sfinks 700 usłyszeliśmy przekrojowy materiał z dotychczasowych płyt artystki. Nie zabrakło takich utworów jak: „Chociaż raz” czy „Krzyk”. Na 2014 rok wokalistka zaplanowała kolejny album, którego fragmenty można było usłyszeć podczas sobotniego występu.  Płyta pt. „The Love You Fake” może być kolejnym dużym krokiem w rozwoju Izy Lach.  Trzymamy kciuki!