Ouija: Narodziny zła straszy w kinach
1 min readKontynuacja horroru „Diabelska Plansza Ouija” niedługo zmrozi krew w żyłach polskich widzów. Tym razem z mrocznymi mocami zmierzy się pewna kobieta oraz jej dzieci. Czy film „Ouija: Narodziny zła” okaże się bardziej śmiertelny niż jego poprzednik? Dowiemy się 28 października.
Nowy horror reżysera takich filmów jak: „Oculus” i „Zanim się obudzę” już niedługo na srebrnym ekranie. Mike Flanagan to specjalista w swojej dziedzinie, więc jest na co czekać.
„Ouija: Narodziny zła” to kontynuacja filmu z 2014 roku pt. „Diabelska plansza Ouija”. Opowiada o Alice Zander, wdowie z dwójką dzieci, która zajmuje się robieniem udawanych seansów spirytystycznych. Pewnego razu, do swojej zabawy dodaje dziwną rzecz o nazwie Diabelska plansza, która ma pełnić rolę łącznika z zaświatami. W efekcie przypadkiem zaprasza złego ducha do swojego domu. Gdy jej najmłodsza córka Doris zostaje opętana, rodzina jest zmuszona do walki z paranormalnym bytem (prawdopodobnie piszącym po polsku).
W produkcji zagra Henry Thomas, znany z filmu „E.T”, który wcieli się w rolę Ojca Toma i będzie pomagał bohaterom w walce ze złem. Do obsady dołączą również Elizabeth Reaser oraz Doug Jones. Czy bohaterowie przełamią swoje lęki i uratują niewinną dziewczynkę? Zapraszamy 28 października do kin.